Gdzie szukać staży w biurach jeśli nie studiuję?

Rezygnuję ze studiów i chciałabym zacząć pracować, mogę za swoją prace nie otrzymywać wynagrodzenia w zamian chcę jedynie zdobyć doświadczenie, gdzie szukać informacji o stażach? Czy w ogóle osoby po liceum mają szanse na taki staż?

urzad pracy

Jestem z dużego miasta- Poznań.

Patrzyłam na stronie niestety są tylko oferty pracy, a ja chcę odbyć jak najwięcej staży.

Nikt nie ma informacji na ten temat? Nie chcę marnować czasu na studia, chciałabym zdobyć jak największe doświadczenie i potem poszukać stałej pracy.

:)

A moze odwroc sytuacje i zrob nietypowo... Ty daj ogloszenie - mam XY lat, wlasnie zrezygnowalam ze studiow, mam wyksztalcenie.... i brak doswiadczenia. Szukam darmowego stazu w biurze. Kiedys (w Poznaniu wlasnie) zrobilam podobnie. Mialam dosc wysylalnia CV. Szukalam pracy (platnej). Sama dalam ogloszenie do glosu wielkopolskiego. Zglosilo sie do mnie wtedy wiele firm/osob od propozycji pracy w sklepie, poprzez prace w malym biurze a na sponsoringu konczac ;-) Ty tez mozesz dac w internecie, gazecie itd.

o kurcze, fajny pomysł :) Zaraz tak zrobię :)

Gdybym miala firme to zatrudnilabym Ciebie :-) Czemu nie? Masz pracowac za darmo w zamian za referencje / przyuczenie / zdobycie doswiadczenie itd. Gdybym natknela sie na takie ogloszenie - odpowiedzialabym Tobie.

lam: Urzad Pracy.

Jesteś jeszcze? powiedz mi czy skończyłaś jakieś studia? Da się znaleźć pracę na etacie powiedzmy w biurze czy jako pomoc biurowa bez studiów czy jednak nadal jest to najważniejsze, ważniejsze od doświadczenia? Ja po pół roku stwierdziłam, że studia to strata czasu...

Ja też jestem z Poznania i 3 lata temu dałam ogłoszenie że szukam pracy do Głosu, zgłosiła się jedna osoba i zaproponowała mi pracę 7 dni w tygodniu po 10h dziennie za 5zł w Komornikach... A co do Stażu, to jak ktoś wcześniej mądrze powiedział - tylko Urząd Pracy. To jedyna możliwość na staż, musisz tam być zarejestrowana. Samej pracy na staż możesz szukać poza urzędem, ale i tak się musisz zarejestrować

W internecie mozesz pewnie dac takie ogloszenie za darmo (umiesc na wielu portalach aby jak najwiecej potecialnych pracodawcow je widzialo). W gazecie kosztuje to pewnie pare zlotych - ile nie wiem :-( Napisz zgrabnie, krotko i na temat. Czasami trzeba wziasc sprawy w swoje rece ;-) Firma nic nie traci a zyskac moze pomoc i przyszlego oddanego pracownika. POWODZEANIA!

Dzięki, szkoda że nie masz swojej firmy ale kto wie może kiedyś :) Praca 'za darmo' to chyba dobry interes dla obu stron, póki co nie muszę się martwić o utrzymanie więc szkoda nie wykorzystać takiej szansy :)

Czyli nawet jeśli znajdę sobie sama staż to i tak muszę być zarejestrowana w PUP? Tak jak już napisałam, przeglądałam oferty pracy na stronie Powiatowego Urzędu Pracy i nie natknęłam się na ani jedną propozycje stażu... Z tego co patrzyłam w internecie to szukają osób po studiach albo z orzeczeniem o niepełnosprawności...

Jezeli to pytanie do mnie to skonczylam studia na polibudzie zaocznie juz pracujac. Byc moze mialam wiecej szczescia z tym ogloszeniem bo prace wtedy znalazlam (kobieta do mnie zadzwonila i zaproponowala spotkanie) w sklepie odziezowym 5 minut pieszo od mojego domu, na normalna umowe o prace (po okresie probnym oczywiscie). Zaproponowala mnie wyzsze wynagrodzenie niz w biurze a kas wtedy byla dla mnie bardzo wazna. Pracowalam tam ponad rok. Pozniej pracowalam w TP - przez 8 lat i pracujac tam rozpoczelam i skonczylam studia.

