Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rozsan

Związek. ...jak go uratować? ??

Polecane posty

Witam wszystkich. ..nie chciałabym się rozpisywać na temat moich problemów w związku. .a usłyszeć wasze rady jak sobie radziliscie w trudnych chwilach. Jak ratowaliscie swoje związki. .jak budowaliscie uczucia od nowa???...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszą chcieć dwie osoby ratować ten związek. Sama nie dasz rady.......niestety. Ale życzę powodzenia......i dużo rozmów Tylko żeby one WAM coś dały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie oboje chcemy ratować. ..a im bardziej chcemy tym bardziej sie ranimy....ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobry znak. U mnie był czas kiedy chciałam ratować i On też. Ale teraz mam wrażenie że tylko ja się staram. Nie wiem jak to będzie długo jeszcze twać. życzę aby u WAS skończyło się jak w bajce......i żyli długo i szczęśliwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czego probowalas?? U nas bylo juz chybw wszystko. ..rozmowy..listy....czas tylko we dwoje..kolacyjki...chwila do przemyslen....wszystko zaczęło sie psuc jak pojawiło się dziecko....ja jestem w malym zwkochana..moj m. Synka olewa.. a caly wolny czasposwieca na komputery....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowy, póżniej bardzo szczere rozmowy, kilka razy już zrywałam ale On mówił że się zmieni dlatego była kolejna szansa, kolejne rozmowy jeszcze bardziej szczere, które działały na jeden dzień, góra tydzień. I od nowa to samo...Spotkania, kolacje we dwoje też przerabiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Ciebie jest naprawdę o co zawalczyć. Jest Twoim mężem i Macie Dziecko. Naprawdę nie poddawaj się. Rozumiem jak bardzo Ci ciężko. Może wreszcie ON otworzy oczy.... nie znam syuacj i nie chcę oceniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za słowa wsparcia; )..tobie również życzę dużo szczęścia w miłości. ..bez klutni. .i z duzym zapasem porozumienia:))).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×