Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Isa*

bardzo chcę pójść na studia, warto? Studiowaliście dla siebie, czy z musu? czyy?

Polecane posty

Mieszkam w regionie, gdzie wykształcenie jest doceniane przez potencjalnych pracodawców. Bardzo chcę studiować. Stać mnie na to, zarabiam 2 500 i moje zarobki nie zmienią się na gorsze po podjęciu studiów, ani raczej mnie nie zwolnią. Kierunek to finanse i rachunkowość, widziałam wykaz przedmiotów, podoba mi się:-) Uczelnia UW, może ktoś studiuje??? Może macie coś do powiedzenia w temacie organizacji studiów itd. Widzę niewiele niepotrzebnych przedmiotów, to duży plus. Cele zawodowe: planuję pracować, rozwijać się, jeszcze nie mam sprecyzowanej ścieżki kariery, na pewno uwielbiam mieć styczność z klientami zagranicznymi, umawiać, organizować, archiwizacja dokumentów, wystawianie faktur, kontakt z klientem nie sprawia mi problemów, marzy mi się jakieś stanowisko w dziale handlowym, może coś być też związanego z dokumentacją firmy, reprezentacją, wyjazdami, .... Obecnie pracuję jako Sprzedawca/Handlowiec/Fakturzysta... i podoba mi się ta praca bardzo, przez cały czas studiów chcę pracować w obecnym miejscu. Oby mi się to udało. Co myślicie o podjęciu przeze mnie dalszej edukacji? Cieszę się z zaufania jakim przełożeni mnie darzą, wiedzą że robię wszystko, aby nie było żadnych zaniedbań, ... Kręci mnie to:) A jaki kierunek studiowaliście Wy i skąd pomysł, pracujecie w zawodzie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gahffh
ojej, co się pytasz. Idź na te studia. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
"Mieszkam w regionie, gdzie wykształcenie jest doceniane przez potencjalnych pracodawców. " a co to za region

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
region warszawski, tu wszędzie praktycznie wymagają wyższego doświadczenia, oczywiście na stanowiska, które sobie wymarzyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwarszawski w zasadzie, w samej Warszawie nawet na kasjerkę chcą statusu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rebeckaaa89
no to nad czym się jeszcze zastanawiasz, idz póki wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoli dostrzegam, że bez studiów niewiele zdziałam... Poważny pracodawca chce mieć wykształconego pracownika (na lepszym, lepiej płatnym stanowisku) Nie chcę być nie wiadomo kim, jednak najniższa płaca w firmie i najgorsze obowiązki też mnie nie interesują:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
wybacz ale na stanowisku kasjerki to wyzsze wyksztalcenie nie jest docenianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
często jest wymagany status studentki, to miałam na myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasumii
Ucz się jeśli masz na to ochotę. Przynajmniej masz jakieś zainteresowania, a nie - jak wiele dziewczyn - idą na studia by imprezować i złapać chłopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imprezy mi nie w głowie, już się wybawiłam ( w granicach zdrowego rozsądku), zainteresowań mam bardzo wiele , a narzeczonego już mam i nie szukam innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×