Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąąąąąża poród znowu..

Mam półroczne dziecko i chyba znowu jestem w ciąży :(

Polecane posty

Gość ciąąąąąża poród znowu..
Jeśli jestem w ciąży to przy takich już objawach to nawet jak teraz test zrobię to wyjdzie pozytywny, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
Kurdę, tragedii by nie było, ale jednak wolałabym, żeby test był negatywny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
Nie wytrzymam do jutra, jadę po test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci i to bardzo
żebyś się nie zdziwiła. Ja też byłam anielsko cierpliwa,kazdy mnie podziwiał za to,ze tak super jestem zorganizowana, cierpliwa, do konca ciazy robilam zakupy (wózek, torba zakupów, brzuch ogromny i syn 13kg),łaziłam cały dzien za nim bo uczyl sie chodzic jak bylam w 7-8 mc ciazy. Jak trzeba było (a niestety trzeba było) to nosilam go na rekach. W 3 trymestze przyplatala sie rwa kulszowa i zero pomocy meza. I tez dawalam rade. Wtedy myslalam, kurcze jak teraz daje rade to zdwojka nie bedzie problemu,ale o matko, jak sie pomylilam. Córka od 2 tyg życia do 5 mc darla sie w dzien i w nocy (kolki), ciagle na rekach, nie cierpiala wozka, a maz mial nas w D.U.P.I.E. no i teraz niestety obrywa sie moim dzieciom za ta jaka jestem nieudolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci i to bardzo
czekamy na wynik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, będzie dobrze. Między moimi dziećmi jest 12,5 miesiąca różnicy i nie wyobrażam sobie, żeby młodszego miało nie być. Córka ma dwa lata, syn rok. Ja przeciwnie do Ciebie byłam córką umęczona bo to była limitowana edycja - wieczny płacz, ręce, kwiczenie, stękanie i nie wyobrażałam sobie jak podołam z dwójką. A teraz - z dwójką jest mi łatwiej niż było z jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
da sobie rade musi dac.ja teraz jestem w ciazy z druga dziewczynka pierwsza w mrcu konczy dwa latka druga bedzi w czerwcu wiec roznica dwa lata i 3 msce. tez plakalam jak sie dowiedzialam o ciazy poniewaz mieszkam w uk zadnej rodziny tu nie mamy znajomych tez nie bardzo wiec pomyslalam jak ja sobie poradze.na mezu tez nie bardzo moge poklegac bo do pomocy ma dwie lewe rece. ale po przemysleniu sobie na spokojnie doszklam do wniosku ze dam sobie rade!!!!!!!!!!!!!! musze bo mam dla kogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
do - wspolczuje ci i to bardzo Ja też Ci współczuję, ale to że Tobie tak się przytrafiło, to nie oznacza, że u mnie będzie tak samo, głównie dlatego, że w przeciwieństwie do twojego mój mąż nie ma mnie w dupie. Bardzo mi pomaga przy synku, w ciąży też zawsze mogłam liczyć na jego pomoc.Więc podejrzewam, że przy drugiej ciąży będzie tak samo. Przy tym jest bardzo zaradny i przebojowy, więc nie pozwoli mi się zamartwiać, czy np. finansowo damy radę. A jak mu powiedziałam, żę mam objawy jak na ciążę to powiedział tylko: boooże, żeby był drugi chłopak. Ale bez względu na wszystko co wyżej napisałam bardziej ucieszę się z negatywnego wyniku... Mąż pojechał po test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci i to bardzo
Mam oczywiście nadzieje,ze u Ciebie nie bedzie tak jak u mnie. Życzę Ci tego z całego serca i bardzo sie cieszę, że Twój mąż jest prawdziwym facetem i wspaniałym mężem i ojcem. Tego życzę każdej kobiecie i każdemu dziecku. Napisałam to tylko dlatego,że czasami z dwójką (bez względu na to jak bardzo pozytywnie jestesmy nastawione i jak mocne psychicznie) rzeczywistość bywa okrutna a codzienność monotonna i uciązliwa. Życzę oby było po Twojej myśli, ajeśli jednak beda 2 kreski-niech będzie Ci jak najłatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttretrre
a ja mam jedno pytanie. to "uczucie gnoju na żołądku" to o co chodzi?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gethgyhu
