Czym smarujecie skórę dziecka z AZS ?

Mieszkamy w WARSZAWIE , ALE  DOPIERO W PRUSZKOWIE  na  znalezliśmy aptekę , co na własne nasze  zamówienie tylko krem robiony w aptece nadaje się do naszej  wymagającej skóry,  same składniki naturalne, ekologiczne. NIE NA EURYCYNIE, NIE MA PARAFINY, WAZELINY, PARABENów , itd

U nas bardzo dobrze sprawdził się atoperal ale już do mycia stosuje delikatne kosmetyki z tej firmy głowie pianki i krochmalu, wreszcie nie ma krzyku podczas kąpieli i po niej skora jest jakby ukojona nie tak taka zaczerwieniona jak była wcześniej 

U nas bardzo dobrze sprawdził się atoperal ale już do mycia stosuje delikatne kosmetyki z tej firmy głowie pianki i krochmalu, wreszcie nie ma krzyku podczas kąpieli i po niej skora jest jakby ukojona nie tak taka zaczerwieniona jak była wcześniej 

ja bardzo długo szukałam odpowiedniego kosmetyku dla mojego dziecka, a była to droga przez mękę bo nie wszystko młodemu podchodziło, w końcu natrafiłam na dermokosmetyki Atoperal. W końcu detchnęłiśmy z ulgą bo znleżliśmy sprawdzone rozwiązanie na AZS , a synka w końcu nic nie piecze, przesypia całe noce i nie ma płaczu. Cała rodzina zyskała na tym rozwiązaniu. 

JEśLI CHODZISZ DO  DERMATOLOGA TO  CI POWIE , żE WYRZUć I Z MIEJSCA BęDZIE LEPIEJ I TO ZA DARMO NAJLEPSZE rozwiązanie.

OKROPNY PROBLEM W TYM  SKłADZIE ATOPERALU  TO : ALKOHOL, PETROLATUM, PARAFFIN, PHENOXYETHANOL

Ja stosuję Exomegę Control balsam oraz żel. W sam raz produkty dla dzieci, które cierpią na różnego rodzaju dolegliwości skórne. Pomagają, koją, redukują dolegliwości

Exomega Control balsam, żele to na tony produkowane, fabrycznie i nigdy nie zadowoliło wymagającej  skóry pod względem dopasowania

indywidualnego do kondycji.Nic nie daje smarowanie tylko dla smarowania i te chemikalia szkodliwe przechodzą do krwi i organów

 wewnętrznych przez skórę.

14 godzin temu, Gość Simmmi napisał:

Ja stosuję Exomegę Control balsam oraz żel. W sam raz produkty dla dzieci, które cierpią na różnego rodzaju dolegliwości skórne. Pomagają, koją, redukują dolegliwości

Zgadzam się z tym co napisałaś. Właśnie trzeba mieć na uwadzę jeszcze to, że ochrona skóry musi być kompleksowa. Czyli jak stosujemy odpowiedni żel do mycia to musimy jeszcze zapewnić sobie np. odpowiedni balsam. Inaczej to nie ma sensu

ą

Dnia 30.05.2019 o 17:28, Gość Simmmi napisał:

Ja stosuję Exomegę Control balsam oraz żel. W sam raz produkty dla dzieci, które cierpią na różnego rodzaju dolegliwości skórne. Pomagają, koją, redukują dolegliwości

Nigdy nie zastosujemy, bo chemikalia szkodliwe w składzie ma ,tak lekceważą skład , że celowo nie podają handlujący składu.

Takie wciskanie typu "Pomagają, koją, redukują dolegliwości"  wszystkim to handlarzy ściema.

Dnia 30.05.2019 o 23:28, Gość Simmmi napisał:

Ja stosuję Exomegę Control balsam oraz żel. W sam raz produkty dla dzieci, które cierpią na różnego rodzaju dolegliwości skórne. Pomagają, koją, redukują dolegliwości

balsam exomega to góowno napchane parafiną i jeszcze z rakotwórczym akrylamidem w składzie; jak tebilnym trolem trzeba być, żeby coś takiego wciskać na skórę dzieci???

