Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moje wrota

chcialam ślubu wiec odszedł

Polecane posty

Gość Dasertyn
Facet zmarnował 3 lata kobiecie, bo się z nią nie ożenił? Przez tyle dni spędzają fajne chwile, ale przez fakt, że nie chce podpisać papierka przekreśla cały ten czas, więcej, jest niedojrzałym gnojkiem, bo nie chce spełniać marzeń i oczekiwań kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilji
No tak, w skrócie tak. Gdyby kochał to co mu przeszkadza podpisanie papierka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
Skoro kobieta kocha, to po co potrzebuje podpisanego papierka przez faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emiljia
Bo tak jest świat stworzony od lat, tak zyje większość ludzi w naszej kulturze, bo to daje poczucie bezpieczeństwa, pewność i po prostu inne, lepsze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emiljia
A jeśli sa to osoby wierzące, to są jeszcze i inne argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amleia & 24
16:02 [zgłoś do usunięcia] Dasertyn Skoro kobieta kocha, to po co potrzebuje podpisanego papierka przez faceta? ­ Po to zeby wiedziec ze facet tez kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdfggfghghjjh
moje wrota przeciez te 3 lata dawalas mu d... bez zobowiazan, mieszkalas z nim tez, wiec o co ci chodzi? godzilas sie na bycie dziwką a teraz co, zachcialo ci sie byc zoną? trzeba bylo od początku sie szanowac. jak mnie smiesza takie świętojebliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa mosqueta
Wlacze sie do dyskusji. Autorko, jak dotad facet jeszcze nie odszedl ale chwilowo wyjechal do rodzicow wszystko przemyslec. Ja bym mu dala tydzien albo dwa, bez kontaktowania sie bez smsow i mysle ze sytuacja sama sie rozwiaze. Albo wroci do Ciebie skruszony z deklaracja milosci i oferta malzenstwa, albo wroci juz tylko po swoje rzeczy i adios. Jesli to drugie, spotkasz nastepnego. Acha, i nie musisz sie gesto tlumaczyc dlaczego chcesz formalnego zwiazku. Chcesz, podobnie jak wielu innych ludzi - zarowno mezczyzn i kobiet. Nie sadze tez ze 3 letni zwiazek i 9 miesiecy wspolnego mieszkania to za dlugo, by czekac, mysle ze to wlasnie odpowiednio dlugo by sie poznac i zdecydowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
"Bo tak jest świat stworzony od lat, tak zyje większość ludzi w naszej kulturze, bo to daje poczucie bezpieczeństwa, pewność i po prostu inne, lepsze zycie" Papierek wcale nie jest gwarantem bezpieczeństwa i lepszego życia - praktyka tego nie dowodzi. Swiat się zmienia, a jeśli ktoś hołduje tradycji, to może wróćmy do czasów, kiedy nie było równouprawnienia, wszak najważniejsza jest tradycja. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tdfggfghghjjh
ale dając d... tyle czasu jakos jej nie przeszkadzalo, ze nie ma slubu? mam nadzieje, ze on do ciebie nie wroci, bo wkurza mnie to puszczalstwo i zaczynanie związku od dupy strony 🖐️ masz za swoje i dobrze ci tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
"Po to zeby wiedziec ze facet tez kocha" Papierek jest dowodem miłości???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje wrota
To nie średniowiecze, ze przyjeżdża rycerz i prosi Panią o rękę a potem ślub i reszta, wiele osób żyje jek ja parę lat i ślub, zwykla dzisiejsza kolej rzeczy....poprostu w obliczu prawdziwego życia, zwiazanego czymś formalnym patrz. małzeństwo on się wycofał, jakie są prawdziwe powody nie wiem.....wiem że nie chce ślubu, więc ja wycofuję się z bycia niby kobietą....zmądrzałam i nie chce już dawać dupy...za darmo...:)jeśli to kogoś ma zadowolić jakoś mi się odwidziało...i przy okazji mam dowód jak to mało dla niego znaczylam....tyle...nie mam pretensji, że trwało to tyle czasu...było mi dobrze, były dobre i złe dni...ale widocznie zabrakło z jego strony prawdziwej miłości, ktoś pyta po co papierek....tak naprawdę mi by wystarczyło, ze powie , ze się zastanowić musi, że jestem dla niego ważna, a on nie powiedział nic tylko stwierdził, że skoro chce to ojn się wyprowadzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
"moje wrota przeciez te 3 lata dawalas mu d... bez zobowiazan, mieszkalas z nim tez, wiec o co ci chodzi? godzilas sie na bycie dziwką a teraz co, zachcialo ci sie byc zoną? trzeba bylo od początku sie szanowac. jak mnie smiesza takie świętoj**liwe" Nie byłą żadną dziwką, tylko kobietą spędzającą fajnie czas z facetem, nie ma nic w tym złego, teraz tylko koniecznie chciałaby usankcjonować ten związek prawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, Dasertyn
ten tak zwany "papierek" (w rzeczywistości jest to przysięga, dla niektórych to jeszcze coś znaczy) jest dowodem miłość. Przysięgam ci miłość, wiernośc i że cie nie opuszczę aż do śmierci. To, że potem to się może rozwalić - cóż, życie... Ważne, że mówiąc to, osoby ślubujące w to wierzą i chcą tego dopełnić. Jak ktoś chce to sprowadzić do papierka, to znaczy, że niczego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emiljia