Pewnie, ze to korzysc dla obu stron. Tak czy owak zarejestruj sie w PUP. A ogloszenia tez daj - niegdy nie wiesz ktos sie zglosi ;-) POWODZENIA raz jeszcze.

Wiesz co nie jestem pewna ale chyba inaczej Twoj staz i poswiecenie za darmo nie bedzie mialo wartosci na rynku pracy. Bo pracownika nie mozna przyjac na staz za darmo... chyba ze chodzi o wolontariat. Do wystawienia papierow wolontariatu uprawnia tylko bycie pewnego rodzaju instytucja, normalne firmy nie moga tego zrobic. Staz mozesz miec tylko przez urzad pracy w sensie urzad pracy da ci mizerna kase za te miesiace pracy. A pracodawce mozesz znalezc sama i zglosic sie do UP z ta oferta a oni to rozpatrza

Możesz też poszukać jakiś szkoleń po których są potem płatne 3 miesięczne staże. Szkolenia i staże są finansowane z EFS-u. Zaawsze to jakis punkt zaczepienia. Generalnie dostaniesz potem za staż więcej niż byś szła przez PUP.

Z praca biurowa musisz tez uwazac, bo 90% ofert tej pracy to jest akwizycja a nie np. administracja biurowa. Ja bylam na stazu kilka ladnych lat temu, praktycznie nawet wtedy nie przyjmowali nawet na staz osob bez doswiadczenia albo sporej liczby umiejetnosci, wiec moze byc nielatwo. Chyba ze nie przeszkadza Ci de facto praca na czarno i za darmo. Umiejetnosci nabedziesz ale raczej nie mozesz dodac ich do CV a co do referencji to raczej Ci pracodawca nie da zeby sie US i PIP nie przyczepil, tak mysle

Dziękuję wszystkim za odzew :)

O właśnie, takimi szkoleniami/kursami też byłabym zainteresowana :) Informacji o nich szukać na stronie EFS? Nigdy nie podjęłabym się takiego stażu, którego nie będę mogla wpisać sobie do CV :)

Kurcze te szkolenia bardzo drogie są, a finansowane przez EFS są tylko dla osób niepełnosprawnych...

Wiesz co a moze poczekaj jeszcze az Ci legitymacje podbija, zacznie sie nowy semestr daj na Gumtree ogloszenia ze masz status studenta i szukasz pracy biurowej, a osobno, ze chcesz podjac staz finansowany z UP (wtedy sie najwyzej wykreslisz ze studiow i zarejestrujesz w PUP)

Hmm, legitymacja ma ważność do 31marca i do tego czasu musiałabym bać udział w zajęciach... Poza tym jeśli ktoś mnie weźmie na staż to chyba zorientuje się, że tak naprawdę 'ściemniam' z tymi studiami, a nie chcę nikogo okłamywać... Staż finansowany z PUP tzn., że firma, która przyjęłaby mnie na staż będzie otrzymywać za to pieniądze, tak?

:)

Chyba już nikt nie zabierze głosu, szkoda ale dziękuję wszystkim za wypowiedzi :)

i Ty polmozgu chcesz bez wykszt wyzszego pchac sie do biura?? jzu dosyc tam takich głupków po znajomości a ejszcze Ty głąb sie tam pchasz

Na jakiej podstawie twierdzisz, że jestem głąbem? Jak widzisz nie mam znajomości, dlatego szukam innego sposobu na zlezienie pracy. Może i dla ciebie zadaję głupie pytania ale wolę zadać nawet najgłupsze pytanie i wiedzieć niż dalej żyć w niewiedzy.

Kurczę,babo, nie mówiłam ani słowa o okłamywaniu, tylko szukaj i stażu i pracy dla studenta. Jak znadziesz pracę, niezbędna Ci będzie legitka, jak osobę chętną na staż, to mówisz jej jak sprawa wyglada, rezygnujesz ze studiów, zapisujesz się w UP i starasz o staż. Nie wiem czy są inne możliwości stażu. Staż finansowany z PUP - firma ma pracownika za free, Ty dostajesz kasę - małą ale jednak. Nie wiem czy istnieją jakiekolwiek inne możliwości legalnego stażu. Bo pracownikiem na czarno za free to możesz być, ale nie wiem do czego Ci się to przyda