Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slabypunkt

rozstanie.. bez powodu, nagle dlaczego?

Polecane posty

Gość slabypunkt

ostatnio dziewczyna mi powiedziala ze czuje pustke, rozsterke w sobie. nie wie co jej jest, ze ma jakis problem, ze ma zle humory. bardzo latwo traciła humor, ale mimo to potwarzala mi ze mnie kocha i zebym z nia byl zawsze i mimo wszystko ja kochał, i na prawde mnóstwó takich rzeczy i ze mnie nie zostawi, bo po swoim byłym bardzo to przezyła i duzo plakała, nawet schudła przez to bo nie jadła nic prawie.. i nagle z dnia na dzien gdzie mowila mi ze jest WSPANIALE, tak samo na gadu / fbl i w ogóle, ze się układa, dzien pozniej brak humoru. chciała juz zerwac bo chciala mi oddac wszystkie rzeczy ktore jej podarowalem, ale odmowilem potem mnie przepraszala za to, ze mnie bardzo kocha i tego nie zaluje jedynie w zyciu i nie chciala tego tak powiedziec, z rana bylo juz wporzadku ale po południu powiedziala ze czuje pustke, rozsterke.. brak uczucia? i ze nie bedzie juz ze mna, i mówi ze przeszlosci juz nie ma, nas juz nie ma.. :( odczulem szook, wszystko bylo tak nagle wspaniale i nagle takie cos, jest młoda i ma problemy ze sobą jak to nastolatka ale mowila mi kiedys abym jej pomogl ogarnac te problemy razem z nia i bedzie dobrze, i ze mnie nie zostawi gdy ja mowielm ze i tak pewnie mnie zostawi to wybuchała zazwyczaj wielkim placzem i przytulala od razu, ze nie chce mnie stracic, zebym jej obiecal ze bede zawsze i bede zawsze ja kochal mimo wszystko, i tak poczynilem.. nic nie zrobilem i zerwala ze mna bo czuje PUSTKĘ, ROZSTERKĘ nie chce dac szansy, czasu.. po prostu wszystko wyrzuca do kosza, jak mozna to uratować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijak nie mozna uratowac,
ona sie zakochala w innym, pewnie zajetym- stad wahania nastroju. potem udalo sie jej go zdobyc i ciebie rzucila. zajmij sie soba, ona cie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slabypunkt
problem w tym ze .. jestem pewien ze nie ma innego dlatego wszystkiego tego nie rozumiem.. nie ukrywala tego ze ze mna jest, cieszylo ją to, chwalila sie tym ze ma mnie! i nie ma innego.. zostawila mnie, dla .. nikogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nijak nie mozna uratowac,
ma innego, nie znasz kobiet, ja jestem kobieta i wiem, co kryje sie za konkretnymi zachowaniami. na 99,99% ma innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×