Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak to jest z tą pupą

Czy dziecku po każdej zmianie tylko zasikanej piluchy trzeba wytrzeć pupe?

Polecane posty

Gość Jak to jest z tą pupą

Zdziwiła mnie sytuacja u żony szwagra...mianowicie dziecko ma 2 lata i chodzi z pieluchą, mytą ma pupe tylko po kupie i tylko na noc przy myciu jak co wieczór, cały dzień przy okolo 5 pieluchach nie myją tej pupy i...bardzo nieprzyjemnie śmierdzi mu z krocza z genitaliów moczem takim stęchłym. Najgorzej rano po wstaniu bo też nie umyją. i Czy nie powinno się tych husteczek stosować po każdej zmianie pieluchy? Ja niedługo rodze i sie zastanawiam czy tak powinno sie robić bo ona mówi że pupy nie chce podraznić(a dziecko na nic nie jest uczulone) a naprawde śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaANI122
ja myję dziecku pupę przy każdej zmianie pieluchy, bez względu na to czy dziecko zrobiło kupę czy tylko nasiusiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Ja mojej córce za każdym razem wybierałam pupę. Jak była niemowlakiem to wacikiem z ciepla woda a pozniej to mokrymi chusteczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka10
Z chusteczkami bywa różnie. Niektóre dzieci mają na nie uczulenie a poza tym te chusteczki jednak zawierają trochę chemii i często stosowane mogą (ale nie muszą) powodować odpoarzenia i potem trzeba leczyć pupę właśnie po chusteczkach. Ale to kwestia obserwacji-zależy od dziecka, indywidualnej wrażliwości. Natomiast myjemy-ja jestem nianią, ale z mamą dziecka postępujemy według jednakowych zasad-kilka razy dziennie. Może niekoniecznie za każdym razem pod kranem, ale, gdy mało nasiusia i nie pomoczy się wokół, to po prostu zwilżoną pieluchą. Ale wodą i mydłem też kilka razy a nie tylko wieczorem czy po kupie. I u dziewczynek, i u chłopców higiena intymna jest ważna, żeby nie doprowadzać do stanów zapalnych czy grzybiczych, do odparzeń i, żeby właśnie nie było nieprzyjemnego zapachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjihujhbyhbvh
to zależy w jakim wieku jest dziecko. Trochę dziwne że 2 latek biega cały dzień w pampersie. Mamo Ani sama też podmywasz się po każdym sikaniu? Pewnie zaraz okaże się że każda forumowiczka ma w domu bidet :D Sama podmywam się dwa razy dziennie, jesli zajdzie potrzeba np po grubszej sprawie to i 3 raz. Uważam że 2 latek powinien być sadzany na nocnik a nie sikać i robić kupę w pieluchę, używanie bez przerwy chemii jest równie szkodliwe jak zmywanie flory bakteryjnej w okolicach narządów płciowych aczkolwiek jak już jestem za tą drugą opcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dwoje dzieci, chłopca i dziewczynkę, i również uważam, że pupę należy albo umyć albo chociaż chusteczką przetrzeć....w moczu jest mocznik, amoniak i inne substancje które skórę mogą podrażnić, nad kupą rozwodzić się nie będę. Jak się boi, że zetrze płaszcz lipidowy, czyli warstwę ochronną skóry to wystarczy posmarować pupę zwykłym linomagiem czy alantanem albo oliwką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już etap pieluch
mam za sobą, ale syn był odporny na naukę korzystania z nocnika, więc trwało to u nas nieco, ale do sedna ... po każdej zmianie zasikanej pieluchy obcierałam mu tyłek i tą całą resztę chusteczkami. Nie wyobrażałam sobie na taką skórę obsikaną założyć koleją pieluchę. Raz, że komfort dziecka, dwa higiena=zdrowa skóra i mniejsze ryzyko jakiegoś syfka. Może delikatnie zwróć jej uwagę, że chociaż niech przetrze mokrym wacikiem, czy chusteczką nawilżaną, bo robi mu "kompres", który może przyczynić się do stanu zapalnego. To niehigieniczne - to raz, a dwa - nie uczy dziecka higieny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już etap pieluch
odradzam smarowaniem tyłka oliwką pod pieluchę:-o może się źle skończyć. Lepiej jakiś lekki krem z tych wymienionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty zadajesz te pytanie:/
Jak nie o rękawiczkach to teraz tutaj. Masz dziecko i nie wiesz jak postepowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już etap pieluch
a no i inna rzecz, malucha w tym wieku, po domu powinno się puszczać już w majtasach i rajstopkach, czy tam dresach i skarpety. Owszem, zasika wiele razy, ale nauczy go to, że mokro=niefajnie. Większość dzieci po miesiącu treningu załapuje. Co ciekawe - mój syn załapał po pół roku dopiero, nic mu nie przeszkadzało:-o wyjątkowo odporny egzemplarz:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest z tą pupą
Może i tak ale żona szwagra twierdzi że czeka do wiosny z nocnikowanim bo jej dywan obsika i podłogi:O, a taka prawda że poprostu sie nie chce. Mogłaby mu przemywac wodą, chociaz. A w domu używają husteczek huggisów-są bardzo dobre, mały nigdy nie miał niczego z odparzeniami. Ale 2 razy miał coś w moczu nie tak. Ale pewnie jej sie poprostu nie chce go myć i dlatego tak mnie zbywa jak o to pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaANI122
Nie, nie podmywam się ponieważ nie załatwiam swojej potrzeby do pieluchy tylko bezpośrednio do toalety w związku z czym moje krocze (a już na pewno nie cała pupa) nie mają kontaktu z moczem;) W przeciwieństwie do dziecka ww pieluszce;) Jest różnica? ;)Podcieram się po sikaniu jak każda kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to jest z tą pupą
Szkoda mi tylko małego, bo naprawde baaardzo brzydko pachnie mu spod pieluchy,wręcz śmierdzi, ale nie moje dziecko nie mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gewrgweg
Nie wyobrażam sobie nie przemyć dziecku pupy po sikaniu, czy gdy chodziło w pieluchach, czy obecnie, gdy jest dwano odpieluchowanym kilkulatkiem. A chusteczki nawilżane (owa "chemia") nie są potrzebne. Ja używam wacików z oliwą lub wazeliną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaANI122
Ja akurat synkowi pupę myłam płatkami kosmetycznymi i wodą, a na to nakładałam oliwkę (oczywiście jeszcze na wilgotną skórę) potem osuszałam i nigdy nie miał odparzonej pupy. Pierwsze odparzenie pojawiło się podczas wyjazdu, gdy zmuszona byłam użyć chusteczek nawilżanych. Wcześniej przez całe 9 miesięcy nigdy to się nie zdarzyło, a myłam mu pupę jak napisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a jak myslisz?
Bo każdy ma ubaw:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×