Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam3latka

Coś o 3 latkach.

Polecane posty

Gość mam3latka

Powiedzcie mi, jakie sa wasze dzieci w wieku 3-4 latek? Co lubią, co robią, jak się zachowują? Czy jest coś, co was niepokoi, zastanawia w nich? Nie mam na myśli rewii pokazu które dzieci najwięcej potrafią, ale jak wy rodzice je odbieracie, rozumiecie i wychowujecie? Ja mam takiego 3,5 latka, ale nie mam koleżanek z dziecmi, ani innych dzieci w rodzinie i czasem zastanawiam się czy wszystko robie jak należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
jam synka 3 lata i 2 miesiące, mówi dużo i pełnymi zdaniami, ale ma problem z odmianą niektórych wyrazów i dużo słów mówi po dziecinnemu np ziaba, a nie żaba, jest pełen energii, dużo biega, skacze, lubi bajki i to aż za bardzo, więc musimy mu je ograniczać, bardzo lubi książeczki, zwłaszcza te o zwierzętach, muzykę, taniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalozylam swoj temat
ale nikt mi nie odpowiedzial, wiec moze wy dziewczyny ? mam wrazenie, ze moje dziecko ktos podmienil 3 latek wczesniej radosny urwis, czesto zbuntowany, histeryzowal ale zawsze usmiechniety, pelen energii i pomyslów od niedawna zmiana na : marude, nic mu sie nie podoba, wiecznie mina obrazona, ramiona zaklada na siebie i chodzi naburmuszony. Na wiekszosc rzeczy odpowiada :nie Nowoscia dla nas jest bunt w postaci " nie bo nie ". Nie bede sie ubieral, jadl nie bede, do przedszkola nie pojde. Robi tak, zeby cos zamanifestowac ( wczesniej histeryzowalby pewnie, ze czegos nie chce ). A teraz udaje jakby doroslego, nie bawi sie jakos spontanicznie, nie ma w nim entuzjazmu do niczego. CO sie z nim dzieje ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
mój synek w dzień śpi min 1 godz., nie wiem czy wszystkie dzieci w tym wieku tak mają, ale mój np. nie chce malować, mamy takie książeczki przedszkolaka i chętnie zgaduje, nakleja nalepki, coś tam zaznacza, a jak trzeba pokolorwać obrazek to nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
oczywiście w dzien śpi min 1 godz, a zasypianie hmm ostatnio coś mu się poprzestawiało i ciężko go zagonić wcześnie spać, nie wiem może dlatego że w dzień śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
do założyłam... może ma gorszy czas, może przesilenie wiosenne już go bierze, ciężko powiedzieć, ale moje dziecko też co jakiś czas ma w zachowaniu odstępstwa od normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Z tą zmianą dziecka, to myślę, ze może po prostu dorasta i inaczej wyraża uczucia. Moja np. właśnie wciąż histeryzuje jak coś jej nie pasuje i to mnie martwi. Nie reaguje jak twój, "dorosły", tylko jak dzidziuś w krzyk :-) Nie śpi mi w dzień odkad skończyła roczek, wieczorem zasypia ok 21 a wstaje o 7... Kolorowanki za to uwielbia, naklejanki tez, ale czytanek nie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
no a mój uwielbia jak mu się czyta, śpiewa albo po prostu wymyśla jakąs historyjkę i też jak coś jest nie po jego myśli to od razu płacz i złość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Martwi mnie ze w domu jest raczej grzeczna, czasem pokaże "focha" ale zawsze ja wtedy biore na przetrzymanie i mija. Nie ustepuje nie ulegam, czekam aż się wyzłości i sama przychodzi. Jednak w przedszkolu pani się skarzy ze także wpada w złości histerię czasem, i nie wiadomo co z nia robić, bo nie zawsze jest czas i możliwość przeczekania. Kiedy jest zwykły dzień w sali- jest wszystko ok. ALe każde wyjście na teatrzyk, warsztaty, cokolwiek, jest wielką awanturą, bo mała histeryzuje, w sumie nie wiadomo o co. Nie interesuja ją występy, przedstawienia itp., chce chodzić swoja drogą a jak jej zabraniają to wrzeszczy. Panie by chciały abym jakoś "wpłynęła" na dziecko, ale nie mam pojęcia jak. Bic jej absolutnie nie będę, kary nie działają a przetrzymywanie tez nie. Jakie macie sposoby na niesforne maluchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
ja mojemu synkowi tłumaczę zawsze po każdej akcji, kiedy jest niegrzeczny, ale nie od razu tylko jak już się uspokoi to biore go na kolana i rozmawiamy, tłumacze mu co jest złe i dlaczego, mówię mu że mamie jest smutno i przykro że tak się zachowałeś itp, w ogóle rozmawiam z nim o tym jak się zachować itp nie tylko jak jest niegrzeczny, ale prawie codziennie, no i są jeszcze kary w postaci zabrania lub zabronienia czegoś, niestety nie zawsze to przynosi efekt, a syn często potrafi powiedzieć że jest mu smutno bo mu zabroniłam czegoś w ramach kary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
