Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gaduła20

Trudna miłość

Polecane posty

Cześć! Pierwszy raz postanowiłam spróbować forum aby się wygadać,spytać o poglądy szerszej liczby osób nie wyłacznie najbliższej koleżanki. Nurtuje mnie mój związek,to że po 3 hmm a raczej już 4 lata bycia razem,zaczynam czuć się znudzona,rozdrażniona,stale mówić partnerowi o tym coczuje i czego oczekuje aby zmienił w swoim zachowaniu nie tylko w łóżku ale w całym życiu. I niestety poza obietnicami bedzie lepiej wciąż mam wyłacznie rozczarowania i coraz większą bezsilność. Ogl borąc JEGO poglądy uważa że jest jaki jest i nigdy nie bedzie udawał kogoś innego, mówi że powinnam go zaakcptowac takim jaki jest bo on sie nie zmieni,cos sie stara ale nie całkiem. To nie typ romantyka który przywita kolacją,rózami i jakakolwiek niespodzianką. To typ człowieka ktory na poczatku owszem starał sie,jakis spacer,mnostwo romantycznych esow..a teraz esy ok są,spacery no tak w niedziele i to gdy ja zaproponuje, romantyczna kolacja,hmm jak samakupie wino i cos upichce...O wszystko pyta(maszochote jechaś gdzies tam,chcesz isc na kawe, chcesz cos tam..itp) Nie zrobi niespodzianki,nie porwie na jakas wycieczke,o wszystko pyta i czeka na akceptacje..jak sie wacham,bo taka jestem zawsze patrze na koszty i jestem osobaskromną mimo żę fajnie było by czasami dostac jakis prezent bez okazji czy jechac do kina,zawsze patrze na koszty i gdy proponuje odmawiam z aluzja ze czemu nie.. Nasz związek poczatkowo byl bardzo miły..wydaje misie zepoprostu mniej wymagalam,czekalam az sie dotrzemy,az poznamy do konca..a teraz juz wiem ze nie mozna od niego oczekiwac niczego co robi prawdziwy facet dla kobiety,romantyk,szaleniec..Nie nasz wieczor to spotkanie wieczor przed tv,chwila rozmowy,film,cos wiecej i to gdy ja mam ochote i idzie do domu albo idziemy spać. W seksie również bez emocji, nie pozwala mi w pieszczotach na wiele, o tym aby ustami zrobic mu dobrze rowniez nie bo za bardzo mnie szanuje i nie pozwoli.no jego poglady..kochamy sie zadko i bez eksperymentow..pieszczoty czesciej ale jakos tak czuje ze z przymusu..nie wiem w kazdym badz razie z mnysla aby mnie zaspokoic bo bede zla ze tylko ogladalismy tv..wszystko robi z mysla zebym nie byla zla..chociaz wychodzi mu tak ze wlasnie jestem zla..Nie moge go rozgryść..wydawal mi sie taki meski na poczatku.,a teraz jest dla mnie minimum-chłopcem a nie facetem o jakich slyszalam marzylam..tutaj ja rzadze,to ja staram sie zeby cos zmienic,eksperymentowac a on nie wiem jest taki flegmatyczny. W pracy,w domu rozgarnięty facet,w zwiazku,łóżku no flegmatyk... Albo to ja mam zbyt duze wymagania,za duzo naogladalam sie romansidel i teraz mam marzenia a super facecie, zbyt ognisty temperament i zwykly facet nie mozemi dorównać albo juz sama nie wiem...Dzięki za wysłuchanie i własne opinie..przepraszam za takwielką opowiesc ale musialam przelac swoje żale na klawiature.. Dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze nie trudna milosc, a nuda zzera Cie od srodka .Zachowuje sie ON , jak maz, a nie szalony chlopak.Wiele kobiet oddaloby dusze i cialo za spokoj ktory masz, za przewidywalnosc, za poczucie trwania , za jego troske, bys byla zadowolona, bys zaakceptowala wszystko .Mozesz ty rozgrywac i ty wyznaczac kierunki zwiazku. Seks -no tez raczej nienajgorszy z tego co piszesz . Wyglada ,ze nie mozna miec wszystkiego. Skoro nie jestes szczesliwa , on sie nie zmienia (akurat tu go rozumiem ) to trzeba odejsc i znalezc kogos spontanicznego , ekscytujacego i nieprzewidywalnego. Czy na lepsze ? Napewno inne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie nie wyobrażam sobie zycia bezniego..ale i z nim nie jest zbyt kolorowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ktoś jeszcze podzieli się swoją opinią na ten temat..Bardzo mi zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeej
