Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maryllin

lakier na paznokciach w V kl?

Polecane posty

Gość maryllin

Mam pytanie do mam V klasistek i nie tylko. Czy pozwolić na malowanie paznokci i chodzenie tak do szkoły, oczywiście delikatne, mało rzucające się w oczy kolory. Córka twierdzi, że nauczyciele pozwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
kiedys to bylo nie do pomyslenia ale teraz juz 13-latki maja wyzywające makijaze itp itd. masakra jakas. Na sile robia z siebie starsze plastikowe wyzywajace lale. Taka mode lansuje net i tv. Ja bym pozwolila ale lakier bezbarwny albo jakis pastelowy malo rzucajacy sie w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryllin
Właśnie pomalowała na jasno szary. Makijaż jak dla mnie u dziewczynki w tym wieku jest nie do pomyślenia. Ale paznokcie... oczywiście krótkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttretrre
ja pamiętam, że malować zaczęłam się dopiero w liceum (paznokcie, puder, tusz), to było kilka lat temu. teraz niby to "normalne", że już w podstawówce i gimnazjum dziewczyny są wymalowane jak lalki, ale nie uważam, że to ok. ale rozumiem Twój problem.. chciałabyś wychować normalne dziecko, ale też ciężko zakazać, bo będzie jedyną, która nie ma pomalowanych paznokci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córki moich kolezanek tez maluja juz paznokcie, ale wlasnie tak delikatnie:) moj syn (tzn. ja:)) koleżance na Mikołajki kupił 3 lakiery, bo chciała taki prezent i wiekszosc dziewczynek też zazyczyla sobie takie prezenty:) wiec to chyba normalka jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
jak ja chodizlam do liceum ( teraz mam 20 lat ) to kolezanka miala na paznokciach braazowy lakier i polonistka kazala jej wyjsc z sali i zmyc, zdrapac czy cokolwiek zorbic aby tego lakieru na paznokciach nie bylo. Ael szacunek do nauczyciela byl wiec zrobila co tamta kazala. Paznokcie to nic zlego ale pozniej pewnie bedzie jeszcze gorzej. Ciezko maja dzieci i nastolatki w dzisiejszych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryllin
U niej w klasie dziewczyny się nie malują, kilka może paznokcie maluje. Moja mama nigdy się nie malowała, kosmetyków w domu nie było, a ja jako mala dziewczynka godzinami mogłam stać przed lustrem, malować się zwykłymi kredkami, paznokcie mazakami:D. A z mamą kontakt prawie zerowy. Obiecałam że z moją córką będzie inaczej, w domu jak chce może się malować moimi kosmetykami, oczywiście wymalowana nie chodzi, ale tak tylko przed lustrem, rozmawiamy o wszystkim, mamy bardzo dobry kontakt. Jest najlepsza uczennica w szkole, ale nie chcę, żeby np przez te paznokcie ktoś ją źle oceniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
maryllin - mialam z mama dokladnie to samo. Jestem teraz w ciazy i obiecalam sobie ze z moim dzieckiem bede miala dobry kontakt i ebde mu duzo czasu poswiecala. Bo mi czas poswiecali ale chyba tylko jakos do 8r.z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguteczek
Moje dzieci jeszcze małe, ale napiszę ci, że w szkole moich dzieci (przedszkole, podstawówka i gimnazjum w jednym),w statucie jest zakaz malowania się. Nauczyciele bardzo tego pilnują i uczennice łamiące te reguły dostają punkty ujemne co prowadzi do obniżenia oceny z zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryllin
Izabella życzę powodzenia. My mamy super kontakt, naszym rytuałem są wieczorne rozmowy, mówi mi wszystko o koleżankach, o chłopaku, o tym jak się zmienia (zaczęła dojrzewać fizycznie) itd. Mam nadzieję że tak zostanie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mojego syna w klasie (6 klasa) dziewczyny nawet rzęsy tuszują, a na dyskotekę pełny makijaż, takie czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryllin
właśnie jak rozmawiałam z jedna babcia dziewczynki z klasy to mówiła, ze nauczycielka nie pozwoliła mieć bezbarwnego lakieru nawet. Ale ta mala to taka wcielona diablica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×