Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość betiiia

problem w malzenstwie

Polecane posty

generalnie autorko to jakim cudem chcesz sie od obcych ludzi dowiedziec co siedzi w glowie twojego meza? z nim rozmawiaj, jemu to wszystko tlumacz, ty go przeciez znasz i kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elene, 2 razy w tygodniu to nie jest ciągły seks jak u królików to raczej norma, a autorka i jej mąż są młodzi a nie po 50-tce :O ja dostrzegam co innego - mąż nie okazuje w ogóle uczuć, czyli przytulanie, głaskanie po głowie , poświęcenie swojego czasu wyraźnie napisała, że więcej czasu poświęca córce niż żonie więc na rzeczy jest coś więcej niż tylko sporadyczny seks nie widzę powodów dlaczego autorka ma rezygnować z niego , bo są ważniejsze rzeczy wzajemna bliskosć i udany seks jest filarem każdego związku czasem wystarczy przeorganizować codzienne życie, szczerze porozmawiać i sprawa wraca do normy to jest 2 razy w tygodniu :-P czas na rozmowę autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od poczatku tak bylo... zawsze to mi brakowalo seksu. 000 No to mamy sprawe rozwiazana. Jak sie ozeni to sie odmieni. NIE, nie odmieni sie, na ogol sie zachowania poglebiaja. Moj maz tez mi kiedys powiedzia, ze przeciez nigdy nie bylo tak, zebysmy sie kilka razy na dzien kochali, albo jeden po drugim. Przeciez od poczatku niczego nie udawal, byl soba i ma temperament jaki ma. Wiec o co mi chodzi? To tak jakby facetowi po slubie zona powiedziala: od dzis bedziesz jadl wszystkiego dwa razy wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze to mi brakowalo seksu zatem nie oczekuj, że to się radykalnie zmieni po 30 Twoje potrzeby mogą wzrosnąć może pora na to, aby skończyć z tą codzienną rutyną podrzucić córkę dziadkom i wygospodarowoć czas tylko dla siebie? własnie po to aby mąż "załapał"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko.la vita nakreśliła ci w czym tkwi problem.ze swojej strony dodam że faceci mają czasem taki nalot że przez jakiś tydzień ma chęć na seks i w dzień i w nocy. A potem znowu ze dwa tygodnie nic..często to kobieta powinna wziąć sprawy w swoje ręce i wtedy jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamniejadka
A czy mąż był przy porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betiiia
Zdrada nie wchodzi w grre. nie chce stracic meza,a wiem ze po czyms takim nie potrafilabym na siebie patrzyć a co dopiero mezowi w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betiiia
Nie byl przy porodzie. oboje tego nie chcielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ma do tego obecność przy porodzie? Ja byłem i nadal pożądam żonę, nawet bardziej niż przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamniejadka
a jest taka możliwość że on może kogoś mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamniejadka
Pendzior ty pożądasz ale są takie przypadki że mężczyzna się zraża do kobiety i po tym jak widzi co się dzieje z jej ciałem poźniej nie może patrzeć na nią jak na obiekt seksualny. Nie mówie że tak jest ze wszystkimi ale znam takie przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×