szukam przyjaciół do korespondencji listowej (papierowej)

Witam, Uwielbiam listy pisane na papierze - jeśli ktoś też lubi, proszę się wpisać :) może znajdziemy wspólny język i pokorespondujemy?? wiem, że to już wymarłe hobby, wiem też, że znaczki coraz droższe a usługi Poczty Polskiej pozostawiają wiele do życzenia, ale... przecież żaden e-mail nie zastąpi niesamowitości listu papierowego! Mam nadzieję, że ktoś tutaj podziela moją pasję: czekam na wpisy! :)

Znaczek to chyba 1,50, wiec nie majatek;)

Niech zgadnę: chodzi o dłuuuugie,12-stronicowe listy?

mam pisać listy o seksie?

Maciek, dokładnie! więc gdyby ktoś miał opory natury finansowej to proszę: nie jest to takie drogie hobby jak inne! :)

@blond: ja kiedys pisywalem bardzo dlugie listy, mialem kilka takich stalych osob do pisania:) Obecnie co 3 dni wysylam pocztowke do babci;)

i owszem :) mam pokaźną kolekcję. To były czasy!!! Lubiłam pisać i lubiłam oczekiwać na listy... Młodziaki nie wiedzą nawet co ich ominęło...

xXxXxXxTtTtTt, ilość stron nie ma znaczenia :) mnie cieszą nawet takie 1-stronnicowe! offerma: mogą być o seksie :) każdy temat dozwolony! i oczywiście lokalizacja również nie ma znaczenia :)

Też bym chętnie nawiązała z kimś korespondencję. Są w internecie jakieś strony, gdzie można znaleźć chętnych?

a o czym pisać do obcej osoby?

Ale jak by to wyglądało technicznie? tzn podanie adresu sobie itd. przeciez troche strach, to dane osobowe..

Ja dałam kiedyś po prostu ogłoszenie w jakimś serwisie z ogłoszeniami drobnymi: odzew nie był może ogromny ale chyba z 3 osobami popisałam jakiś czas. Potem to zdechło niestety, dlatego szukam dalej - może kafe pomoże... :)

Technicznie: już to przerabiałam i się dobrze sprawdziła forma taka, że najpierw wymieniamy się e-mailami, i potem, jak już troszkę się poznamy i dojdziemy do wniosku, że z się dobrze dogadujemy, to wymieniamy się adresami. Wiem, że to niebezpieczne, ale to kwestia zaufania, no i zdobycia się na tę odrobinę ryzyka.

Ja jak miałam jakieś 11-12 lat to długo pisałam z jedną dziewczyną, ale później kontakt się urwał. Teraz to wiadomo, że trochę inne tematy, ale sama idea bardzo mi się podoba. ;)

Blond geisha: rozumiem,że pisane w języku polskim,a nie np. ja wiem... japońskim,chińskim,francuskim czy portugalskim? Ale pomysł zaczyna mi się podobać.Podaj adres ;)

offerma, widzę że nigdy nie pisałeś/aś listów... nie wiesz co straciłeś/aś ! :)

Ja mam nawet papeterie;)

Podaję zainteresowanym mój adres: gejsza.krakow@interia.pl Kto zainteresowany pomysłem, niech pisze :) może się z tego urodzi korespondencja na lata, kto wie...? :) Proszę się nie sugerować nazwą maila :P stary nick po prostu :)

To ja mogłabym tylko stworze jakies lewe konto e-mail, bo wszyscy tu je beda widziec :)

bląd g. - tak z ciekawości - jesteś z "tamtych czasów", czy też to taka... "zachciewajka" nastolatki ? ;)

hehehe błąd -BLOND ;)

jestem z czasów gdy dzieciństwo mijało bez komputera i bez komórki :) więc to nie zachciewajka a nostalgia... :)

Jeżeli lubicie dostawać pocztówki z całego świata (a być może poznać także kogoś do korespondencji listowej) to polecam stronę postcrossing.com!

"Proszę się nie sugerować nazwą maila stary nick po prostu" x Z czasów studiów w Królewskim Mieście Krakowie,co? x x "jestem z czasów gdy dzieciństwo mijało bez komputera i bez komórki więc to nie zachciewajka a nostalgia... " x Taaak... a nawet późne dzieciństwo (ogólniak) :P

a, to miło :) ja też mam takie sentymentalne usposobienie a tak na marginesie- wczoraj wieczorem właśnie robiłam przegląd w archiwach ;) bo mężulek w rozjazdach... bezcenne wspomnienia...

Maciek,tak z ciekawości pytam: zamierzasz napisać do tej... tajemniczej kobiety o włosach w kolorze ciemny blond? ;)

jasne, marnujmy więcej papieru...

moorland, dziękuję za trzy grosze, ale osoby nie posiadające pasji pisania listów nie muszą się tutaj wypowiadać.

xT: #1. Tak - zwróciłeś już moją uwagę. #2. Nie - nie podam Ci domowego adresu. #3. Nie - nie nabiorę się, gdy podasz się za licealistkę, żeby wyciągnąć ze mnie ten domowy adres, nawet o tym nie myśl. #4. Może - a może Maciek B. już napisał?

w sumie to odrecznie czasem adresuje sie koperty ­ slyszalam, ze pracodawcy prosza o cv napisane odrecznie po charakterze pisma, poznasz osobowosc robola