Świat się zmienia ale niektóre rzeczy i wartości są stałe. Małżeństwo do nich należy. A jeżeli ktoś nie chce to ok, ma prawo ale niech powie o tym na początku związku a nie po 3 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje wrota
Dziękuję Ci rosa MosQ...za dobre słowo, masz rację nie muszę się tłumaczyć, poprostu jestem tu żeby się wygadać, i pomóc sobie w decyzji...i to znalazłam, wasze opinie pomagają , utwierdzają, że człowiek jest trochę slepy jak kocha i nie widzi, że nie jest dla kogoś ważny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
"zmądrzałam i nie chce już dawać d**y...za darmo" Wcześniej dawałaś dupy za darmo, czy liczyłaś na profity w przyszłosci? Myślałem, że robiłaś to dla własnej przyjemności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amleia & 24
A gdzie jesli nie do oltarza milosc prawdziwa przychodzi ? /Wiesz przynajmniej kto to powiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa mosqueta
tdfggfghghjjh mam dla ciebie nowine. Czekanie do slub nie jest gwarantem szacunku wobec kobiety. Moj kuzyn ozenil sie bogobojna czysta dziewica. Po slubie koscielnym i ladnych paru latach malzenstwa odkryl, ze nie przezyl z nia nic seksualnie, po czym przeprowadzil rozwod i ozenil sie z przechodzona dupodajka z Ukrainy, przed ktora obecnie kleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
"ten tak zwany "papierek" (w rzeczywistości jest to przysięga, dla niektórych to jeszcze coś znaczy) jest dowodem miłość. Przysięgam ci miłość, wiernośc i że cie nie opuszczę aż do śmierci. To, że potem to się może rozwalić - cóż, życie... Ważne, że mówiąc to, osoby ślubujące w to wierzą i chcą tego dopełnić. Jak ktoś chce to sprowadzić do papierka, to znaczy, że niczego nie rozumie" Jeśliu już na samym początku przyjmuje się możliwośc niewywiązania z przysiąg, to po co je składać? Jeszcze co do wierności, to jest to w miarę racjonalne, bo można mieć zasady, ale przysięgać miłość komuś? Potrafisz zmusić się do miłości? Po 20 latach na sam widok małżonka masz odruchy wymiotne, ale kochasz go, bo przysięgałaś przed facetem w czarnej kiecce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amleia & 24
Desertyn - i po tym sie wlasnie odroznia czy facetowi naprawde zalezy czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvbhnjM
o jezu jaka z ciebie marudna baba autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
"A gdzie jesli nie do oltarza milosc prawdziwa przychodzi ? /Wiesz przynajmniej kto to powiedzial" Kto to powiedział i skąd o tym wiesz, że tak właśnie powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emiljia
Nie przed facetem w czarnej kiecce tylko przed Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
" Desertyn - i po tym sie wlasnie odroznia czy facetowi naprawde zalezy czy nie. " Po czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje wrota
Nie róbcie ze mnie jakiegoś wyjątku, który jest odstępstwem od reguły. Byłam w normalnym związku, w którym wydawało mi się, ze istnieje więź fizyczna i psychiczna. Po co to rozgraniczać i zapragnęłam jak każda kobieta dostać pierścionek w jakiej romantycznej sceneri, być żoną i matką i powiedziałam o tym osobie, która kocham od 3 lat a on to zignorował, zignorował moje potrzeby i tyle...dał mi do zrozumienia , ze nie jestem dla niego istotna, że niewazne czy jestem czy mnie nie ma i jest mi z tym źle , dlatego TU jestem...a nie dawałam mu dupy, tylko byłam z nim związana fizycznie tak jak on ze mną , nie tylko on mnie pragnął , ale ja go też, wydaje mi się to normalne, ale faktycznie chyba urwałam się z księżyca i teraz co mądrzejsi twierdzą to po co mu dupy dawałaś, ciekawe jak wasze obecne żony i narzeczone czy dziewyny, czy siostry czego npragną , bo mi się wydaje, ze zdecydowana większość stabilizacji i wypowiedzianych słów ślubuję ci wierność, miłość i że cię nie opuszcze....więc przestańcie mnie oceniać z dawaniem dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa mosqueta
moje wrota, tak mysle ze on w tej chwili rozwaza na ile jestes dla niego wazna. Znasz powiedzenie, jesli kogos kochasz, pusc go wolno. Jesli do ciebie wroci bedzie twoim juz na zawsze. Jesli nie wroci, nigdy twoim nie byl. Czas pokaze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
"Nie przed facetem w czarnej kiecce tylko przed Bogiem" To jeszcze gorzej, po co składać przysięgi przed samym Bogiem, skoro nie jesteśmy władni ich dotrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emiljia
moje wrota nie denerwuj się, jakiś jeden idiota wyjechał z takim komentarzem- olej to. Uważam, że w Twojej sytuacji masz 100% racji w swoich oczekiwaniach i odczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa mosqueta
Za duzo w tej dyskusji o dawaniu dupy. Zwiazek i malzenstwo to duzo, duzo wiecej niz tylko dawanie dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×