faceci o mnie nigdy nie walczą

jeśli coś nie idzie po ich mysli to zwyczajnie sobie odpuszczaja. Dochodzi do kilku randek i na tym koniec... Jak ja się nie odezwe to oni sie juz napewno nie odezwa

co ja robie nie tak?

U mnie to samo.

robi sie to co raz bardziej frustrujace... bo nie mam 17 lat ale juz 21

Widocznie jesteś egoistyczną osobą, która nie potrafi tworzyć odpowiednich relacji, albo spotykasz nieodpowiednich facetów, poprzez to, że: 1) nie potrafisz szufladkować 2) nie wiesz kogo chcesz spotkać.

Ja tez kiedys sie staralem, zostalem olany w ordynarny sposob. Teraz sie ze starania wyleczylem. Nie to nie. Jak ktos mnie olewa to nie bede nadskakiwal.

jestes zjebana widac

a mozesz powiedziec dokladnie na jakim etapie sobie odpuszczali ? w sensie co nie szlo po ich mysli i jak toczyly sie te randki .

aha czyli to kobieta powinna teraz latac za facetami?

nie ma co sie spinac jak nie ta to juz inne czekaja

nie lubie gdy ktos nie szanuje mojego czasu i pisze mi zebysmy sie spotkali godzine lub 2 wczesniej. Gdy ktos tak robi to po prostu mowie ze mam juz inne plany. Albo mowie ze dzis nie mam czasu poczym ta osoba znow pisze w ten dzien czy sie nie spotkamy a jak napisalam ze mowilam ze dzis nie mam czasu to sobie odpuszcza na calej linii.