drugie dziecko - za czy przeciw?

Witam :) Mam 3,5 letnią córkę i mieszkamy,wraz z mężem,w Niemczech od 2,5 roku. Od długiego czasu męczy mnie myśl o drugim dziecku. Na początku,kiedy mąż to zasugerował,kategorycznie odmówiłam jakiejkolwiek rozmowy na ten temat. Ale powoli,z czasem,zaczęłam myśleć...Zaczęliśmy starania,ale każdy kolejny miesiąc przynosił rozczarowanie...To trwało ok 7 miesięcy,po tym czasie zrezygnowałam. Uznałam,że może nie pora,że może to dobrze...Ale znowu napadają mnie chęci na spróbowanie. Jak było u Was? Czy decyzja o drugim dziecku była świadoma czy też może raczej wpadka? Jak zareagowały Wasze pociechy? Jak sobie radzicie z dwójką (albo i większą ilością) dzieci? Podzielcie się swoimi doświadczeniami...Jak to u was wygląda? P.S. Może blokadą jest mój strach,że sobie nie dam rady z dwójką? Już sama nie wiem...

hmm...up? tez mam podobne rozterki...moze ktos sie wypowie? :P

nie podbijaj sama sobie tematów, jak nie ma zainteresowania to trudno.

Jesli was stac i masz ochote na drugie dzieckoto probuj. To od was zalezy czy chcecie, a wnioskuje, ze jakos sie nie potrafisz sie sama zdecydowac.

U mnie druga ciąża to była wpadka. Córka w sumie nie zareagowała bo miała roczek i dla Niej brat jest od zawsze. Z dwójką radzę sobie lepiej niż z jednym. Jestem bardziej zorganizowana.

maz i corka (wtedy 4l) bardzo chcieli, ja nie, i chyba sobie gdzes na gorze wyprosili bo zaszlam w niespodziewana ciaze, cora, teraz 5lat,jest super siostra a maly sie idealnie wpasowal w rytm i obyczaje naszej rodziny:-)

Właściwie,to jestem zdecydowana...pytam profilaktycznie ;) Dziękuję za Wasze odpowiedzi i czekam na kolejne. Właśnie też słyszałam,że podobno przy większej ilości dzieci jest jednak relatywnie łatwiej niż z jednym. A mnie by się przydało osobiście zreformować moją organizację czasu ;)

jest łatwiej bo dziecko nie cięgnie cię za rękę do zabawy tylko ma brata czy siostrę - poza tym lepiej w życiu jak sie ma rodzeństwo

nigdy nie ma chyba idealnego momentu na drugie dziecko.Najważniejsza jest tu tylko twoja decyzja,jak wiemy większość obowiązków przy dzieciach należy do Kobiet.Ważna jest też kwestia finansowa,jeśli Was stać to super.U nas jest 7 lat różnicy,czy dobrze to czas pokaże,ale na razie jestem zadowolona.