Wyjdzmy na ulice bo niebawem rząd nas wykończy

"sądy? ale to ważne dla bytu zwykłego obywatela, jak cholera." x oczywiście że to jest najważniejsze. jak bez sprawnych i uczciwych sądów prowadzić działalność gospodarczą? jak egzekwować należności od nieuczciwych ludzi? jak wreszcie radzić sobie z nieuczciwymi urzędnikami? w polsce tysiące firm poupadało z powodu niewydolnego i niesprawiedliwego sądownictwa. to jeden z największych problemów. oczywiście gdy pracujesz na etacie to tego nie widzisz ale fakt że bezrobocie jest takie jakie jest to w dużej części wina nędznego niewydolnego sądownictwa, nieuczciwych sędziów i układów nawet na najwyższym szczeblu. wygoglujcie sobie oberację YETI prowadzoną przez CBA.

"ludzie nie są glupi, chociaż każda wladza to apriori, zakłada." x ja niestety uważam że są. robert gwiazdowski ciągle powtarza że "ludzie postępują racjonalnie tylko wtedy, gdy wszelkie inne sposoby zawiodą". to jest chyba prawda, węgry musiały praktycznie zbankrutować żeby pogonić wreszcie socjalistyczną bandę która na nich żerowała. czy to nie jest dowód na ich głupotę? u nas dzieje się to samo. PO w końcu straci władzę bo ich poczynania prowadzą nas w stronę katastrofy ekonomicznej. ale dlaczego musi do niej dojść żeby polacy poszli w końcu po rozum do głowy?

"Nawet kierunku studiów po 1 roku nie mogę zmienic na kierunek medyczny, bo musiałabym zapłacić 16 tys. za semestr." a może zacznij od początku, za darmo?

co do bezrobocia, ludzie zarejestrowani w UP sa wliczani w to!!!! W rzeczywistosci bezrobocie jest ze 2 razy wieksze. Ilu ludzi szczegolnie mlodych pracuje na czarno!!!! ze juz nie wspomne o umowach smieciowych ( o dzielo, zlecenie), rzednych praw tylko same obowiazki i marna placa. Czy wy nie widzicie tego problemu????

to może Marta K tez odda trochę pieniędzy które dostała jako odszkodowanie ?

wydaje mi sie ze gdyby wliczyli umowy smieciowe w % bezrobocia w Polsce to bylo by to ze 70% jak nie lepiej

niż narzekać ? To nie wina rządu, że macie gównianą prace, trzeba było sie starać o wykształcenie jak był czas

do MEDALISTY Niestety większosc ludzi jest zbyt ciemna, żeby widziec problemy poza ich czubkiem głowy. Typowa Lemingarnia- ja mam to co mnie obchodza inni. ŻAL MI WAS!

Offerma ty wiesz tyle o ekonomii co ja na balecie :D

"dlaczego ludzie nami rzadzacy nie biora zadnej odpowiedzialnosci za swoje slowa i czyny?" x to jest pytanie które zadaje każdy. ale jakoś mało zadaje pytanie DLACZEGO JA NIE CHCĘ WZIĄĆ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA SIEBIE. x dlaczego głosujecie na tych którzy wam naobiecują złotych gór. pieniędzy z unii, zapewnienia emerytur i w ogóle "dbania o was". jesteście dorosłymi ludźmi, dlaczego oczekujecie "opieki" od państwa zamiast tego żeby państwo pozwoliło wam samodzielnie żyć i troszczyć się o swój los? oddajecie swój los w ręce tych którzy wam obiecują i okłamują a potem macie do nich pretensje? do siebie miejcie. jest takie powiedzenie amerykańskie:"fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me", czyli "oszukasz mnie raz, wstydź się, oszukasz mnie dwa razy, ja się powinienem wstydzić". a wy ciągle dajecie się oszukiwać tym samym cwaniakom i za pomocą tych samych obiecanek, wstydźcie się.

zgadzam sie ale ludzie tacy sa. Zaloze sie ze gdyby nie to ze pochodza z bogatej rodziny to nie mieli by tego co teraz. A co do wyksztalcenia- Ku**a - teraz idziesz o prace i nie pytaja jakie masz wyksztalcenie tylko doswiadczenie. Czlowiek 20 letni nie bedzie mial 3 lata doswiadczenia w pracy zeby na kuchni gary myc czy ziemniaki skrobac!!!!