mam dokladnie to samo tylko u mnie z czaem doszedl jeszcze brak pociagu, nie mam ochoty na seks z nim, nic nie czuje czasami jak sie do mnie dobiera nawet mnei to drazni i sie zastanawiam czy wypalilo sie uczucie czy to cos ze mna nie tak :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby facet wiedzial ze jak zrobi ci niespodzianke np postawi cie przed faktem dokonanym a ty to przyjmiesz normalnie i z radoscia i bez krecenia nosem bo to bo tamto to pewno by tak robil ale widac sie sparzyl raz czy dwa ( moze nie a moze jestes tego nieswiadomoa) no i nic ci nie mowil nie robi tak. nie wiem trudno oceniac a moze taki typ. pamietaj ze szaloni i romatycy albo szybko laski zmieniaja - no bo sa szalni i nie potrzebuja jednej albo popleniaja kuku jesli wiecej w nich romantyzmu niz szalenstwa no i kolejna kwestia - czegos sie od zycia spodziewala - wiecznych oragazmow i murzyna na koniu jak z pewnej reklamy co dla odmiany bedzie mowil ci spojrz na mnie a pozniej spojrz na niego .... a co by bylo jakby ci sie przyszlo codzien zajmowac dwojka lub trojka dzieciakow...powiedzialabys ze takiego zycia nie chcialas bo nudne bo obowiazki bo musze poprac ( a ten cholerny maz to tylko by siedzial w pracy i nic nie robil przeciez) zycie ma wiecje z prozy niz poezji - i zawsze dazy ku schematom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeej
nie wiem co ci poradzic bo sama nie radze sobie z problemem, moze pogadajcie??? ja nie poradze nic ani rozmowa nie pomoze na brak pociagu do jego osoby, moze po prostu to normalne z czasem pzrestajemy sie o siebie starac tak jest, my tez razem prawie 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdaf- Oceniasz i mowisz o malzenstwie dzieciach.. Mymamy po 20 lat,wydaje mi sie ze to wlasnie czas na szalenstwa i romantyzm, a nie zachowania jak po 40 latach malzenstawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nieeej- tak wiele razyrozmawialismy o moich oczekiwaniach..niestety to wciaż kończy się tym że on nie zamierza udawac nikogo innego,skoro go pokochalam takim jakijest to zebym go teraz nie zmieniala na sile bo on juz duzo w sobie zmienil itp itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeej
ciezka sprawa :/ moj nie obchodzi walentynek, sam tez nic nie propouje wiec ja musze sama powiedziec czy gdzies wyjdziemy i jeszcze jak od razu pwiem gdzie :/ na poczatku bylo super ale coz...wiekszosc facetow tak ma niestety :/ pytanie tylko teraz czy dasz rade tak dalej zyc i tkwic w takim zwiazku... zdajesz sobie sprawe ze z czasem bedzie jeszcze gorzej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz normalny, dorosły, dojrzały związek dziewczyno, ale jesteś jeszcze na taki za młoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiele facetów jest takich jak byś chciała by byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i za mloda,oboje jestesmy mlodzi nie przezylismy szalenst bo od wieku 15 lat jestesmy razem z przerwami lecz nie mielismy stalych zwiazkow z innymi..Moze dlateogo brakuje mitegoczegos,nie jestem gotowa w wieku 20 lat na tak wygasly zwiazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmialam
Dam ci taką radę. Mysle ze przychodzi w związku taki czas kiedy kobieta zaczyna sobie wkręcać ze jest nudno, nie ma nic spontanicznego mało romantyzmu ipt. tez tak miałam ale zrozumiałam że faceci już tak mają. Po kilku latach związku kiedy czują że to ta z którą chcą spędzić resztę życia przestają robić z siebie romantyków na siłę skoro nimi nie są, nie udają maczo, bo nie muszą. My kobiety chciałybyśmy wiecznie być adorowane i zaskakiwane, a oni chcą raczej stabilizacji i nie myślą a uniesieniach. Mysle ze to nie zależy od wieku a od etapu związku. Ja pogodziłam sie z tym ze moj facet nie robi mi niespodzianek i nie dostarcza regularnych wrażeń ale doceniłam to ze jest kochany, wierny, pomocny że mogę na nim polegać i przestałam mieć postawę roszczeniową, że ma sie zmienić. To i tak nic nie da, sama widzsz ze ugrasz coś tylko na chwile i u mnie było tak samo. Zaakceptuj go, mysle że to własnie ze jest taki oznacza ze Cię kocha i doceń to, stały związek tak właśnie wygląda. Jesli chodzi o sex to tutaj troche inna sprawa. Mysle że duzo zalezy tez od ciebie, jesli ciągle sobie wkręcasz ze chciałabys żeby był inny to blokujesz się i nie masz na niego ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zeby sie podzielic,trzeba spedzic troche na wysluchaniu lub czytaniu. Na bazie dwoch zdan planujesz wydac opinie? Warta jest widac tyle,ile ty sam. x chetnie zatem przeczytam twoja, przemyslana, oparta na wysluchaniu lub czytaniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli poprostu musze sie pogodzic z tym ze to juz ten etap zwiazku gdzie nie ma co liczyc na cuda..Mimo ze u innych nawet w dlugoletnim malzenstwie zdazaja sie szalenstwa,uniesienia i niespodzianki..To nasz zwiazek wygladac bedzei inaczej,inny typ ludzi,inneo zycie, nie ma co sie nakrecac zeby bylo idealnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogo autorko:) a tak z ciekawosci nie ze zlosliwosci prosze opowiedz nam jakie ty mu niespodzianki robisz, gdzie go zabierasz i ogolnie to co czynisz by zwiazek nie byl nudny.. ale tak wiecej poczytalbym chetnie i ze szczegolami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeej
