Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewoisim

Kolejne durne pytanie-wprost ode mnie !!!

Polecane posty

Gość Ewoisim

Tak piszę bo to skomentujecie właśnie takim tekstem,ale cóż jestem niedoświadczona i dopiero się uczę co i jak:P otóż: czy dziecko (niemowlę ok9msc) może mi zawiać na dworze jak zawieje silniejszy wiatr? Chodzi o to,że wyszłam z domu do znajomej (mieszka jakieś 200m ode mnie) i w powiewiał wiatr (zamieć) ale chwilami i ustępował jak wyszliśmy dziecku (tak gdzieś zawiało) zaświeciły się oczka od wiatru,a teściowa powiedziała-że mi go zawieje-gdzie idzę..:/ Czy to możliwe? W kurtce i zimowej czapce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez obrazy ale
jeszcze trochę i takie jak ty będą dzieci latem w kurtkach trzymać bo zawieje i dziecko przewieje.No litości!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewoisim
A co to znaczy takie jak ty?? Jak juz napisalaś,trzeba bylo dokłądnie sprecyzować... :/ bo pyszczyć kazdy umie.. To chyba normalne,że dziecko zimą,gdzie śniegu jest 30cm i mrozik jest w kurtce i czapce.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiac moze
jak dziecko jest upocone albo jak jest przeciąg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewoisim
A tak jak wyjdę z nim za zewnątrz i zawieje wiatr (jak to zimą bywa,czasem silniej) to mi go nie zawieje,to możliwe? Bo teściowa dziś stwierdziła,ze napewno mi go zawiało wczoraj (bo dziś juz ze 4x kichął)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewoisim
podnoszeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewoisim
hoop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahah123456
ojtam, zawiac moze jak ktos napisal gdyby spocony wyszedł na dwor, nie mowie ze zima, ale np w wiosenny dzien, w lekkiej bluzce spocony, dla tesciowych to to chyba tylko lato odpowiednie do wychodzenia na dwor. Co innego gdyby mial godzinami siedziec teraz na tym wietrze, ale jak przeszlas pare krokow nic się nie stanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dobrze ubierzesz malucha to go nie zawieje jak wieje taki silny wiatr to ja zakładam maluchowi na czapkę kaptur i na zewnatrz kurtki zawiazuję szalik, wtedy nie ma prawa dziecka zawiać a no i zasłaniam budkę żeby mu w oczka niewiało, lub jak i tak wieje to przekręcam tak wózek żeby na niego nie wiało, niech teściowa sie zajmnie soba a nie poucza ciebie bo to Ty jesteś matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewoisim
No wydaje sie mi ,ze dobrze był ubrany -miał kurtkę:P czapke noi zamiast szalike komin -dosyć gruby,jak wyszłam to nie było wiatru no ale wiadomo jak to drogą się idzie -nie ma wiatru a za chwilę zawieje porządnie na 3minutki...-dlatego właśnie sie zastanawiałąm,bo teściowa mnie "zdezorientowała":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie stwierdzenia zbijają z nóg jak cholera :/ ja zawsze wyłażę z dzieckiem na dwór,obojętnie jaka pogoda-no chyba że przez miasto przetacza się tsunami, to sobie daruję.. staram się ubierać odpowiednio do pogody,poszłam kiedyś do koleżanki, a ta mówi,żeby nie wychodzić z dzieckiem na dwór zimą, bo się zimnego powietrza nałyka :O i faktycznie ona z dziećmi zimą nosa nie wystawia z domu..ale wydaje mi się, że jeśli twoje dziecko było odpowiednoi ubrane-nic mu nie będzie.Mój też nie raz miał świeczki w oczach bo mu mocno zawiało,a i nawet w takiej porze roku gdzie kurtek zimowych i szalików się nie nosi-i nic mu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewoisim
hehe no tak:) dzieki dziewczyny Kasienka moj synek urodzil sie tego samego dnia-rok pozniej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjgk
a moja kolezanka mieszkajaca w Norwegii mowi ze u nich jest lezakowanie na werandach w zimie. W ZLOBKU weranda oczywiscie nie jest przeszklona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×