Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sheray

mąż obraził się, bo chce zaprosić na chrzciny teściów swojej siostry, a ja nie.

Polecane posty

Jak w temacie, rodzice męża utrzymują z nimi bliskie kontakty, ale ja nie przepadam za tą kobietą, ta teściowa siostry męża do tej pory mówi do mnie imieniem byłej narzeczonej męża, fakt jest roztrzepana i taki typ nadpobudliwej kobietki, wszędzie lata, wszędzie gdzieś się śpieszy, no ale mogłaby sie nauczyć wkońcu mojego imienia. Jej syn, mąż siostry brata ma byc chrzestnym naszgo synka. I tu moje pytanie, zgodzić się już na ich zaproszenie, trochę będę sie źle czuła w jej towarzystwie, już na ślubie bałam sie żeby tylko zapamiętała moje imię bo wsyd byłby jakby na ślubie nazwała mnie nie imieniem byłej narzeczonej męża, naszczęście powiedziała kochani... Wydaje mi się,że chrzest to uroczystośc czysto rodzinna. Ogólnie to chciałam, małe skromne przyjęcie, /chrzest w Wielkanoc/, ale brat cioteczny męża zaprosil nas w zeszłym roku na chrzciny swojego dziecka i trzeba było go zaprosić, a jak jego to innych z rodziny najbliższej. Wyszło nam już 30 osób, no ale teściowa siostry męża to nie rodzina do nas, pomimo, że są w bliskich relacjach z rodzicami męża. Nie wiem, może kulturalnie byłoby ich też zaprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfasf
absolutnie nie zapraszaj tych tesciowo siostry twojego męza, pogieło was? nawet jesli mąz siostry jest chrzestnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Ja bym się nie godziła. Jeszcze sąsiadów naspraszajcie. Chrzest to nie wesele. U mnie na weselu byli dobrzy przyjaciele-sąsiedzi moich teściów, ktorych wcale nie chcieliśmy z mężem zapraszać, ale teściowa się uparła i nei było przebacz. Czułam się jak idiotka jadąc do nich z NIĄ i zapraszając... Obcy ludzie. A moja ciotka zaprosiła do kościoła BEZ mojej wiedzy swoje koleżaneczki, z 10 ich było, pozajmowały miejsca ZARAZ PO naszych rodzicach i tak obce baby siedziały przed bliską rodziną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Uwierz, tyle się będzie działo, że ani zauważysz, jak ten dzień minie. Skoro mężowi zależy na tym, ustąp - w rodzinie powinna być zgoda, a w ten sposób możesz nawiązać jakieś bardziej sympatyczne kontakty. Z kolei jeśli postawisz na swoim będzie niesmak i przykrość. Po co Ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataa87.
To jakies chore ja na chrzest zaporosila,rodzicow,tesciow i meza i swoje rdzenstwo.tyle. Twoj maz jest dziwny, a moze taki podporzadkowany matce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
ja nie zapraszałabym, bo to Twoja impreza i powinnaś się czuć dobrze i komfortowo. Mąż chyba nie ucierpi za bardzo, jak nie będzie teściów jego siostry... przecież to są obcy ludzie. Ja na weselu też miałam różnych gości ... my nie chcieliśmy zapraszać obcych, to teściowa sama zaprosiła ;-( było sporo nieznajomych, którzy nawet nie wiedzieli jak się nazywamy ;-( ale rodzice płacili za wesele, więc nie reagowałam za bardzo, chociaż nie ukrywam dziwnie się czułam... na chrzciny prosiliśmy tylko bliskich, wprawdzie było 40 osób, ale tylko przez nas wybranych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhthvgft
w zyciu bym sie nie zgodzila my na chrzciny prosilismy rodzicow, rodzenstwo i dziatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omniana
sheray ja bym nie zapraszala..a tak na marginesie, moja corka tez jest z 18.10.2012;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Decyzja należy do Ciebie
Z jakiej racji masz prosić na chrzciny kogoś kogo nie znosisz??! Uważam że prosi się swoich rodziców(dziadków dziecka) i teściów, można zaprosić rodzeństwo,ale z tym różnie bywa:D A u Ciebie to takie pogmatwane jakieś.Ojciec szwagra kobicin brat, tak to przeczytalam,że te osoby mialyby zostac zaproszone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej syn, mąż siostry brata ma byc chrzestnym naszgo synka zamiast brata powinno być męża /chodzi o mojego męża/ pogmatfałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Susziiiiiiiiiii2002
daj spokój na chrzciny prosi się chrzestnych rodziców i rodzeństwo a nie jakies teściowe brata żony kuzynki matki swatki:O Wystarczy że na weselu byli, niech spadają. Chrzciny to rodzinna uroczystosc, a nie impreza dla znajomych. Na naszym weselu teściowie tez chcieli żeby zaprosic 2 pary ich bliskich znajomych więc zaprosiliśmy (rodzice finansowali) i byla tez 1 para przyjaciół moich rodziców. Ale na chrzciny sobie nie wyobrazam zapraszac obcych ludzi. ustaw męza do piony niech się stuknie w łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×