Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EloraDanan

Olał mnie w Walentynki

Polecane posty

Gość EloraDanan

Mój facet całkowicie olał mnie w walentynki- nie jestem jakąś wielką fanką tego święta, ale mimo wszystko zrobiło mi się przykro. Umówiliśmy się u niego- przyszłam z winem, ciastem domowej roboty i prezentem dla Niego. On leżał na łóżku nie ogolony, rozczochrany i spał. Obudziłam go- chyba był podpity. zjadł ciasto i wypił wino- na wpół przytomny. Zapytałam się- czy dla mnie ma jakąś walentynkę? Odpowiedział, że on nią jest i on musi mi w zupełności wystarczyć. Zrobiło mi się bardzo przykro- niby takie głupie święto, ale jednak mógł się postarać, pokazać że mu zależy. Totalnie mnie olał. Pokłóciliśmy się- zerwałam z nim w kłótni- wybiegłam z jego mieszkania- nawet za mną nie wyszedł. Musiałam wracać nocnym autobusem, sama- nie chodzi o te głupie Walentynki ale mimo wszystko nic by mu sie nie stało, gdyby kupił mi jedną różyczkę, a przecież dobrze wie, że lubie kwiaty... Ehhh. czuje się okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllkjkjnkjk
czy Ty nie masz innych problemów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
Zawsze w walentynki- mnie olewa. Jesteśmy ze sobą już długo- nie jest to jakieś ważne święto, ale nic by mu się nie stało, gdyby chociaż dał mi różyczkę. Przecież, wie że w ten sposób sprawiłby mi przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 lutego jest męskie święto wieczornego picia piwa, niegolenia się i spania do południa przedłużyło się nieco dlatego walentynki dla kobiet nastepnego dnia były odwołane :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie!MNIE TEZ
Nie tylko Ciebie facet olal,mnie tez. Poznalam go niedawno,mowil o zaangazowaniu i takie pirerdoly(sdzis tak to nazywam)Nawet do mnie wczoraj nie zadzwonil Trochce przykro,juz nie chce z nim byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umówiliśmy się u niego- przyszłam z winem, ciastem domowej roboty i prezentem dla Niego. On leżał na łóżku nie ogolony, rozczochrany i spał. Obudziłam go- chyba był podpity. zjadł ciasto i wypił wino- na wpół przytomny:-( x alez masz adoratora , niech cie ges kopnie , jak dobrze ulokowalas uczucia ble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwię CI się!!Kurde no, wiadomo, że są walentynki i co głupiego kwiatka nie mógł kupić??litości!Ty się wysiliłaś, a on nie dość, ze sama do niego miałaś jechać, to nic nie przygotował, żadnej kolacji i ten teks, że on Ci musi wystarczyć :// super naprawde ;/// a na dzień kobiet to sama masz sobie kwiatka kupic??i nie chodzi to o nie wiadomo jakie prezenty tylko o pokazanie, ze mu zależy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
nie!mnie TEZ- dokładnie niby takie głupie nic nie znaczące święto- ale związek powinien też składać się z kilku drobnych przyjemnośći. Zawsze co roku mnie olewa na Walentynki- to bardzo przykre i smutne. Myślałam, że teraz będzie inaczej. Myliłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
Nina- dokładnie tak. Nie chodzi o jakieś Bóg wie prezenty- ale o zwykłą pamięć. Stwierdził, że to moja wina, bo gdybym przyszła wcześniej - to moglibyśmy gdzieś pójść i postawiłby mi piwo!!!, a teraz jest już za późno. Kurde, jak to żałośnie brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie!MNIE TEZ
Walentynki , juz tak sie przyjelo ze to swieto zakochanych,i jezeli jestesmy w zwiazku oczekujemy ze w ten dzien ukochana nam osoba pomysli o nas,kupi skoromny kwiatek,tu nie chodzi o bog wie jakie prezenty ale o zwyczajny gest ze pamieta, ze mu zalezy Ja juz wiem ze zwiazek z tym facetem to pomylka-wiec dam sobie spokoj a szoda bo zaczelo mi zalezec,ale nie chce w to brnac. Nawet nie zadzwonil, nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
Nie, on nie jest zulem. Może przesadziłam, ale wczoraj zrobiłam mu awanture- po prostu psychicznie nie wytrzymałam. Mój chłopak stwierdził, że mu zależy cały rok a mi tylko w walentynki- to takie odwracanie kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
Nie! Mnie też nie- wiem jak się czujesz. Nie wiem, może niepotrzebnie zerwałam, przesadziłam?? Ale z drugiej strony on to robi regularnie- olewa mnie w te święto co roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak stwierdzil to znaczy ze mimo wszystko jest idiota bo cala wine probuje tutaj zrzucic na Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestes autorko smieszna (wybacz za to slow) , przeciez tu nie powinno chodzic o prezent ,a o to jak sie zachowuje.Przychodzi do niego dziewczyna, jestescie umowieni, a on jak OPOJ smierdzacy piwskiem, nieogolony , jak zul- traktuje cie , jak natretna muche , ktora przylazla i smeci.To taki kandydat na ewentualnego meza ? Taki berbelun?Ble . Tu jest problem kobieto , a nie ajkis tam smieszny prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
W urodziny.... I sam oczekuje ode mnie 100% uwagi w Jego urodziny. Teraz próbuje odwrócić kota ogonem, że zerwałam z nim z powodu głupiego kwiatka- ale to chodzi o pamięć i jakieś drobne gesty, pokazujące że mu zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
Eleene- on nigdy się tak nie zachowuje, tylko w walentynki sprawia mi przykrość. Ja pierdziele jeszcze wracałam nocnym autobusem- czekałam 40minut na przystanku- mógł chociaż po mnie wyjść-przecież mogło mi się coś stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie!MNIE TEZ
Autorko Przepraszam ze to napisze,ale z twojego faceta to dupek.Glupio sie usprawiedliwia,mowiac ze caly rok mu zalezy,jak?Przeciez moglby w ten dzien-SKORO TWIERDZI ZE MU ZALEZY,cos przygotowac , kwiatka kupic, tak duzo?a on nic Ja swoja znajomosc zakonczylam,to nie moj typ faceta,ja potrzebuje czegos innego.po co sie meczyc tylko ze u ciebie jest inaczej Ty go juz trochce znasz, ja dopiero "wchodzilam "w ten zwiazek- i wiemz ze to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
Właśnie ja z nim jestem 5lat- może troche przesadziłam z ta kłótnią. Strasznie się pokłóciliśmy- nazwałam go dupkiem. Trochę mi głupio- ale z drugiej strony on mnie tak beznadziejnie olał. Zrzucił winę na mnie, że przyszłam za późno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie!MNIE TEZ
Wydaje mi sie ze tu jest wiekszy problem, nizeli tylko prezent.Tu przeciez nie chodzi o to ze kwiatak nie kupil,Wy sie nie rozumiecie,inaczej pojmujecie ten problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie!MNIE TEZ czyli rozumiem ze sie ze mna zgadzasz ze powinna go zostawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EloraDanan
Właśnie- ale nawet jeśli on nie rozumie- nic by mu się nie stało, gdyby sprawił mi przyjemność. Wiedział, że będzie mi przykro. On tego nie rozumie, albo nie chce rozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On tak często robił? Zrywać po 5 latach to trochę dziwne, chociaż z faceta jest dupek...z drugiej strony musiał być przykrym widokiem taki rozczochrany i podpity...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×