Gość żałuje Napisano Luty 27, 2013 mam 19 lat. mam problem taki ze moja dziewczyna ktora kocham nad zycie chce odemnie odejsc po 5 ponad latach twierdzi ze ja bardzo skrzywdzilem i ona juz niechce tego ciagnac. tak zachowalem sie swinia i gorzej powiedzialem jej ze jest pojebana i nie cofne tych słow nie odzywając sie do niej 3 tygodnie pozniej przeprosilem gdy ona postanowila odejsc. gdy wszystko bylo wspaniale zaczołem rozmowę po miesiacu pytajac sie jej dlaczego nie mowi mi juz kochanie skoro nie pisze nic nie dzwoni tak czesto jak wczesniej dlaczego jej nie czuje skoro bylo juz dobrze a ona nie odpisuje nie odbiera traktuje mnie jak powietrze umowilem sie z nia za 2 dni co mam zrobic aby mi wybaczyla ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach