Doradzcie. CHLOPAK OBRAZIL MNIE - ZE MAM CELLULIT. Teraz sie nie odzywa? Winna?

Zbliza sie wiosna wiec cwicze ;) mam 175 i 60kg - 23 lata... mialam troche cellulitu ale cwiczenia i masazery pomogly... Jednak zapytalam chlopaka czy wymasuje mi nogi moim masazerem nowym. Jestesmy razem rok czasu a on ze ok i czy to boli... Ja ze nie boli ale bede miala czerwona skore... Na to on ze ok ale jemu cellulit u mnie nie przeszkadza ale jest ciekawy jak bedzie bez niego. Zabolalo mnie to strasznie ;( Napisalam mu ze przesadzil i niech spada... Na to on ze mnie kocha i inne... i przestal pisac. Nie odzywa sie drugi dzien. Co zrobic?

To ty przesadziłaś, chłopak nic złego nie powiedział, a ty focha walnęłaś ... też bym się nie odzywała ...

jedno co mozesz zrobić, jak ci na nim zależy, to go przeprosić za te księżniczkowate zachowanie i wyjaśnić mu, ze jest to twój drazliwy punkt , stąd taka reakcja. I radzę ci to zrobić, bo spalisz na panewce. Strach będzie się odezwać w poważniejszych sprawach.

I takie są właśnie dzisiejsze kobietony

hehh mój mąż nawet nie wie co to jest cellulit... :D po co ty chłopakowi o takich rzeczach mówisz, pokazujesz swoje niedoskonałości. On nawet by tego nie zauważył, jakbyś nic nie mówiła

Przeciez po co sie masujesz, żeby sie pozbyć tego cellulitu, czyli go masz, wiec o co masz do chłopaka pretensje?

ale przesadziłas i to mocno..a sie nie odzywaj do niego..rob jak chcesz..chłopak sie zgodził ok ale powiedział ze ci cellulit jenu nie przeszkadza..w ogole rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi?? i ogole o czym mamy tutaj rozmawiac??? dziwna jestes

Chłopak mówi, ze mu cellulit u ciebie nie porzeszkadza, a ty się na niego obrażasz? Czy ty normalna jesteś, czy tez kompleksy przeszkadzają ci w normalnym mysleniu?

ej chwila! ja jak by mi chlopak wypominal ze mam jakis celulit to bym po ryju strzelila i spadaj jak sie nie podoba. widzialy galy co braly. bardzo dobrze zrobilas a jak jemu nie pasuje to jego strata :* polecam; tablica.pl/oferty/uzytkownik/EzPD/

a i eszcze cos dodam..JESTEŚ WINNA.

wlasnie o to chodzi ze ja nie powiedzialam o tym... sam zauwazyl... niby ;/ moze nazywasz to ksiezniczkowatym zachowaniem ale czy nie zdenerwowalabys sie jakby ci narzeczony tak dowalil? mnie to strasznie zdolowalo

o tak o Niektórzy faceci wiedzą co to jest i jak sie nazywa nawet jeśli nigdy nie widzieli tego u swojej kobiety... Wystarczy w tych czasach obejrzeć pierwszą lepszą reklame, chyba, że ktoś wyjątkowym jest odporny, to może sie uchowa w niewiedzy co to rozstęp albo cellulit :P

kurna zle przeczytalam sorki ;D polecam; tablica.pl/oferty/uzytkownik/EzPD/

to w koncu o w tym wszystkim chodzi? sam ci powiedział ze masz cellulit?? sam zobaczył?? ja juz nic z tego nie rozumiem

są pewne czynności kosmetyczno higieniczne których facet nie powinien oglądać, to przecież tak jakbyś go poprosiła żeby ci ogolił psiochę i rozkraczyła przed nim.

hahaha no kur.wa nie wierze :D dziewczyno jestes w moim wieku i nie wierze, ze jestes az tak glupia! masz celulit? masz. widzisz go, co nie? no i ok, skoro widzisz ze masz i chcesz sie go pozbyc - spoko. twoj chlopak tez ma oczy, prawda? widzi twoj celulit tak samo jak ty go widzisz. stwierdzil cos co jest oczywiste dla was obojga. I jeszcze ci powiedzial, ze mu to NIE PRZESZKADZA, wiec powinnas dac mu buziaka za to, a nie walic fochy. za co sie obrazilas? za to, ze sam zauwazyl? no kur.wa ma oczy to i chyba zauwazyl, nie? skoro ty zauwazylas to on nie mogl? jaciejebie mam nadzieje, ze to prowo :D

Weź już wypierrdalaj z forum z tymi smutami nudna szmato

nie chodzi o to ze zauwazyl,. ok ale czy nie mogl tego zachowac dla siebie? ja jakos jego wygladu nie komentuje i nie dobijam go

To po co go angazujesz w swoje czynności kosmetyczne?

jedyne co mi sie nasuwa po przeczytaniu twoich autorko wypiocin to to ze masz cos z glowa

a dlaczego tak uwazasz?

Masz cellulit i dobrze o tym wiesz. Jemu to natomiast nie przeszkadza... i nie widzę problemu, ale ja tępa jestem

cholere prosilas go o masaz? :o

po jaka cholere? po taka zeby mi pomogl bo oczekuje cudow niewidow a sam adinisem ni jest... ma z 190 i wazy 50 kg... wyglada jak szczypawica a do mnie ma pretensje o cellulit. jakbys pracowala 9h dziennie i szla na fitness bo oczywiscie tez jestem za gruba i miala jkeszcze sie masowac przez godzinke sama? jak z tylo na udach? to bys padla na ryj tak jak ja padam. a to on szuka idealu to niech mi w tym byciu iudealna pomoze ;/

chyba nie skumalas przekazu :o. przy takim masazu sama mu sie WYSTAWIASZ zeby sobie popatrzyl na ten cellulit :/. trzeba bylo poprosic mame albo siostre. poza tym powiedzial ze mu to nie przeszkadza a ty sobie dorabiasz ideologie :o. p.s. ja pracuje, chodze na basen, biegam i WSZYSTKIE czynnosci higienicznie sama sobie robie bo chce zeby moj facet widzial tylko efekt koncowy

troche dystansu dziewczyno, nic złego nie powiedział :o

jakie pretensje o cellulit? powiedział, że mu nie przeszkadza :D współczuje mu, poważnie!

ja tez mu wspolczuje :D

Normalnie Kindergarten