Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jest kiepsko

Minęło już tyle czasu a ja nadal nie mogę się pogodzić z tym, że urwał ze mną ko

Polecane posty

To był bardzo specyficzny (w pozytywnym sensie) facet. Jedyny w swoim rodzaju (naprawdę). Świetnie mi się z nim rozmawiało. Z nikim innym nie rozumiałam się tak dobrze; rozumieliśmy swoje żarty, ironie i tak dalej. Byliśmy z dwóch różnych światów. Był bardzo inteligentny. Podobał mi się nie tylko pod tym względem oczywiście. Fizycznie też super, idealnie. Czułam się przy nim tak bezpiecznie jak przy nikim innym (nawet moim byłym chłopaku). Zerwał ze mną kontakt i do dziś myślę sobie, że gdybym była lepsza, ciekawsza, to jednak chciałby kontynuować naszą znajomość... chyba również nie bez znaczenia jest fakt, że dwa razy zarzuciłam mu kłamstwo (w sprawie jego i jego dziewczyny, z którą się rozchodził, która bardzo go kontrolowała itd). Zapytał mnie wprost czemu miałby się pakować w coś takiego i dokładać sobie problemów. Ale może gdybyśmy oprócz wspólnego języka mieli wspólne zainteresowania, gdybym była inteligentniejsza, fajniesza, to chyba by mnie chciał, prawda? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksantypa sp. komandytowa
gdyby ciocia miala wąsy... TO SA JEGO SUWERENNE WYBORY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxzaqwer
Po prostu nie chcial byc z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko się tak dobrze zapowiadało. Mam wrażenie, że to był świetny początek, a potem to zepsułam swoją dennością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksantypa sp. komandytowa
koniecznie chcesz sobie wmówic dziecko w brzuch? :D skoro musisz ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
I niech zgadnę zostawiłaś tego byłego chłopaka przez przyjaciela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Więc jaka to historia? Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie masz zrypany beret
albo nie bylo chemii, na pewno nie poszlo o zaiteresowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 22 lata. Były to co innego, jakoś przebolałam rozstanie, chociaż serce trochę boli, ale cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Współczuje. wiem co czujesz, zostałaś porzucona i teraz olana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,,
współczuje ale jaki jest sens w zastanawianiu się nad tym dlaczego nie byłas odpowiednia ? nie byłaś skoro cię olał i rpzestał sie odzywać nie ma sensu nad tym rozmyślać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.kasdddddddddddddddddd
wspolczuje, mam to samo tylko ze zostawil dla innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Zostawiłaś i przez to cię serce boli? żałujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę inaczej. Pierwszy raz rozeszliśmy się bo coś zaczęło nie grać. Potem znowu się spotykaliśmy, ale było to bez przyszłości. Bardzo chciałam, żeby się udało, bo - chyba mogę to powiedzieć - kochałam go, ale na dłuższą metę to nie miałoby sensu, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleszka
Jeżeli w kontaktach z Nim byłaś w 100% Sobą, to nie masz czego żałować... Jak jest naprawdę źle to proponuje się wypłakać w samotności z butelką lub bez (jak wolisz) - będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j.kasdddddddddddddddddd, u mnie poniekąd podobnie... spróbujęsięprzespać. Dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.kasdddddddddddddddddd
nikt nie zrozumie kto nie przezyl czegos takiego... nie wyobrazacie sobie jak zniszczone jest poczucie wlasnej wartosci gdy ktos kto dla was byl najlepszy na swiecie was po prostu nie chce bo nie jestescie dla niego dosc dobre, dosc ciekawe, dosc ladne, dosc inteligentne, cokolwiek. najgorzej jak chodzi o cechy osobowosci, gusta co do wygladu mozna miec rozne, ale jak ktos was nie chce za to ze nie jestescie dosc madre albo dosc ciekawe czyli cos czego wlasciwie nie da sie diametralnie zmienic to to jest tak jakbyscie byly zywym gownem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to dno
Facetow jest od zajebania, wiec przestan sie mazac. ;) ma cie w dupie? Ty jego tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polacy to dno
Do j.kasddddd Chyba lepiej, ze jej nie zechcial i zerwal kontakt niz mialby sie bawic? Brzydka, gruba, nie wazne, takie tez sa szczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×