żel ujdzie, ale można kupić lepsze i duuuużo tańsze

ja z własnego doświadczenia wiem, ze najlepiej sprawdzają sie dermokosmetyki, u Nas sprawdził się Atoperal. Stosują atoperal i w końcu jest spokój, dziecko spokojnie znosi kąpiel, a potem moze spokojnie spać bez płaczu i budzenia w nocy. Odetchnęłam z ulgą bo w końcu mamy spokój no i synek juz sie tak nie męczy. Warto przetestować te produkty bo moga przynieśc naprawdę ogromną ulgę dziecku i rodzicom.

Co ty kobieto wypisujesz, dermokosmetyk to nazwa wymyśloma dla ogłupiania klienta.

Ten Atoperal to taka sama produkcja przemysłowa jak inny obok wyczekujący na klienta , że klient nie przeczyta składu i się da

nabrać.

czy to AZS, czy nie to powinien ustalić lekarz i wtedy on decyduje, jak leczyć skórę takiego brzdąca. U nas lekarz zlecił przygotownaie specjalnej maści łagodzącej świąd (to na noc). Na dzień i do kąpieli używaliśmy atoperalu i po kilku miesiącach skóra była pięknie nawilżona.

Moj syn dostal recepte na masc ktora zrobil farmaceuta. Wysypki bardzo ladnie sie goja. Pomogla tez zmiana mleka. Mlody ma skaze i Bebilon Pepti niestety nie pomagal. Teraz od niemal tygodnia jestesmy na Neocate i wysypki sie chowaja, biegunki sie skonczyly, wymiotow brak a apetyt sie poprawil. Wiadomo, ze to dopiero poczatek i nie mozna oceniac poprawy po kilku dniach ale jestem dobrej mysli. Przy AZS tylko smarowidla robione na recepte. Cala reszta to tylko sila reklamy. Male sa szanse, ze pomoze.

Ja codziennie smaruję atoperalem i widzę ogromną poprawę, skóra mojego synka już go nie swędzi, zniknęły suche i czerwone plamki i skóra w dotyku stała się  w końcu mięciutka i gładka.

Dnia 3.07.2019 o 06:46, Gość Ags napisał:

Moj syn dostal recepte na masc ktora zrobil farmaceuta. Wysypki bardzo ladnie sie goja. Pomogla tez zmiana mleka. Mlody ma skaze i Bebilon Pepti niestety nie pomagal. Teraz od niemal tygodnia jestesmy na Neocate i wysypki sie chowaja, biegunki sie skonczyly, wymiotow brak a apetyt sie poprawil. Wiadomo, ze to dopiero poczatek i nie mozna oceniac poprawy po kilku dniach ale jestem dobrej mysli. Przy AZS tylko smarowidla robione na recepte. Cala reszta to tylko sila reklamy. Male sa szanse, ze pomoze.

Masz całkowitą rację, że cała reszta to tylko siła reklamy tych dermokosmetyków i innych zawalających  półki jak i wypychanych  w internecie jak atoperal  , a żadne szanse , że pomoże , u nas tylko jeszcze więcej wywalało , było drapania i płaczu.

Przy AZS i alergiach tylko smarowidła, kremy   robione w aptece, bo tylko mgr. farm . ma możliwość wykonania  tego co powinno być

w składzie i polepszać kondycję dziecka ,  sami  zamawiamy w aptece.

Dla codziennej pielęgnacji nas dorosłych chociaż jesteśmy bez alergii też zamawiamy robione w aptece w składzie ekologicznym.

Są bardzo efektowne i bez ubocznych skutków w składzie dla zdrowia.

