Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamaaaa a aamssaaasa

Przeklenstwa u dzieci.Jak reagujecie?

Polecane posty

Gość mamamaaaa a aamssaaasa

Dzis moja 4 latka przeklnela. Szlismy o domu ale przed bloekiem mamy bloto "a moja corka mowi pojebalo cie po tym blocie ma isc". Nie zareagowalam na to. a wy co robucie w tej sytacuaji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza cora nigdy nie przeklnela, druga mimo ze juz szkolna a nie przedszkolna jak nieraz pod nosem cos zaklnela i myslala ze nie slyse, badz wywralo jej sie to skrzyczalam ,ze to byl ostatni raz i ma tego wiecej nie slyszec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaaaa a aamssaaasa
ale mojej 1 raz sie to zdarzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym zwróciła uwagę. To już nie jest dwulatek, który bez sensu sobie plecie więc ignorowanie może nic nie dać. Można powiedzieć, ze ona logicznie wplotła przekleństwo w zdanie. Zna więc jego znaczenie i może chcieć je częściej stosować. Nie krzyczałabym (szczególnie, ze był to pierwszy raz) tylko zwyczajnie powiedziała, ze to jest brzydkie słowo i my takich nie używamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej też zarzało się
jakieś brzydkie słowo powiedzieć. Nigdy nie krzyczałam, ale zawsze tłumaczyłam, że to brzydkie słowo i nie powinna go używać. Pomogło. Kiedyś po przyjściu z przedszkola zapytała, czy osioł to też brzydkie słowo? I zaś cierpliwie tłumaczyłam, że czasami to słowo ma negatywny oddźwięk. Dzisiaj ma 5 lat, a ja nadal cierpliwie tłumaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wiec ci odpowiadam na pytanie jakbym zareagowala slysząc przeklenstwa u wlasnego dziecka, nie mam 4 latki, mam dwie starsze,ale do 4 latki takze bym powiedziala ze ma nigdy wiecej tak nie mowic i to byl pierwszy i ostatni raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze zwracam uwage dziecku i na jakis czas "obrażam" się,zeby wiedzialo,ze to jest złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeklęła, nie przeklnęła!!
Kląć, a nie klnąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trzeba od razu krzyczeć- pozniej macie znerwicowane dzieci, ktore krzykiem reagują na stres. 4 latce wystarczy powiedziec, ze to brzydkie słowo i dzieci takich słów nie uzywają bo to nie ładnie i ze nie chcesz slyszec takich słów u niej. U młodszych dzieci sprawca się najczesciej ignorowanie, bo jesli zabronisz to dzecko moze zrobic na zlosc i powtarzac to slowo w kółko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffhghghghgh
hahah jak ja bym tak powiedziala przy swojej matce gdy bylam mala to bym dostala taki wpierdol że caly dzien by mnie tylek bolal, a dostawalam za o wiele mniejsze rzeczy. a taka gowniara robi co chce i nawet klapsa nie dostanie... niedlugi ci na ryja bedzie pluc, a ty bedziesz mowic, ze deszcz pada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba bic za pierwsze przeklenstwo, ale wystarczy pokazac dobitnie i wyraznie swoje niezadowolenie ze slow dziecka ,a nie ignorowac. Ignorowac to mozna roczniaka ktory wypina języka ,a nie 4 latke ktora juz ma duzy zasob slob i przeklenstwa w to wlącza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jk ktos tak sie wyraza jak:
"hahah jak ja bym tak powiedziala przy swojej matce gdy bylam mala to bym dostala taki wpie**ol że caly dzien by mnie tylek bolal, a dostawalam za o wiele mniejsze rzeczy. a taka gowniara robi co chce i nawet klapsa nie dostanie... niedlugi ci na ryja bedzie pluc, a ty bedziesz mowic, ze deszcz pada. " to nir powiien miec pretensji do dzieki, ktore klną. Z moich obserwcji wynika, ze jesli rodzice maja autorytet a nigdy przy dziecku nie klna - to dziecko nie będzie. Moje dzieci nie klęly ( choc chodzily do szkoly, gdzie to było codziennoscią).Malo tego, gdy kiedys powiedzialam prrzy synu d..., strasznie sie oburzyl, musialam sie tłumaczyc - i słusznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaaaa a aamssaaasa
chodzi do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie generalizowalabym jak powyzej widniej wpis ze w domu w ktorym sie nie przeklina to dziecko tez nigdy nie przeklnie, tu za bardzo jest ogolnienie Bywa i tak ze w domu dorosli nigdy nie przeklinają a dziecku tym bardziej starszemu potrafi sie wymskąć, czy wyrwac pod nosem przeklenstwo, nie w oczy matce czy ojcu, ale za plecami i tak jest Brak autorytetu bylo by wtedy gdyby dzieciak czysto zlosliwie w oczy klął przy rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×