Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość versace1

WSPÓŁCZEŚNI "MĘŻCZYŹNI" to cioty

Polecane posty

Gość versace1
ja sie z takimi nie zadaje- pisalam wczesniej ze teraznie mam nikogo ale moi ex byli normalni. dresiarzy nie lubie. dres toleruje na silowni. ale widze co sie dzieje. ostatnio moja sasiadka poprosila mnie abym ja gdzies podwiozla. umowila sie ze swoim chlopakiem. pytam jej dlaczego on po nia nie przyjechal- odpowiedziala ze ma samochod ktory duzo pali a on obecnie od kilku miesiecy jest bezrobotny. no skandal po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa magda zzzzzz
to jest wlasnie efekt nie szanowania sie kobiet, znam takich kolesi co traktuja swoje kobiety gorzej jak kumpla, nie przyjedzie po nia bo mu sie nie chce itd. ale to wina kobiet ze daja sie tak traktowac, a jest tyle facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marej8000
prawdziwych kobiet tez juz nie ma. Prawdziwymi kobietami to były nasze babki a wy teraz rozuszczone babole to byscie chcialy tylko wiecej praw i mniej obowiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svsdv
Też uważam, że ze współczesnymi mężczyznami coś nie tak. Wychodzą z założenia, że kobieta sobie poradzi więc nie wychodzą z inicjatywą. Tak naprawdę, mając u boku mężczyznę czy nie, kobieta i tak jest sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhhyturt
wystarczy wejśc na forum dla kobiet i jest ich tu całę mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentoska owocowa
jestem kobietą i powiem tak : same sobie zgotowałyście taki los, jak bez przerwy słyszę, że kobieta powinna być samodzielna itd. Faceci są prości i gdy słyszą takie komunikaty to autoamtycznie się do nich stosują. Ja natomiast uważam, że facet powinien mieć swoją robotę, a kobieta swoją. I wtedy każdy znałby swoją rolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez to zauwaylam
Sa potrzebni, a raczej uzyteczni, ale tez mnie wkurwia ich podejscie np. do zarobkow. Wola siedziec na dupie za 1500 niz wziac sie do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svsdv
Kobiety "ciągną" za sobą facetów. Przykre, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tontarna
"Ja natomiast uważam, że facet powinien mieć swoją robotę, a kobieta swoją. I wtedy każdy znałby swoją rolę." A ja uważam , że bardzo dobrze, że zaciera się granica w postrzeganiu typowych ról, adekwatnych do konkretnej płci. Nie ma "babskich" i "męskich" prac. Oboje pracujemy i oboje zajmujemy się domem wraz z dziećmi i tak jest najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaty bo glupiiiiiiiiii
jak mam szanowac kobiete jak one sie same nie szanuja, co taka kobieta ma mi do zaoferowania co nie dala juz innym?????? ozenilem sie bo wpadllem, zrobilem badania to bylo moje dziecko, ale robie dobra mine do złej gry, moja zona nie zasluguje na szacunek, nie chce mi sie zastanawiac ile ja facetow juz miało, 2 strona medalu ze jest bardzo leniwa, zastanawiam sie czy co ona robi caly dzien w domu, nawet posprzatac dobrze jej sie nie chce, wszystkie macie wymagania a same spojrzcie co soba reprezentujecie, zaluje ze sie ozeniłem z taka siksa, moze gdzies czeka na mnie lepsza kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marian hejter
szacunek nie nalezy sie z urzedu, na niego sie pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka1111
co do tematu-oj tak, tak zgadzam sie. smutne to ale prawdziwe:( wiekszosc wspolczesnych facetow to mieczaki. nie to abym chciala zyc w takich czasach ale wystarczy obejrzec TRYLOGIE- wtedy to byli prawdziwi mezczyzni. silni, zaradni, mescy. a teraz- wypije taki z kolega pol litra wodki i nastepny dzien lezy obolaly. boli go glowa, wymiotuje, ledwie zyje. jeszcze nasi dziadkowie i ojcowie- w sensie ci powyzej 40 lat pod kazdym wzgledem przerastaja tych mlodych, nic nie wartych "nibymężczyzn":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×