Mój facet chce wyjechać...

Mój facet chce wyjechać do Holandii, żeby zarobić. Ma tu pracę, ale nie tak dobrze płatna jak w Holandii. Ja mam bardzo dobrze płatną pracę tutaj i nie chcę ruszać się stąd, a on chce mnie zabrać ze sobą. Nie chce, żeby jechał do Holandii i ja nie zamierzam tam jechać. Jak mam go przekonać, żeby został tutaj.

Hmmm rozmawiaj z nim

powiedz, że jeśli jemu na tobie zależy to zostanie, a jeśli nie to niech jedzie, bo ty masz tu masę adoratorów.

A Holandia to nic ciekawego

mozesz go tylko poprosić, ale jak podjął już decyzję to niewiele zrobisz.

widać nie zależy mu tak jak Tobie

Twierdzi, że jak wróci to będzie stać Jego na wszystko, bo mnie już stać i on widzi w tym problem. Że ja zarabiam od niego więcej.

myśle,że on już zadecydował i twój sprzeciw nie wiele da...pojedzie bez Ciebie,wiem cos o tym,bo mój facet też wyjechał,a moje błagania nic nie dały...ale powiem Ci,ze taki związek na odległość to jest strasznie męczący i stresujący :(

On ma zamiar wrócić i brać ślub, dzieci itp.

Nom stop namawia mnie, żebym z nim jechała, ale ja tego nie chce.

Ciągle słyszę, że jest mu głupio, że ja zarabiam więcej.

zazdrości ci kasy, to nieudacznik, jakby cię kochał to by nie jechał za granicę żeby tyrać gdzieś w szklarni czy na zmywaku, poza tym co? tam pojedzie, nie zdobędzie żadnego doświadczenia, wróci do polski, wyda kasę i zostanie takim samym gołodupcem, tylko, że starszym i styranym.

LAe masz problemy

łąki pola lasy Jego ojciec ma tam firmę. Teraz zarabia 4 tys. i jest mu źle.

Ile macie lat ?

ludzie nie wracają z zagranicy po roku czy dwóch, także nie oszukuj się

jak woli rozłąkę to widać w dupie ma ten związek, a ta gadka o tym, że jak wróci to ślub i dzieci to tylko takie pierdolenie żeby cię udobruchać. to częsta zagrywka facetów, jak chcą nakłonić do czegoś kobietę, bądź chcą żeby na nich wiernie czekała to zaczynają czczą gadaninę o przyszłości, zaręczynach, ślubie, dzieciach, domku, itp. nie daj się zbałamucić i nie rób nic wbrew sobie, on będzie miał tam fuchę u ojca a ty co? pójdziesz na kelnerkę? zostań tu.

zostal by, jakbys kochala pojechalabys ...

zazwyczaj nie wracają.

Mamy oboje po 28 lat.

Nie licz na to, że szybko wróci... Zastanówcie się nad tym na czym Wam tak na prawdę zależy.. Bo co z tego, że pojedziesz skoro tylko jemy zrobisz przyjemność, a Ty.? Będziesz nie szczęśliwa tam, skoro już teraz jesteś pewna, że nie chcesz jechać. Nie kasa jest najważniejsza.ł. A rozstania bywają trudne. Tak jest z facetami, duma urażona i nic więcej się nie liczy...

Przed chwileczką rozmawialiśmy na temat wyjazdu. Stwierdził, że nie chce jechać bez mnie, bo nie wyobraża sobie siedzieć tam sam. Powiedziałam mu, że nie chce i jest mi dobrze tutaj. I nie jedzie. Powiedział, że ja jestem ważniejsza od kasy.

no i cacy! bardzo dobrze, że nie jesteś jak inne bezwolne dziewuchy które robią tak jak facet chce. tu masz swoje życie i swoją pracę, a jego 4 tysiące to nie są jakieś grosze w porównaniu ze średnią krajową.

i zrobił dobrze.

łąki pola lasy Ja mam swoje ambicję. Mam cele, które chce realizować. Nie umiałabym siedzieć tak jak nie które kobiety w domu i gotować obiadki.

Podziwiam CIę.

podziw

Racja. Teraz Twój facet będzie siedział w beznadziejnej pracy i gotował obiadki.