co do wypowiedzi "teztakmialam", moza tez spojrzec na to tak: facet wie ze Cie zdobyl i juz sie po prostu nie stara , tyle, moj facet ma 36 lat wiec hcyba nie mam co cudow nie oczkiwac ale sorry w wieku 20 lat juz zeby zajerzdzalo takim nudziarzem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieeej
no wlasnie ciekawi mnie tez to :p bo ja robie swojemu wiele niespodzianek i prezentow bez okazji :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdaf- nie ma problemu,widzisz moze teraz juz mniej sie staram,rowniez stracilam zapal,bo slyszac cofaceci robia dla swoich kobiet i jak sie staralam postanowilam ze nie bede w tym zwiazku robic za faceta.. Wiele razy robilam kolacje niespodzianke,na kazda rocznice,dzien chlopaka,urodziny robie mu prezenty nie tylko wlasnoreczne jak pudeleczko z 360 serduszkami na ktorych byly powody dlaczego go kocham,czy wielkie zdjecie nasze wspolne,jestem z tych ktore nie ida na latwizne na kupione prezenty chociaz tez czasami kupie mu perfumy itp. to jednak wole cos zrobic praca wlasnych rak jak album wlasnorecznie wyklejany szyty itp. Wielokrotnie namawiam go na spacery,wypady nad rzeke , niemieszkamy w miesci wiecdo kina mamy kilkanascie km wiec romantyczne wieczory przy milym filmie zawsze organizowalam w domu. Jeśli chodzi o niespodzianki łózkowe,to ja inicjowalam eksperymenty,olejki do masarzu,kajdanki,czy bitą śmietane, namawianie na inne pozycje czyszukanie w internecie miejsc ktore dadza mu wyjatkowa rozkosz jak platki uszu,szyja czysutki... Może to wszystko jest malo,lecz wydaje mi sie ze jako kobieta wiele..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno nie marudz nie odpowiada Ci taki związek - to go zakończ i szukaj szalonego chłopaka . Uświadom sobie ,że Twój facet nie różni się niczym od innych i nie zmieni się ( chyba to zauważyłaś ) przypuszczam ,że dajesz mu popalić i marudzisz mu strasznie-;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olejki do masarzu,kajdanki,czy bitą śmietane, namawianie na inne pozycje czyszukanie w internecie miejsc ktore dadza mu wyjatkowa rozkosz jak platki uszu,szyja czysutki... x o kurwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ni odpowiada Ci to poszukaj szalonego i UŚWIADOM SOBIE ,ŻE ONA SIĘ NIE ZMIENI -piszesz o porównaniach tacy mają taki związek tacy taki-;) Nie potrafisz docenić tego co masz ....to Twój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście nie licze tutaj juz wspólnych decyzji o imprezie, czy niedzielnym popoludniu na kawie w cukierni,czy nocnych wypadach na plac zabaw dla lekkiego szalenstwa..ale to wszystko bylo kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teztakmialam
sdaf mi mój facet też tak powiedział kiedy miałam do niego pretensje, co ja takiego dla niego robie. Przemyslalam to i przestałam mieć pretensje o to że mnie nie zabiera tu i tam. To nei chodzi o to ze on już moze odpuscić sobie staranie. Chyba nie chodzi autorce o to że sie nie stara, tylko o to ,że jest zbyt przewidywalny, zbyt "prosty w obsłudze" i zbyt ugodowy. Przecież czasem proponuje kino, wycieczke itp.My kobiety już tak mamy, że lubimy facetów, którzy dostarczają nam regularnie emocji, ale takie rzeczy tylko w filmach. Dlaczego wiążemy się z dupkami którzy bawią się nami? Bo traktują nas jak księżniczki, potrafią zaskakiwać, są nieprzewidywalni, cudowni , uroczy? Która nie miała w zyciu takiego związku? Ja miałam - związek był zajebisty dobry sex, pełno wrażeń, szkoda tylko że zbyt krótki i szybko okazało sie ile ten gość jest wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zaczelismy współżyć w wieku 18 lat moich 18 lat on jest rok starszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak napisałam -nie odpowiada Ci na wielu płaszczyznach ten chłopak to poszukaj nowego chłopaka -jemu też to wyjdzie na dobre -;) I nie marudz już -;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery- zbyt mało robilam by udowodnic ze jestem kobieta o ktorej marza faceci? Aby udowodnic zeby zaczal sie dlamnie starac? Bym czula sie wyjatkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×