Typowe symptomy AZS to wyprysk skóry mający postać grudek i czerwonych, zlewających się ze sobą pęcherzyków oraz intensywny świąd, u synka były głowienie zlokaliwoane na twarzy a właściwie na policzkach. Jego skóra była sucha, swędząca, a na skutek częstego drapania dochodziło do podrażnień i zakażeń bakteryjnych,przez co proces gojenia się znacznie się wydłużał, odkąd stosujemy atoperal stan skóry synka znacznie się polepszył, skóra jest w dużo lepszej kondycji.

 Jakim trolem trzeba być, żeby coś takiego o składzie jak atoperal  wciskać na skórę dzieci??? 

7 godzin temu, Gość Gość gość napisał:

 Jakim trolem trzeba być, żeby coś takiego o składzie jak atoperal  wciskać na skórę dzieci??? 

To Troll reklamowy. Post jest tak napisany, ze to bije po oczach.

Reklama, duzo na kafe wstawiaja reklam.

Dnia 10.07.2019 o 21:57, Gość Gość gość napisał:

Masz całkowitą rację, że cała reszta to tylko siła reklamy tych dermokosmetyków i innych zawalających  półki jak i wypychanych  w internecie jak atoperal  , a żadne szanse , że pomoże , u nas tylko jeszcze więcej wywalało , było drapania i płaczu.

Przy AZS i alergiach tylko smarowidła, kremy   robione w aptece, bo tylko mgr. farm . ma możliwość wykonania  tego co powinno być

w składzie i polepszać kondycję dziecka ,  sami  zamawiamy w aptece.

Dla codziennej pielęgnacji nas dorosłych chociaż jesteśmy bez alergii też zamawiamy robione w aptece w składzie ekologicznym.

Są bardzo efektowne i bez ubocznych skutków w składzie dla zdrowia.

 

Z kogo ty chcesz robić ...ę? Apteczne maści to szajs na bazie wazeliny!!!

31 minut temu, Gość gość napisał:

Z kogo ty chcesz robić ...ę? Apteczne maści to szajs na bazie wazeliny!!!

To zależy od tego co lekarz ci przepisze. 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

To zależy od tego co lekarz ci przepisze. 

Nie, nie zależy. Bazą zawsze będzie coś z parafiną/wazeliną (maść cholersterolowa, lekobaza, euceryna...) , bo takie są receptury. To wyżej o "ekologiczntych maściach aptecznych" to zwykła bzdura.

12 minut temu, Gość gość napisał:

Nie, nie zależy. Bazą zawsze będzie coś z parafiną/wazeliną (maść cholersterolowa, lekobaza, euceryna...) , bo takie są receptury. To wyżej o "ekologiczntych maściach aptecznych" to zwykła bzdura.

Chyba ważne że pomagają. Nie kupisz maści np ze sterydem bez recepty w drogerii. A w tych kosmetykach co niby jest, też parafina i wazelina. Kosmetyki do skóry atopowej a leki to chyba dwie rozne kwestie i nie ma co porównywać 

A kto idzie do drogerii o pomoc  i po dobranie pielęgnacji do kondycji indywidualnej skóry.

Cały czas nie możesz walić maści ze sterydem POWIE CI TO LEKARZ I FARMACEUTA.

Dlatego, że specjalistąmi  od robienia i dobierania  kremu   tego też do codziennej pielęgnacji są farmaceuci,  a  samozwańcze '"dermokonsultantki " nie mogą  być  w aptekach  znaczy wiele .

Właśnie tylko zrobione w aptece  kremy używam  do  codziennej pielęgnacji i z produktów  wyłącznie roślinnych , to znaczy ,  że nie ma w nich miligrama  wazeliny, parafiny , lekobazy czy euceryny. Krem  robiony w aptece  (zamawiam sama ) mam najlepszej jakości pod względem zawartości , higeny przygotowywania i świeżości. Taka pielęgnacja uratowała mnie przed wiecznym drapaniem i tworzeniem nowego zakażenia roznoszącego się.

Natomiast parafina, wazelina ,eurycyna w składzie  sama w sobie powoduje  świądy , czerwone place wywalane są, potęguje alergie i drapanie, a wchłania to skóra  tę petrochemię.

