Lubię charakterystycznych mężczyzn

Podobają mi się "brzydale", panowie, którzy mają jakąś wadę w wyglądzie. A wy?

uwielbiam wielkie obrzezane penisy u brutalnych mężczyzn mających przeszłość kryminalną

No tak, sobota... gimnazjaliści zaczynają się bawić czyimś kosztem. Och.

Też. :) Przystojni faceci są zwyczajni, no chyba że tę swoją "nudną" urodę jakoś urozmaicą. Brzydale (ale z charyzmą!) bardziej mnie pociągają.

co masz na myśli "wade w wygladzie" zez, zlamany nos, szramy po lojotokowym zap, skory?

Mam na studiach takiego pana :) Ciemny blondyn z ciut dłuższymi włosami, szare oczy, wysoki i chudy, zgarbiony, w okularach, bródka, skrzywiony nosek, jasna cera, ma szramę na policzku...Uchodzi za brzydkiego, nieatrakcyjnego, a ja, gdy tylko go spotykam, zawsze się rumienię.

i zawsze mam mokre majtki jak on jest w pobliżu

Wady mogą być naprawdę rozmaite... Czy to nieładny nos, czy to garb, czy to jakieś szramy, zez... Wiele by wymieniać. Lubię po prostu jak facet wyróżnia się na tle innych, ma w sobie coś nietuzinkowego... Takie klasyczne piękno, jakie się lansuje, zupełnie do mnie nie trafia.

turpistka z krwi i kości :P

szukasz tu kogos takiego?

a albo brzydala normalny facet uważany jest za nudnego.

jakis rodzaj parafilii wiadac cos na ksztalt abasiofilii

albo dysmorphophilii