Nie podoba mi sie JEGO zachowanie, jak mu o tym powiedzieć?

Mój facet z którym jestem 4 miesiące ciągle ale to ciągle gada o seksie. Ciągle zartuje o seksie, ciągle słysze teksty typu " mam orgazm", gdy mnie rpzytula to też wykonuje ruchy jak w czasie seksu, ciągle ten temat sie przewija. On jest jakby opętany seksem. Lubię seks ale po co o tym ciągle tak gadać? Nie wiem jak dac mu do zrozumienia ze jest to żałosne i mnie wkurza

Jeszcze gdyby on miał 18 lat, ale to stary chłop 30-letni:-(

Mam podobnie :) Cięgle myślę o seksie i może za często o tym mówię :)

Doradzi mi tu ktoś?Naprawd ę jest to dla mnie dość zaskakujące ze dosrosły facet tak sie zachowuje

czy ktoś z was spotkał się z kims takim?

No i też mam 30 lat :)

ivvvvv a ty ejstes kobieta czy facetem? Na początku było to nawet smieszne ale teraz to juz mnie to wkurza, ciogale jeden temet albo ciągle jakies aluzje. On juz sam nieraz mówi ze musi sie chyba leczyć:-(

Ciągle kochać mu się chce. Najlepiej kilka razy w tygodniu. Ja nie lubię seksu, dla mnie może go nie być w ogóle, daję mu raz w miesiącu.

sie nie podoba,drazni cie i zeby przestal

Ciągle kochać mu się chce. Najlepiej kilka razy w tygodniu. Ja nie lubię seksu, dla mnie może go nie być w ogóle, daję mu raz w miesiącu.

Zwyczajnie: po prostu i stanowczo, choć spokojnie powiedzieć mu prosto w oczy: - nie podoba mi się twoje zachowanie - sprawę seksu uważam za intymną i gadanie o nim bez przerwy nie ma sensu - zachowywanie się prowokacyjne w czasie niestosownym uważam za prostackie i sobie je wypraszam - seks jest dla mnie uzupełnieniem uczucia, a jeżeli ty uważasz inaczej, to raczej zerwij znajomość ze mną, a zacznij oszczędzać na wizyty w agencji towarzyskiej. Bo twoje zachowanie może być tolerowane tylko w tym miejscu. Nie rozumiem, jeżeli coś ci się nie podoba, jeżeli chłop cię drażni już teraz, to jak wyobrażasz sobie dalsze z nim życie? A poza tym: czy chcesz być dla niego plastikową lalką, na której będzie się wyżywał kiedy i jak chce??? A szacunek dla samej siebie??? Wcale się nie cenisz?

ta powyżej odpowiedz to podszyw, ja tez lubię seks ale nie rozumiem po co gadac o tym na okrągło

Dziś rozmawiamy przez telefon cos mu tam powiedziałam a on mi mówi że miał teraz orgazm:-( No normalnie jak jakis 15 latek.

jutrokto masz rację, nie chce byc plastikową lalką i dlatego mi się to jego zachowanie nie podoba. Nieraz jst tak ze chciałabym się przytulic a on odrazu zaczyna sie ruszać jak do seksu albo coś już o tym wspomina i pyta "sex, sex???" Nie wiem to chyba nie ejst normlane?:-(

to jakiś idiota

Sama nie wiem jak mam to jego zachowanie odbierać. Niby mu zależy ale od tego ciaglego gadania o jednym zastanawiam się nad czym mu tak naprawde zależy.

a może On jest po prostu uzalezniony? http://zdrowie.trojmiasto.pl/Czy-to-juz-uzaleznienie-od-seksu-n54255.html

ja pierdziele jakie dno...:( jeszcze z nim jestes?

oczywiście to da sie leczyć....po prostu musiałby isć na terapię.. A czy on widzi u siebie problem, to już inna bajka...

A może twoje reakcje na jego zachowanie w jakiś sposób sugerują mu, że ci się to podoba, bawi, albo nie przeszkadza i on nie widzi w tym nic złego?

jakis idiota