A po co te składniki z odpadu przeróbki ropy naftowej na skórze człowieka !

Jak nasz syn się urodził to byliśmy przerażeni bo zdiagnozowano u niego AZS, ale potem zrozumieliśmy że przy doborze odpowiednich kosmetyków można normlanie funkcjonować z tą przypadłością. Zaczeliśmy stosować dermokosmetyki Atoperal i już od pierwszej kąpieli nie mieliśmy żadnych problemów ze skórką. Bardzo fajna jest ta emulsja. bo wystarczy odrobina do wanienki żeby skóra była nawilżona i gładka, nawet nie potrzeba potem smarować oliwką czy balsamem, kosmetyki idealnie koją skórę i sprawiają że dziecko nie płącze i może przesapć całą noc bez budzenia się. 

Mamy dzieci  z AZS  i mamy spokojnie,  bo  do  Apteki  każdy może przyjść i sam zamówić krem do zrobienia w Aptece i jest taki najświeższy, bez sztucznych chemikali, bez wazeliny , parafiny, eurycyny na bazie wyselekcjonowanych składników roślinnych dających najwyższy komfort skórze , kojący . Uwielbiam za to , że nie faszeruję  tak łatwo przepuszczalnej dziecka skóry sztucznymi ,szkodliwymi składnikami ,które tak szybko idą przez skórę do krwiobiegu z dermokosmetyku ( dermokometyk to tylko wymysł nazwy dla handlu ,tak samo masowa produkcja jak innych w szeregu zawalającym półki .)

Okładanie dzieci chemikaliami od małego nie pasuje do  zdrowej  pielęgnacji , za to przeraża zachorowalność na nowotwory, anemie , brak odporności, Na skórę musi być  najzdrowszy  produkt tak samo jak   najzdrowszy do wewnątrz.

U Nas z kolei u córki problemy skórne pojawiły się jakoś w wieku 3-4 lat. Okazało się, że atopia to następstwo alergii na pyłki. Przez to, że jej skóra jest bardzo wrażliwa do mycia używamy jedynie emolientów, które nie podrażniają dodatkowo objawów alergii. Ostatnio kupuję atoperal, mają świetną piankę i krochmal do kąpieli, nie wysusza skóry, niweluje podrażnia i świąd, nawet po myciu nie muszę jakoś szczególnie skóry nawilżać, chociaż i tak balsamu używam regularnie, a córka ma spokój i przesypia w spokoju całe noce. 

16 godzin temu, Gość peterka napisał:

U Nas z kolei u córki problemy skórne pojawiły się jakoś w wieku 3-4 lat. Okazało się, że atopia to następstwo alergii na pyłki. Przez to, że jej skóra jest bardzo wrażliwa do mycia używamy jedynie emolientów, które nie podrażniają dodatkowo objawów alergii. Ostatnio kupuję atoperal, mają świetną piankę i krochmal do kąpieli, nie wysusza skóry, niweluje podrażnia i świąd, nawet po myciu nie muszę jakoś szczególnie skóry nawilżać, chociaż i tak balsamu używam regularnie, a córka ma spokój i przesypia w spokoju całe noce.  

Dnia 24.07.2019 o 01:40, Gość Ags napisał:

To Troll reklamowy. Post jest tak napisany, ze to bije po oczach.

Reklama, duzo na kafe wstawiaja reklam.

Używam dla syna już od długiego czasy tylko kosmetyków atoperal bo i w naszym przypadku znakomicie się sprawdziły. Bardzo dobra jest emulsja, która nawilża na długo i wygładza skórę. Jest wydajna , szybko się wchłania. Łagodzi zaczerwienienia i inne podrażnienia skóry. 

Jak sama  wypisujesz , że szybko  dziecku się wchłania  atoperal, jaka szkoda , że tak od małego skóra tyle chemii szkodliwej do krwi pochłania.