jazda po pijanemu

Mój beznadziejny mężulek jechał po pijanemu. Oczywiście zostal złapany, miał 1 promil. Twierdzi, że nie będzie miał sprawy w sądzie, bo mu niby powiedziano na policji, że ma zapłacić 1500 zł, prawo jazdy też mu odebrano rzecz jasna. Co za palant. Czy ktoś z was orientuje się jak to wszystko wygląda?? Czy rzeczywiście może nie mieć sprawy w sądzie?? Bo jak dla mnie, to pachnie mi to ściemą.

czy ktoś mógłby odpowiedzieć??

będzie miał sprawę na 100 procent i zawiasy.

oczywiscie ze tak, grzywne jeszcze zapłaci i prwko na póltora roku pewnie mu zabiora

Nikt nic nie wie ??

Mój ojciec też tak jechał. Mial mniej alkoholu ale to nie ma znaczenia. Dostał mandat i zatrzymali mu prawo jazdy na 12miesięcy. Twój mąż mial jeden promil więc już prawko omt zabrali i będzie musiał na nowo zdawać. Ale sprawy w sądzie nie musi być z tego co wiem.

A kiedy ta sprawa miałaby być?? Po jakim czasie?? Bo on teraz wyjechal za granicę, ale żadne wezwanie do sądu nie przychodzi

może być bez sprawy w sądzie ___ a od czego zależy czy ta sprawa jest czy jej nie ma??

nietrzeźwości, czyli przestępstwo. niemożliwe więc żeby nie miał sprawy w sądzie (chyba że ma znajomości na policji)... może miał na mysli dobrowolne poddanie się karze? to kończy się co prawda bez rozprawy, ale posiedzenie w sądzie się odbywa i jest normalnie wyrok skazujący

w takim razie on wciska mi kit, że nic nie będzie miał. Co za palant, normalnie chyba się z nim rozwiodę.

Będzie miał sprawę w sądzie na 100% może byc bez jego udziału i będzie tylko orzeczenie o wyroku Grzywna 1k-2k Prawko zabiorą mu na 1-2 lat Obowiązkowe badania lekarskie w WOMP + psychotesty(razem 469zł) jesli prawko zabiorą na więcej niż rok to do tego egzamin teoretyczy i praktyczny od nowa To prawko które otrzyma za 1-2 lat będze terminowe, a nie bezterminowe jak to obecne

Rozbitek z Polski C nie wiem czy wiesz ale od 2020 roku bedzie wymiana prawka (jak kiedys dowodow) i kazdy bedzie mial terminowe gora na 15 lat.Takze nie ciesz sie ze masz prawko bezterminowe bo jak nadejdzie czas na wymiane bedzie juz z terminem

Wiem, ale nie 2020 tylko 2028-2033 i dostanę wtedy prawko na 15 lat więc mi to bez różnicy. Ale takie pijak dostaje zazwyczaj na jakieś 5 lat i po tym czasie ma zrobić nowe badania, więc chyba jest róznica

no to nieźle nawywijał. Już nie chodzi o forsę, bo tego nam nie brakuje, ale stracił prawko. Kretyn jeden. Jestem na niego taka wściekła, że ma szczęście, że nie ma go teraz w domu

Jeżeli został złapany pierwszy raz, to nie musi mieć od razu sprawy i zawiasów. Może dostać zakaz prowadzenia pojazdów np. przez rok. Ale jeżeli to już któraś sprawa, to wtedy zawiasy, albo dalej..

no pierwszy raz go złapali

żona pijaka - ty się ciesz, że on nikogo nie zabił po pijaku, a nie martwisz się, czy sprawę będzie miał, czy nie będzie Tak naprawdę to dla niego lepiej, żeby go potraktowali jak najsurowiej, bo ja mu tylko zabiorą prawko to co? Zrobi sobie za dwa lata i dalej będzie po pijaku jeździł :O

Takasuka oj dobra nie pierdol. nie zabil nikogo. a ze zawiasy dostanie to szkoda bo to zawsze problem w innych sprawach, nie badz taka malostkowa -.-

takasuka- ja sie ciesze. też jestem za linczem pijanych kierowców, nawet jeśli jest nim mój mąż. a co będzie, jeśli złapią go na prowadzeniu auta po odebraniu prawa jazdy, ale powiedzmy... będzie trzeźwy

Szkoda, ze zawiasy?!? No prosze Cie! Nie mam litosci dla nikogo, kto prowadzi pod wplywem alkoholu, nawet jesli nie jest pijany. Gdyby jakis wstawiony kierowca rozjechal Ci kogos bliskiego tez bylabys "malostkowa". Osobiscie uwazam, ze osoba przylapana na prowadzeniu samochodu po spozyciu alkoholu powinna miec odebrana prawo jazdy na zawsze bez mozliwosci zmiany takiej decyzji!!!

on twierdzi właśnie, że nie będzie miał rozprawy. niby policja odebrała mu prawko na 2 lata i wyznaczyła karę 1500 zł.

Kuźwa, jestem małostkowa, bo pięć lat temu straciłam bliską osobę przez pijaka za kierownicą. Jeszcze trzy i ten morderca będzie dalej jeździł, bo stracił prawko na 8 lat, a ja będę się bała wypuścić dziecko na ulicę. Więc jestem kuwa, małostkowa :P

zonapijaka: art. 244 kk

znaczy, że poszedłby siedzieć, przynajmniej na 2 lata.

Będzie sprawa bo to jest przestępstwo. Gdyby miał poniżej 0,5 promila mogłoby się skończyć na mandacie.

To dlaczego on twierdzi, że sprawy nie będzie. Co za pierdoła, już ja mu dam alkohol

Niech idzie siedzieć, póki jeszcze nikogo nie zabił

do 0.5 promila jest to wykroczenie powyzej przestepstwo w sadzie 24 h dostańie wyrok plus grzywne plus odebranie prawka

policjantka- a co to jest ten sąd 24h??

bo on twierdzi, że już niby ma wyrok, że właśnie te 1500 zł i odebranie prawka na 2 lata. No, ale w sądzie nie był więc skąd wyrok, nie wiem, co on wymyśla. Czy policja może sama nałożyć karę?? Bo w jego wypadku na to wygląda.