Falszywa toksyczna siostra pomocy!

Zle mi opisac Po kotce syt bo pisze z telefonu ale potrzebuje sie wygadac.Mieszkamy obydwie za granica ona jest starsza

Ma dziecko i faceta nie pracuje.Ja jestem samotna mam ciezka prace i wracam do domu zmeczona.Ona jak nie ma co robic

jak ona jest fałszywie toksyczna, to chyba dobrze, gorzej jakby była prawdziwie toksyczna

To na sile sie wprasza do mnie.Zawsze musze wysluchiwac jej problemow choc moich rad nie chce.Nie ma kasy i nie szuka

Pracy wiec zawsze musze sie przejmowac czy maja co jesc i pozyczac pieniadze.Dzis sie wkurwilam bo jej facet winny byl

Mi kase i ona nie chciala mi ich przywuiesc choc ma 10 minut do mnie samochodem a ja autobusem jade do niej 3h.

Wiedziala ze potrzebna mi kasa bo nie mam na zakupy.Pojechalam 3h autobusem do niej i powiedzialam ze nie chce Miec juz

a Ty jęzora nie masz - ona nie jest toksyczna, ona jest zwyczajnie głupia, a ty niestety głupsza od niej

Nic wspolnego z nia i zeby do mnie sie nie odzywala.Dobrze zrobilam?

Jak ona ma do Ciebie 10 minut samochodem, to Ty na nogach nie będziesz szła 3 godziny, a co dopiero autobusem...

haha no wlasnie :D 10 minut samochodem a 3 godziny autobusem, jak to mozliwe?

Ona samochodem jedzie skrotem max 10min ja mam jeden autobus co 45min ktory robi objazd i dojezdzam w 1,5h.

No niech ktos cos powie prosze Was.

Ona nie rozumie, że ty jestes sama i tez potrzebujesz wsparcia i dobrego słowa. Jest egoistką. Może teraz po tym co jej powiedziałas cos do niej dotrze? Nie pożyczaj pieniędzy jesli samej Ci brakuje. Skoro ona ma faceta to jego zasranym obowiązkiem jest by utrzymać wlasne dziecko i kobietę. Nie ty jestes od tego.

Utrzymywalibyscie kontakt z taka siostra?Juz do mamy zadzwonila swoje racje tlumaczyc ze ja sie nie chce widywac.

Nikt nie chce doradzic:-(

Po pierwsze: rozmowa, po drugie: jeżeli rozmowa nic nie daje, ogranicz kontakty do minium. Siostra, czy nie siostra to nie ma znaczenia. Jeżeli dana osoba jest dla Ciebie utrapieniem i kimś kto sprawia, że jest Ci źle- odpuść sobie!