co zrobic aby to wybaczyla?

żałuje mam 19 lat. mam problem taki ze moja dziewczyna ktora kocham nad zycie chce odemnie odejsc po 5 ponad latach twierdzi ze ja bardzo skrzywdzilem i ona juz niechce tego ciagnac. tak zachowalem sie swinia i gorzej powiedzialem jej ze jest poj**ana i nie cofne tych słow nie odzywając sie do niej 3 tygodnie pozniej przeprosilem gdy ona postanowila odejsc. gdy wszystko bylo wspaniale zaczołem rozmowę po miesiacu pytajac sie jej dlaczego nie mowi mi juz kochanie nie pisze nic nie dzwoni tak czesto jak wczesniej dlaczego jej nie czuje skoro bylo juz dobrze a ona nie odpisuje nie odbiera traktuje mnie jak powietrze umowilem sie z nia za 2 dni co mam zrobic aby mi wybaczyla ;(

Nie wybaczy. Trzeba było myśleć, że kobieta, dziewczyna to nie zabawka na którą możesz wylewać swoje emocje i przeklinać. Też bym chyba to skończyła.

Bardzo dobrze !

a jesli co mam zrobic powiedziałem to w gniewie ja ja tak bardzo kocham. co mam zrobic za 2 dni jak ja przekonac

dlaczego użyłeś tak okropnego słownictwa zwracając się do kobiety ? Do kobiety którą kochasz...? Chyba że miało to jakieś uzasadnienie Ale jakie...?

pod wpływem emocji stresu ale nie wracajmy do tego to minelo chodzi o to ze ona mowi mi ze juz nic nie czuje i tak dalej jak to zmienic gdy przyjedzie i bede mogł z nia porozmawiac szczeze co zrobic aby znow mnie pokochala.?;(

wraca w piatek co mam zrobic aby uwierzyła ze sie zmienie bo tak naprawde jestprosze niech ktos napisze

kafetria mozesz cos poradzic wiecej?

ortografii się poucz dziecko a nie pierdoły wypisujesz o wielkiej miłości...

Jeżeli się kogoś kocha, to nie można po czymś takim stwierdzić, że już się nic nie czuje, coś tu jest nie halo z nią. Może już wcześniej przestała Cię kochać, a teraz ma tylko pretekst?

sens w tym ze potrzebuje porady w tej sprawie a nie w tym czy piszę z błędami czy nie

twierdzi ze ta sytuacje jest juz dosc dlugo ale po ostatnich przeprosinach wspólnie spedzonych feriach mowila mi ze mnie kocha itp wiec nie rozumiem. co powinienem zrobic w piątek jak wroci aby bylo dobrze?

Pogadaj z nią na poważnie. Co ona czuje, czego oczekuje od Ciebie i waszego związku. Powiedz, że jest Ci przykro, ale to były nerwy, nie uważasz tak naprawdę. Bądź szczery i spokojny, nie zmuszaj jej do niczego - jeżeli nadal Cię kocha, to będzie widać po jej czynach.

a cos na spedzenie wspaniałego wekkendu? co by ja jako kobiete ucieszylo? kwiaty napewno ale co wiecej?

chyba szczera rozmowa... Moze pojdz osobiscie?

nie, moje uczucia sie zmieniły, oszukiwałam samą siebie od bardzo dawna, przykro mi, chcę utrzymywać z Tobą kontakt takie cos mi napisala przed chwilka jak ja przekonac?

i co ja mam zrobic?