Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uciekinierka jo

Uciekłam wczoraj przed policją. Co o mnie myślicie?

Polecane posty

Ja uciekałam 2 dni temu, przeszłam sobie przez drogę nic nie jechało ale zza zakrętu wyłonił się radiowóz.  Udałam, ze nie widzę i przyspieszyłam ale oni ewidentnej skręcili w moja stronę to nie myśląc racjonalnie zaczęłam biec między bloki. Policja zatrzymała radiowóz i zaczęli biec za mną. Patrol składał się z babki i faceta. Oczywiście nie dogonili mnie, kondyche mieli słaba... a ja codziennie biegan i nieraz biorę udział w maratonach no nie mieli szans. 😏😏😂Wbiegłam do galerii i ich zgubiłam, najlepsze jest to ze wychodząc  natknęłam się na nich jak sobie stali i kogoś spisywali... wlazłam wprost na nich. Policjantka złapała mnie za rękę i powiedziała witamy uciekiniera - ja już miałam dość, doznałam stresu jak przed matura 😬 zabrali mnie do radiowozu. Zapytali czy jestem pełnoletnia(mam 23 lata ale wyglądam na 17 🤣taka chuda postury chłopaka 😑) Policjantka powiedziała, ze to bardzo dobrze bo mogą mnie zabrać na komisariat. Myślałam, ze dostanę zawalu ze strachu, zapytałam czy nie mogą mi dać mandatu i już? 🤨 ona odpowiedziała, ze mogliby gdybym nie uciekała a w takim wypadku widocznie coś mam na sumieniu i powiedziała, ze musi zrobić przeszukanie chyba ze mam ochotę aby robiła to ma środku drogi... wredna była(policjantka blondzia w warkoczu tak koło 40) policjant wydawał się spoko ale to ona widocznie dowodziła. Błagałam pare razy o ten mandat i żeby mnie puścili ale powiedzieli, ze mnie przeszukają i puszcza jak nic nie znajda😬😬😬 na komisariacie mnie spisali(w bazie nie figuruje bo nigdy zatargów z prawem nie miałam 😛😛) i policjantka kazała mi wejść gdzieś do jakiegoś pomieszczenia. Byłam w takim stresie i strachu ze płakać mi się chciało... ale szanowna Pani policjantka powiedziała, zebym przestała się ‚mazgaić’ i się rozebrała do majtek. Ja jestem wstydliwa (średnio się sobie podobam bo jestem za chuda i mam małe cycki)😭 wiec jak to usłyszałam to aż mi się ciepło zrobiło, ona zapytała czy ma powtórzyć ? Zapytałam czy muszę to robić? Bo naprawdę nie mam nic do ukrycia i nie wiem co mi strzeliło do głowy z tym uciekaniem. Ta baba była niezbyt miła i powiedziała, ze jak dalej będę stawiać opór to się do naga mogę rozebrać😔 no to ze strachu zaczęłam się pomału rozbierać, kazała przyspieszyć. Rozebrałam się do bielizny. Kazała mi zdjąć stanik, i chamsko stwierdziła czy nie słyszałam jak mówiła, ze do majtek🥶 zdjęłam i zakrywam się kazała mi podnieść rece w górę 🙄 w rękawiczkach przejechała po całym moi ciele potem przypatrzyła moje ciuchy a ja stałam jak ... w samych majtkach na środku. Oddała ubranie i pozwoliła się ubrać. Zrobiłam to w mgnieniu oka a ona zaczęła się trochę uśmiechać i zapytała czy jeszcze mi się kiedyś będzie chciało uciekać przed policja... ja powiedziałam, ze NIE jak to tak wyglada to dziękuje. Coś mi się wydaje, ze wcale mnie nie musieli brać na przeszukanie tylko dali formę nauczki. Nawet mandatu nie dali tylko pouczenie i powiedzieli, ze chyba teraz już wiem ze przed policja się nie ucieka... ile wstydu się najadłam to szok. Już nigdy nie mam zamiaru uciekać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie dali ci mandatu? Możesz to uznać za dobrą wolę z ich strony ( nie licząc przeszukania :D) bo zazwyczaj daje się mandat.

W szkole średniej postanowiliśmy uczcić urodziny kolegi i poszliśmy na wagary, kupiliśmy piwo i poszliśmy do parku wypić zdrowie solenizanta. Oczywiście nagle na ścieżce pojawił się policjant, no to my w nogi, każdy w inną stronę. Miałem takiego pecha, że policjant postanowił gonić akurat za mną, skubany gonił za mną chyba z 3 minuty, ale nie był w stanie mnie dogonić, miałem dłuższe nogi 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie dali... powiedzieli, ze jakbym nie uciekała... to za przejście przez jezdnie mieli dać mi tylko pouczenie bo faktycznie nic nie jechało niby przeszłam w niedozwolonym miejscu ale jakiegoś wielkiego zagrożenia nie stwarzałam  i zaoszczędziłbym sobie tego cyrku z przeszukiwaniem.... mówili, ze przeszukać mnie musieli bo ucieczka przed policja to jest już duży powód do przeszukania z ich strony ze niby jest to już przesłanka, ze mogę coś ukrywać, narkotyki, substancje nielegalne, bombę🤣🤣🤣😂😂😂😂 z uwagi na fakt, ze nie byłam nigdy notowana i jestem czysta jak łza to nie dali mi mandatu... Może stwierdzili ze przeszukanie i wizyta na komisariacie i przejażdżka w radiowozie to jest pewna rodzaju kara za moje kretyńskie zachowanie albo mieli po prostu dzień dobroci dla de.bi.la 😏 lub byli zwyczajnie ludzkimi policjantami ... jak ja ich na trasie 5 minutowej radiowozem 5 razy prosiłam o mandat i wypuszczenie... policjantka była serio sluzbistka i niemiła w całej tej mojej akcji ... dopiero po wszystkim trochę zluzowała nawet pojawił się ma jej poker face uśmiech i mówiła czy mi się opłacało ?🤨🤨 No chyba, ze śmiała się ze mnie bo jej sprawiało przyjemność upokorzenie mnie 🤔🤔🤔przecież jak mi kazała iść do pomieszczenia które było za drzwiami i za dodatkowa krata i zobaczyłam w oknach kratki, metalowe szafki to ja już miałam oczy we łzach ze stresu i strachu... a jak usłyszałam o rozebraniu to prawie płakałam 😅😅 a ona surowo dalej do mnie się odzywała... nigdy takiego stresu nie przeżyłam... i w sumie upokorzenia... niby nic się nie stało ale dalej mam ciarki jak o tym myśle. 😨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drogie dzieci, traktujcie ludzi tak, jak sami/same byście chcieli być traktowani a włos Wam z głowy nie spadnie ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×