i szczerze mówiąc nie wiem jak zareagować kiedy on mi odpowiada tak samo, ja mu tłumaczę co jest złe, a on moje słowa obraca w inny kontekst często i wychodzi że jestem wyrodną matką, a dziecku jest smutno bo nie zjadło ciastek zamiast normalnej kolacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Też mojej córce bardzo dużo tłumaczę, wyjaśniam mowię czemu coś jest źle, czemu coś musi zrobić. ALe ona jest uparta i kolejnym razem o to samo robi scenę, jakby nie przyswajała moich słow. Nie poddaję się, ale efektów nie widze. A kary... ech. Powiedziałam że za coś nie będzie telewizora, to zajęła się innymi zabawkami i cały dzień nawet nie spojrzała na tv. Zabrałam kolorowankę za karę- to wzięła klocki i zero zainteresowania że miała karę. Ona jest "ponad" kary, a moja mama się załamuje że ja jako dziecko byłam taka sama. NIGDY nikomu nie udało się mnie ukarać i to samo mam z córeczką. Tylko brakuje mi pomysłow na docieranie do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
u mojego syna na razie najdotkliwszą karą jest wyłączenie bajki, ale następnym razem jak jest niegrzeczny i mu mówię, że jeśli się nie uspokoi to za karę wyłączę bajkę, albo dziś nie obejrzy dobranocki, to on nie wierzy w to albo nie pamięta że już tak nie raz zrobiłam i w raz swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
mój syn jeszcze nie chodzi do przedszkola i właśnie boję się, że będzie to samo co u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Moja chodzi i uwielbia przedszkole. Codziennie rano chętnie idzie, spiewa ze idzie bawic się z dziecmi. Niestety co jakiś czas takie akcje robi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Zastanawiam się czy to po prosu normalny etap rozwoju dziecka, czy coś jest nie tak z moim dzieckiem lub ze mna. Jedni mówią, ze to taka grzeczna ułożona dziewczynka, a inni że wymaga natychmiastowej pomocy psychologa. Nie wiem co myśleć, mam mętlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynki w czekoladzie
A czy Twoja córka ma rodzeństwo? Mój jest jedynakiem i zastanawiam się czy to nie przez to, że zawsze wszystko było dla niego i dlatego ciężko przyjmuje sprzeciw, chociaż z drugiej strony to staramy się go nie rozpieszczać, a normalnie wychowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Moja też jest jedynaczką i nie planuję więcej dzieci. Tym bardziej chcę aby nie była rozpuszczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vchggcfbcxff
to jest tak zwany pierwszy bunt dziecka. zazwyczaj od 3 roku zycia wystepuje. dziecko juz madrzejsze, wymusza i zaczyna kombinowac :) nie bojcie sie, te male robaczki dobrze wiedza co robią i jak tutaj rodzicow juz wykorzystac moga :) cierpliwosci .. to minie za jakis czas hee to tak jak z nastolatkami ktorzy sie buntuja .. tyle ze te wasze male smyki az tak nie rozrabiaja jeszcze jak te wieksze juz. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Tylko ja się czuję jak jakiś potwór jak mi w przedszkolu czy przychodni ktoś mówi z wyrzutem, że nie umiem zapanować nad swoim dzieckiem i każe isć do psychologa. :-( bo mnie na co dzień się wydaje że ona jest całkiem grzeczna jak na 3 latka. Do psychologa owszem pójde, ale nie chcę aby ktoś mi wmawiał, że moje dziecko jest złe :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vchggcfbcxff
przestan, jestes dobra mama i nikt nie ma prawa tak o Tobie ani o Twojej malutkiej mowic. nie potrzebujeie psychologa ! to TYLKO dziecko i nie masz sie czym martwic. najlepiej to by chcialy wredne babsla zeby dziecko jak lalka bylo, ze powiesz siedz i bedzie siedzialo kilka godzin bez ruchu .. a to przeciez zdrowe dziecko ktore potrzebuje ruchu i zaczyna sie po malu buntowac wymuszajac. nie obwiniaj siebie, bo Ty jestes dobra mama i nie daj sie prowokowac. badz konsekwentna i sama wiesz najlepiej jakie jest Twoje dziecko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam3latka
Sama nie wiem. Córa ma kkłopot z mowa. Chodzimy do logopedy ale ta pani uważa że ja kompletnie nie panuję nad dzieckiem. To fakt, ze mała nie chce ćwiczyć i wpada w złośc, a logopeda powiedziała że nie będzie z nią pracowała dopóki nie pójdziemy do psychologa. Ciężko jest zmusić 3 latka aby siedział nad zeszytem i cwiczył, w domu udaje mi się jakoś przemycać ćwiczenia w formie zabawy, ale ta pani chce ją karać i aby córka siedziała z zeszytem i ćwiczyła :-( Niby ma dobre chęci chce jej pomóc, ale już sama nie wiem jak to powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vchggcfbcxff
dokladnie tak jak mowisz .. dziecko ma 3 latka i jak ja zmusic zeby siedziala i czytala czy cwiczyla? ona chce zabawy a ta logopeda to sorry ale jakas durna baba ! nie przejmuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3latka
up :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×