Od poczatku roku wszystko mi sie wali ...

Pocieszcie mnie bo już nie mam siły... Nie wiem dlaczego ale dosłownie wszystko jest zle... Już mam dosyc , jeszcze do tego żadnego wsparcia od nikogo

wszyscy cię walą? to chyba dobrze

dobrze,ale w dupe nikt nie chce

aniu co ci sie takiego wali ???

Też tak mam,tylko u mnie zaczęło żle się dziać już na początku 2012.Mialam koszmarny rok.W sylwestra skladalam życzenia rodzinie i sobie ,żeby 2013 byl lepszy,ale nieeee....k...wa...robi się jeszcze nieciekawiej bo bardzo poważne problemy zdrowotne sprawiające ,że będę musiał zrezygnować z bardzo dobrze platnej pracy.a rodzinna na moim utrzymaniu.Dotego dochodzą inne problemy.Masakra.Jestem na maxa zdolowana,więc nie jesteś sama.