"a potraficie coś innego niż narzekać ? To nie wina rządu, że macie gównianą prace, trzeba było sie starać o wykształcenie jak był czas" następny marny studencina co mysli ze jak papier dostanie to każde drzwi otworem stoją :D

ten kraj niedlugo wyginie jesli dalej tak bedzie

ja sie przyznaje, ze od paru lat nie bralam w ogole udzialu w wyborach, a pare lat temu, jak byly samorzadowe, glosowalam na PO:) no wstydze sie tego niemilosiernie, ale klade to na karb niedoswiadczenia - mialam wtedy 20 moze lat.. gdybym wiedziala...

haha ja znam czlowieka, ktory skonczyl prawo, jest niezwykle ambitny, zaradny a pracuje jako kasjer w hipermarkecie bo poswiecil czas na zdobywanie wyksztalcenia a nie doswiadczenia w pracy. i co? to sprawiedliwe?

'a może zacznij od początku, za darmo?' Hahahaha :D DOBRE. Każdemu studentowi przysługuje określony limit punktów ECTS ( punkty są przyznawane do indeksu, za zaliczone przedmioty raz w semestrze(po sesji) jakby ktoś nie wiedział). I weszła ustawa, że jeżeli student chce zmienić kierunek studiów po roku nauki ( z róznych przyczyn: bo nie interesuje go to, nie radzi sobie etc.) to już nie moze tego zrobić, ponieważ musi zwrócić państwu kwotę (zależnie od uczelni) za stracony rok (państwo gwarantuje tylko bodajże 5 lat darmowych, w wypadku medycyny 6). Skoro dostałam się na lepszy kierunek i chciałabym go zacząć studiować, nie mogę, bo musiałabym zapłacić 16tys./za semestr. JAK JUŻ MÓWIŁAM, NIE STAĆ MNIE NA TO. A zrobili mnie w konia, bo ustawa weszła w zycie w trakcie moich studiów(podczas gdy wiedziałam, że kierunek i tak zmienię p po poprawie matury z chemii)

wiecie, ja nigdy nie byłam za żadną partią, za żadnym konkretnym politykiem. ale teraz, po czasie, kiedy oceniam, jak było za kaczora, a jak za tuska... trzeba być ślepym, głupim, albo nie wiem jakim, żeby nie zauważać, że za kaczora było o niebo lepiej. spójrzcie teraz... bykowe? za co? za to, że boli mnie, że nie mogę mieć dziecka mimo, że go pragnę, bo mnie nie stać? mam jeszcze za to płacić? nie wspominam o lekach itd.. znajoma ma raka. za czasów kaczora jakiś tam lek był refundowany, za jedną dawkę (raz w tygodniu) płaciła 250zł, da się jeszcze skombinować. za tuska jedna dawka kosztuje 3000zł. i co? pewnie umrze, bo nie stać jej. a kaczor? o lechu nie mówię, został nam tylko jarek. może niepotrzebnie roztrząsa smoleńsk, nie wiem. może gada jakieś głupoty. może jest starym kawalerem, może brzydki, może dziwak. ale dbał o to, żeby podatki były jak najmniejsze, żeby ceny nie skakały w górę, żeby ludziom było łatwiej... zaraz pewnie POwcy mnie zjadą. tylko czy wy wszyscy (zwolennicy tuska) naprawde nie widzicie, ze ludzie zyja w nedzy?

tak narzekacie więc odpowiedzcie mi na kogo chcecie teraz głosować albo chociaż jakimi kierować się kryteriami? znowu wybierzecie cwaniaka którego wam podsuną w telewizji? bo "autorytety" będą go chwalić a on będzie ładnie mówił?

z kolei z innej beczki. W ktoryms tam miescie nie pamietam ktorym wprowadzono limit na zwierzeta. W 1 gospodarstwie domowym nie moze byc wiecej niz 2 psy i 2 koty! Co tu sie dzieje ludzie!!!! niedlugo wprowadza llimity na MPK albo limit czasu na zakupy bo w biedronce za duze kolejki. Wlasnie, prosty przyklad Biedronka. Pamietam jak kiedys sie wysmiewano z ludzi ktorzy robia tam zakupy. Ze to niby siec dla biedako czy marginesu spolecznego. A teraz? kolejki takie ze szkoda gadac i tylko 2 czy 3 kasy czynne bo szkoda ludzi zatrudniac wiecej....

