Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WielkaNiewiadoma1986

Zakochałam się w mężu mojej szwagierki i przyjaciółkiCzy powalczyć o to uczucie?

Polecane posty

Gość WielkaNiewiadoma1986

A mianowicie kocham męża mojej najlepszej przyjaciółki i zarazem szwagierki (siostra mojego męża). Najlepsze jest w tej sytuacji to, że on chyba także coś do mnie czuje, kiedyś wysłał mi smsa (był trochę wstawiony) o treści: cudowna kobieta z Ciebie, uwielbiam Cię... Oboje od samego początku odkąd się znamy nadajemy na tych samych falach, mamy takie same poglądy na życie, oczekiwania. MyŚLĘ, że my jesteśmy dla siebie stworzeni i bylibyśmy bardzo szczęśliwi. Ale ja mam męża, a w dodatku on jest mężem mojej przyjaciółki. Ona zwierza mi się z ich problemów - bardzo często się kłócą, nieoddzywają, mają inne potrzeby i poglądy na życie. Ja mu wtedy na tego smsa nie odpisałam nic i nikomu nic nie powiedziałam. Teraz mi głupio przed nim i jemu tym bardziej jak się widzimy na spotkaniach rdzinnych.... Czy spróbować zawalczyć o to uczucie? Czuję, że to jest silniejsze ode mnie, a z moim mężem to nie to. To nie ten człowiek, choć on mnie bardzo kocha, ja tak naprawdę nigdy go nie kochałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smile:):)
Jak to nie to? Nie rozumiem takich ludzi... Po to się chyba żyje razem przed ślubem, żeby się upewnić, że ten człowiek nam odpowiada. Po za tym Ty tego męża przyjaciółki na dobrą sprawę nie znasz, po prostu się zauroczyłaś, bo Ci kilka miłych słów napisał. Kobieto bądź dorosła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na chwilkę wpadłam
Zakazany owoc kusi .... nie rób tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka10
Odpuść sobie! Każde z Was żyje w małżeństwie i jest odpowiedzialnym za swój związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WielkaNiewiadoma1986
No właśnie bardzo kusi... za bardzo... to chore uczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WielkaNiewiadoma1986
poza tym rodzina mojego męża by mnie znienawidziła.... zabiliby nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rydvana
rutyna w życiu małżeńskim stwarza wizualizacje jakby to było dobrze z innym, ktos inny mi jest przeznaczony itp to tylko złudzenie, zycie codzienne, wspólny majątek, opłaty , to wszystko czyni ze zwiazku zwykły z dylematami i nie łudx się że gdzies tam czeka bajkowe zycie złudzenie optyczne , heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smile:):)
Przecież Ty nawet nie wiesz, czy co on tak na dobrą sprawę do Ciebie czuję. Nie bądź naiwna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu nie ma o co walczyć. Po pijaku różne rzeczy sie robi...pozatym nie ma nic gorszego niż żonaty slodzacy jakiejś mezatce bo mu się w związku nie układa. Gdybyś to ty była jego partnerką, to z tobą by sie kłócił a innej słodko pierdzial i płakał w ramię. Pomysl o tym i ogarnij się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem :o po pierwsze co to za facet którego mozna tak po prostu sobie odbić komuś, tak samo zresztą jak Ty sama jesteś niewiele warta z tego samego powodu...a po drugie jesli coś wam nie wyjdzie to on będzie biedny uwiedziony i poszkodowany wroci do żony, a Ty zostaniesz najgorszą świnią która rozbija związki i ludzie odwrocą sie od Ciebie, a nie od niego...to niesprawiedliwe, ale zawsze tak jest że kobieta jest tą najgorszą w takich sytuacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×