ciąąąąąża poród znowu..,trzeba było tylko lodzika mężowi robic,a maz tobie minete i nei było by kłopotu.Współczuje głupoty autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Napisałam to tylko dlatego,że czasami z dwójką (bez względu na to jak bardzo pozytywnie jestesmy nastawione i jak mocne psychicznie) rzeczywistość bywa okrutna a codzienność monotonna i uciązliwa. " Ale ta rzeczywistość może być taka sama i z jednym a nawet bez dzieci. Autorko,jak się okazało, że znowu jestem w ciąży to ja wpadłam w histerię a mąż z radością "Fajnie będzie, zobaczysz. Odchowamy dwójkę za jednym zamachem, nie zdążymy się od pieluch odzwyczaić" a wczoraj pytam córkę: - Kochasz mamę? - Nie - Kochasz tatę? - Nie - A kogo kochasz? - Kuku (tak mówi na brata;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaszłam w drugą ciążę pół roku po porodzie:). Nawet miesiączki nie zdążyłam mieć :P, karmiłam tylko piersią, mój lekarz był bardzo zdziwiony, mój mąż przerażony a ja przeszczesliwa:D. Mając półroczne dzicko i myśląc o następnym małym można się przerazić, zwłaszcza jak od porodu nie przespało się ani jednej całej nocy, ale jak maleństwo przyjdzie na świat to większe będzie juz miało rok i 3 mies. Dla mnie najtrudniejszy był ostatni trymestr, mala na miejscu usiedzieć nie potrafiła, wszędzie było jej pełno, maz w pracy całymi dniami a w pobliżu żadnej mamy, babci czy przyjaciółki do pomocy:O, a zalecenie lekarza jak najwięcej leżeć :O. Ale moje dzieci (córka i syn) są tak ze sobą zgrani, od początku bawili się razem, pomagali sobie teraz mają już 11i 12 lat i nawet nauczyciele w szkole mówią, że nieczęsto się zdarza takie kochające się i życzliwe dla siebie rodzeństwo. Także nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci i to bardzo
no kurcze bede tu zagladac co 10 min bo jestem ciekawa co z autorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaaa
nie wiem czy teraz test wyjdzie u autorki. pisala, ze jest w 2/3 cyklu. moze byc za wczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12W3E456Y7UIKJNHBV
do tego buraka powyżej CO DO CZEGO?? TWOJA MATKA TAK DO CIEBIE MÓWI? dobrze ze ferie dla gimgówna się kończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci i to bardzo
właściwie to na test za wczesnie,ale autorka chyba nie napisala kiedy doszlo do małego szaleństwa skoro poprzedni okres byl skromny Choć z drugiej strony różnie bywa, mojej koleżance wyszła bardzo słaba kreska w 20 dc wiec wszystko mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaaa
ktos tu widze ma nierowno pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
Test wyszedł negatywny. ale tak przeczytałam Wasze wpisy i może faktycznie to za wcześnie. Z synkiem test wykazał mi dopiero w 6 tygodniu, choć wcześniej robiłam go co kilka dni... Za kilka dni znowu spróbuje. Ale powiem Wam, że odkąd wpadłam na pomysł, że to może być ciąża do momentu zrobienia testu z mężem trochę przegadaliśmy i to wcale nie byłoby głupie mieć teraz drugie dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
To najwyżej abortujesz, 3 stówy i masz tabletki 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
Hehe "uczucie gnoju na żołądku" :D nie wiem jak to opisać, ale jak pierwszy raz poczułam to w ciąży to było pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło na myśl :D to taki jakby niesmak straszny, tak jakby coś mi się psuło w żołądku. Takie miałam wrażenie, że jakby mi ktoś w tamtym momencie wyjął z brzucha żołądek i go przekroił na pół to w środku znalazłby właśnie gnój :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
Terenia - co zrobię? jakie tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
Masz gnój w żołądku???? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
Tak, jak Ciebie czytam, to obiad mi się w żołądku psuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
Przecież napisałaś o tym gnoju przed moimi postami :D Aleś tępa, oby to nie była ciąża bo taka matka jak ty to przegięcie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąąąąąża poród znowu..
Ty nawet córką nie powinnaś być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
Kończ już tę żałosną prowokację 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia !
A jeśli to prawda... to uważaj z procentami, bo w chwilach upojenia alkoholowego przypadkowo z "mężulkiem" vel "nie lubię gumek" stworzycie całą drużynę piłkarską :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×