Boje sie ,ze sobie nie poradze:(

I jak ciężko jest u niego zdać ? Bo słyszałam różne opinie

Biorac pod uwage, ze przecietny egzamin to kilka pytan losowo wybranych z zakresu przedmiotu, to nie o leb jak sklep chodzi, tylko w duzym stopniu o farta. Z niektorych "kobyl" ciezko sie nauczyc wszystkiego na blache, wiec czlowiek liczy na to, ze nie dostanie pytania o jakiegos bzdeta, ktorego tylko zdazyl ogarnac.

pewnie wstępu nie zdam, bo mało kto zdaje wstep w poprawkach, no i ten rzym...

ja własnie nie zostałam dopuszczona do tej zerówki

Sluchajcie dziewczyny, ja umykam, bo widze, ze jest w temacie "ekspert" z tej samej uczelni. Ja wiecej nie jestem w stanie podpowiedziec, bo nie znam Waszych wykladowcow i panujacych zwyczajow. Za Was obie (Anie i kolezanke z 1 roku) trzymam kciuki :)

Ja ze wstępu też nie miałam problemow i zdałam w pierwszy terminie :) Także nie martw się zdasz pewnie... Moje przedmioty te co mam teraz są 100 razy gorsze ...

Ja mam z tupolewskim ;-) cywilne. Jaki jest na egzaminie?

Prawo jest do bani:P.Wystarczy rewolta i prawnik zielenieje bo jest zielony w wiedzy prawniczej po rewolcie:D.Co innego nauki przyrodnicze-tam nie ma takich obaw że rzeki popłyną do góry:D.