Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nadin999

Najlepszy czas na pierwsze dziecko

Polecane posty

Jak myślicie? Ja zawsze mówiłam, że chciałabym się wyrobić do 25 r.z. Został mi jeszcze rok studiów, planuję później iść na jakiś staż i sama nie wiem, kiedy lepiej. Z jednej strony później trudniej robić karierę, ale jest to możliwe, a jeśli ok. 30 nie będę mogła mieć dzieci, to już nic nie poradzę. Ciężko coś zdecydować, wiadomo, że nigdy czas nie będzie idealny i zawsze będzie jeszcze coś do zrobienia... A jak myślicie, da się pogodzić wychowywanie dziecka ze studiami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HuszuAszur
nie bież teraz sobie problemu na głowę moja mnie powiła w wieku 31lat i żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka.
25 lat moim zdaniem :] a tak naprawdę to wtedy kiedy ma się pracę na czas nieokreślony,by mieć jakiś profit z tego ;-) czytaj -macierzyński płatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja jak miala 32 a brata 28 ale ja nie chce tak pozno... Zwlaszcza, ze mam PCO i boje sie ze pozniej moze byc trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojgl;g
to przykre ze byles dla mamy problemem... polecam; tablica.pl/oferty/uzytkownik/EzPD/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HuszuAszur
to zamroź sobie komórki jajowe na wszelki wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskakiikk
nie ma najlepszego czasu :) najlepiej to chyba wpaść :) i z wychowaniem dziecka wszystko mozna pogodzic, studia tez, ale pytanie czy nie martwisz sie o kwestie finansową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakaś kasiasta nie jestem, ale myślę, że dalibyśmy radę. Wiadomo, że nawet bogaci chcą mieć jesszcze więcej i więcej i nigdy nie będzie idealnego czasu...JAk bierzesz pigułki to wpaść ciężko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HuszuAszur
zamiast planować lepiej zastanów się czy chcesz mieć teraz dziecko czy nie i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej chwili nie, tak za dwa lata bym niby chciała, ale nie wiem czy to bedzie najlepsze rozwiazanie czy czekac az najpierw załatwię inne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **@*@*@*@@
Wiesz co jest piękniejsze od płaczu dziecka? Nie mieć dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskakiikk
my tylko gumki wiec szanse są hehe :) ale tak serio to zanim sie zdecydujesz to proponuje stycznosc z innym dzieckiem na jakis cas, chociaz swoje sie kocha i nie do konca to odzwierciedla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie:P inne dzieci np. w marketach jak się drą mnie wkurzają strasznie, ale ze swoim to chyba co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkubina86
ja generalne ne lube dzieci wkurzaja mne ale swoja coreczke ubostwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskakiikk
mi tez sie wydaje że ze swoimi bedzie zupelnie inaczej :) a poza tym w dzieciach nie raz bardziej wkurzają mnie ich rodzice niż same dzieci, i wiem że ja bede umiala sobie ze swoimi poradzic :) no a nawet jak by sie cos stalo i bym miala jakies problemy to na siebie wkurzac sie nie bede :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biniaaaaaaaaaaaa
Uważajcie z rodzeniem po 36 roku życia,moja kuzynka urodziła anomalię lekarze wiedzieli,że nie ma szans na życie a kazali rodzic,dziecko jedna wada tętniaki w główce ,wada serca,wodogłowie. Kuzynka związała się z dzieckiem /żyło 8 miesięcy/-dziś po śmierci dziecka dochodzi do siebie w psychiatryku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskakiikk
Nadin999 a co studiujesz?? Skoro został ci jeszcze rok to z dzidziusiem byś sie wyrobiła akurat na sam koniec a to chyba dobry moment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie zadecydowal los
ja mam 22 lata, jestem w 2 miesiącu ciąży (wpadka), gumki zawiodły. Od jakiegoś czasu myślałam o dziecku, dzieci mnie właśnie nie wkurzały, a ostatnio miałam styczność z 3. Szwagierka urodziła i ciocia i często z nimi przebywałam. I w duchu gdzieś myślałam, że chciałabym mieć swoje. Ale teraz gdy już jestem w ciąży sądzę, że nie jest to odpowiedni czas i żałuję, że nie udało się tego zrobić za jakieś 3 lata. Też aktualnie studiuję, a pracę mam niepewną tylko umowę zlecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskakiikk
Biniaaaaaaaaaaaa- to oczywiste ze w tak poznym wieku ryzyko wielu chorob jest duzo wieksze, dlatego ja chce jak najwczesniej tym bardziej ze nie wyobrazam sobie domu gdzie jest jedno dziecko :) trójka to taka optymalna liczba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biniaaaaaaaaaaaa
Jak już fasolka w brzuchu to nie żałować tego tylko urodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licze na Wasze glosy
Zapraszam na moj sennik i imiennik http://sennik-dreamer.blogspot.com/ .. Bede bardzo wdzieczna za kazdy klik na reklame na moim blogu:)) Kazde klikniecie w reklame na moim blogu sie liczy!:)) pozdrawiam najserdeczniej...:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskakiikk
u mnie zadecydowal los- napewno dasz sobie rade:) najgorsza jest chyba kwestia finansowa, co nie?? Jeśli tatus dziecka jest pewny i pracujące to nie potrzebnie sie martwisz :) - a mam nadzieje ze tak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojciec jest pewny ;) wiadomo, lepiej coś odłożyć najpierw, dlatego wlasnie nie mówię że już teraz się staramy, ale tak myślę za 2 lata byłoby ok... Nie chcę czekać nie wiadomo ile, bo wydaje mi się, że później jeszcze trudniej się w końcu zdecydować. A tak czy tak będę już po studiach to zawsze lepsza sytuacja niż np na poczatku szkoły i później ją rzucić... niby jestem młoda, mam dopiero 22 lata i to nieskonczone, ale jakoś nie chciałabym rodzić po 30...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×