Co powiecie o 26-letnim

prawiczku? Dodam kilka faktów o mnie, podobno jestem dość przystojny (i nie jest to opinia mojej mamy czy babci), dobrze zbudowany (lata silowni i innych sportów), dość inteligentny (studia inżynierskie). Ale nadal prawiczek, nigdy też nie byłem na randce, dopiero w zeszłym roku po raz pierwszy całowałem sie pod wpływem alkoholu z kobietą (ona też była pijana). Coraz poważniej mysle nad kwestią rozprawiczenia z prostytutką.

przegraniec życiowy :)

up

nie bardzo rozumiem w ktorym ty miejscu jestes inteligentny :D jestes zwyklym odrażającym ćwokiem o mozgu wielkosci glowki penisa :D

przystojny, inteligentny (od kiedy studia inzynierskie swiadcza o inteligencji - buahahhaha) to bys juz jakas kobitke mial ;) pewnie masz zryty charakter.

ja mam 29 lat i prawiczek ale normalny nie jestem wprost przeciwnie

nie bardzo rozumiem w ktorym ty miejscu jestes inteligentny jestes zwyklym odrażającym ćwokiem o mozgu wielkosci glowki penisa czemu tak sądzisz?

O tym że jesteś prawiczkiem nie sądzę nic, ale trochę dziwne jest to, że nigdy się z nikim nie spotykałeś. Masz problemy z nawiązywaniem relacji międzyludzkich, jesteś zbyt wymagający czy o co chodzi? :)

nie wiem ale zawsze mnie to zastanawiało - przecież to już tak dziwnie nawet...zazwyczaj ludzie zbyt ułożeni, religijni.... tak do 22 lat to chyba jakieś maximum...

moze jakaś fobia przed kontaktem z kobietami? brak wiary w siebie - który w 90 % spowodowany jest kompleksami, a co za tym idzie - z pewnego rodzaju wybrakowaniem ? no nie wiem....

Poprostu od zawsze bylem cholernie niesmialy w stosunku o dziewczyn, ogoolnie bylem niesmialy a juz zwlaszcza do dziewczyn, jeszcze tych ladnych ktore mi sie podobaly bardzo. Teraz z wiekiem troche mi to przeszło, ale nie jestem w stanie zaczepić "na mieście" obcej kobiety, któr mi sie podoba, a nigdzie na imprezy nie chodze, także poznac kogoś jest prawie niemożliwe w moim przypadku. Ogólnie było troche dziewcząt które czasami wręcz mi sie narzucały, bardzie dosłownie i czasami subtelniej, ale nigdy nie podjąłem inicjatywy, a one widząc obojetnosć z mojej strony końcu dawały sobie spokój. I tak w wieku 26lat jestem samotny z prawie zerowymi kontaktami z kobietami.

nie czekaj chłopie bo ci najlepsze lata uciekną tak jak mi. Nie zrażaj się jakimiś niepowodzeniami czy gafami bo to naturalne.

Idz do prostytutki, zaznajomisz sie z ciałem kobiety. W naszym wieku to nie ma co już się cackac i wierzyć w cuda

No to najwyższy czas to zmienić. :) Co Cię powstrzymuje?

Nie idź do prostytutki. :O To nie rozwiąże problemu nieśmiałości. Co Ci to da, że za przeproszeniem wsadzisz dziewczynie kutasa między nogi? Po tym wydarzeniu nagle się zmienisz?

policjanttt ile masz lat?

Ja mam już 30 i nigdy przenigdy nawet się nie całowałem,a jestem też w miarę przystojny (choć mam zakola i jestem blondynem) i inteligentny jestem adiunktem na najlepszym polskim uniwersytecie (i nie ukrywam że nauka i uczelnia to taki mój azyl). Chciałbym mieć uroczą oczytaną,mająca coś do powiedzenie dziewczynę, ale wątpię by któraś chciała 30 letniego prawiczka.

Ale przecież twierdzisz, że dość przystojny jesteś? Że same ci sie wrecz narzucały! To czemu nigdy sie z żadną nie umówiłeś? Wybacz, ale dziwne.

29 niestety:(

bo juz nie bedzie prawikie, ale i tak nic go nie uratuje, facetki gardza prawikami, lepszy ruchacz niz prawik

Oczywiscie ze to pomoze w niesmiałości. W tym wieku zazwyczaj człowiek nie jest juz tak niesmiały jak w wieku nastoletnim np. jednakze pozostaje problem nieznajomosci ciała kobiety i reakcji na nie. Wizyta u prostytutki pomoze się oswoic i potem łatwiej mu będzie zagadac do kobiety wiedząc, że wie co zrobic w sytuacji intymnej

takie chlopy jak juz zawsze bede chodzic na prostytutki , no taka prawda nawet jak bedziesz mial zone to juz ci tak zostanie

Zbieram Ślimaki Ale przecież twierdzisz, że dość przystojny jesteś? Że same ci sie wrecz narzucały! To czemu nigdy sie z żadną nie umówiłeś? Wybacz, ale dziwne. no wiem że dziwne. Chyba mam coś nie po kolei w głowie. Teraz żałuje bardzo że nie korzystałem z okazji, kiedy były, same się wręcz pchały, w szkole czy na studiach. Teraz nawet nie mam gdzie kogo poznać.

Prawiczku bez wiary. Przez to, że nie miałeś nigdy kontaktu z dziewczyną zaczynasz relacje damsko-męskie sprowadzać do seksu, żadna normalna kobieta nie będzie chciała takiego faceta. :O Co mu to da, że zobaczy i pomaca cipkę, jeśli nie będzie wiedział o czym z dziewczyną rozmawiać przy kawie na 1. randce? @prawiczek1982waw Dla mnie brzmisz zachęcająco. :D

no niestety do mnie nigdy nie podbijały ale Ty jeśli jesteś przystojny to wykorzystaj to. Jeśli kobiecie się spodobasz z wyglądu to może ci sporo wybaczyc

"Prawiczku bez wiary. Przez to, że nie miałeś nigdy kontaktu z dziewczyną zaczynasz relacje damsko-męskie sprowadzać do seksu, żadna normalna kobieta nie będzie chciała takiego faceta. Co mu to da, że zobaczy i pomaca c*pkę, jeśli nie będzie wiedział o czym z dziewczyną rozmawiać przy kawie na 1. randce?" A co mu to da że nie pójdzie?

ale ten chlopak pewnie liczy na milosc a jak sie dziewczyny pchaja na bata to nie milosc z kurwa . ja proponuje wszystkim zeby uwierzyc w siebie i podejsc nawet do nie znajomej i zagadc a jesli ktos po studiach to slow w gebie nie zabraknie tylko to obycie towarzyskie ii tu dochodzimy do sedna wiecej praktyki mniej teori pozdr :D:D zwylke murzyn dobra rada z tego forum yo

Ja bym wolała 100 razy mieć faceta prawiczka niż takiego, który łaził po burdelach, żeby przeżyć swój pierwszy raz z kurwą. :O

"ja proponuje wszystkim zeby uwierzyc w siebie" Bo nie wiesz jak to jest. Na zaczynanie to był czas 10 lat temu. Teraz to zostanie odebrany jako dziwak.

przełam nieśmiałość zaczynają od wizyty u młodej masażystki. Jeśli nigdy nie dotykała Cię dziewczyna/kobieta to najpierw powinieneś "oswoić się z dotykiem" Zacznij od masażu pleców, rąk, stóp