Nie jestem studentem już hoho :D ale jakoś ja nie narzekam, a to że plebs sobie nie radzi to tylko jego wina

1. Jarosław propaguje modę na posiadanie dzieci!!!!!! 2. Premier Gliński - "zamiast trwonić pieniądze na autostrady zainwestujmy w ścieżki rowerowe - tańsze to, ekologiczne i rozwiązuje problemy ze służbą zdrowia"!!! 3. Minister Modzelewski - uprośćmy system podatkowy!!! Już raz uprościł po czym ministerialną tekę zamienił na MONOPOLISTYCZNĄ firmę; radzi jak uniknąć płcenia podatków - kto może lepiej wiedzieć gdzie są DZURY w systemie podatkowym jak nie twórca tych dziur. Biznes już tak się nie kręci, bo już zbyt wielu ludzi poznało te dziury. Pora na rozruszanie biznesu i stworzenie nowych dziur. 4. Minister Rybiński - stworzył konkurencję amber goldu. Gra na spadkach (dziadowski kraj więc są wg EKSPERTA nieuniknione). Przez pierwszy rok przegrał 35% pieniędzy, które mu ludzie powierzyli. Tylko rozpieprzenie gospodarki może mu uratować dupę i jakieś resztki przepieprzonych pieniędzy "ciemnego ludu". W jaki sposób najskutecznie to zrobić? Z ministerialnego stołka. Już sypnął pomysłami małego kazia, ale niektórzy potrafią wykonać dosyć proste działania matematyczne. Ale afera!!!!!!!!!!!!!! Sami eksperci. Czekamy na prezentacje następnych fachowców pisuarowych.

ja skonczylam na razie licencjat i fuksem od razu dostalam prace, ale tak jak mowie - 25 procent mi przezera szkola, mieszkam z mama ale praktycznie sama sie utrzymuje i jeszcze jej pomagam. ale gdybym miala zupelnie sama mieszkac, to nie wiem gdzie i za co. albo bym musiala siedziec od rana do wieczora w robocie. chore to jest. teraz robie magisterke, i wydaje na to 400 zl/mies, po to, by pozniej do pensji miec 300 zl:)

"ja znam czlowieka, ktory skonczyl prawo, jest niezwykle ambitny, zaradny a pracuje jako kasjer w hipermarkecie" x no i bardzo dobrze. powinien pucybutem być. "prawnicy" to akurat zawód który nikomu pożytku nie przynosi a spija śmietankę z pracy innych. oddanie państwa w ich ręce doprowadziło do tego że prawo stało się tak skomplikowane że nie da się prowadzić żadnego sporu bez "pomocy" prawnika. w ten sposób wszystko stało się znacznie droższe bo każdy przedsiębiorca musi płacić prawnikom żeby móc normalnie funkcjonować a ceny ich usług dolicza do ceny produktu.

co zamierzam zrobic? przy nastepnej okazji na pewno nie glosowac na PO, ale na kogo to nie wiem jeszcze. trzeba sie zapoznawac dokladnie z programem wyborczym, a pozniej rozliczac kazdego z tego - nie spelniles obietnic to spadaj, wybieram kgoos nowego. wiadomo, ze nie wszystko mozna spelnic, ale jesli sie nie robi absolutnie nic z tych obietnic, to jak mozna dalej pelnic swoje funkcje? jak ja swoich obowiazkow nie wypelniam nalezycie od razu mam bure, a pozniej to i jakies upomnienia, nagany? a tam, na gorze? kocham ten kraj, nie chce stad wyjezdzac, chcialabym zeby tu sie cos zmienilo na lepsze

wystarczą nam "fachowcy" platformiani którzy z 6 mld deficytu doprowadzili do ponad 50. o podatkach, rezerwie demograficznej, ofe, vacie, służbie zdrowia i kompletnej ruinie państwa nie ma już nawet co wspominać. trzeba być kompletnie odmóżdżonym fanatykiem żeby tego nie widzieć. zresztą co tu mówić, tacy "specjaliści" jak mucha, rostowski, arłukowicz czy nowak mówią sami za siebie.

no offerma, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, to ja nie bede ujawniac, w jakim sektorze pracuje, bo akurat na "nas" co roku o okreslonej porze jest nagonka. zaraz mi tez pocisniesz. jedno tylko mnie odnosnie znajomej juz prawie prawniczki, ktora narzekala, ze owszem, zdala egz na aplikacje, dostala sie do kancelarii na praktyke, ale co? zarabia tak maaalo. najnizsza praktycznie:O tak, ale sie przemeczy i bedzie miala krocie, tym bardziej, ze jej matka jest juz prawniczka... biedy nie bedzie klepala... nie lubie takich ludzi.

w sumie masz racje, ale chodzilo mi tu akurat o to ze poswiecil kilka lat na nauke i nic z tego nie ma teraz. 1200 zl wyplaty i za co zyc?

"trzeba sie zapoznawac dokladnie z programem wyborczym," x no ale na co chcesz patrzeć w tym programie wyborczym? czego się spodziewasz, czego oczekujesz?

oczywiście że za pisu było lepiej. długi i podatki były znacznie mniejsze, odpłatność za leki była niższa, rezerwa demograficzna nie była roztrwoniona a państwo stawało na nogi zamiast się zupełnie rozsypywać.

btw co to ma wspólnego z tematyką forum ?