Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sekamH

panowie, czy Was też kobiety wykorzystują jako manekiny ?

Polecane posty

Gość sekamH

no posłuchajcie, moja bardzo dobra znajoma, powiem więcej, przyjaciółka i powiedzmy kochanka - teraz przy maszynie do szycia szaleje i widać, że lubi tę robotę , wykonuje różne poprawki krawieckie i często do domu ogromne torby z ubraniami sprowadza, czasem z Austrii, czasem z Niemiec lub z UK a nawet z USA, ma swoje kontakty i kanały przerzutowe aby ciuchy i ubrania zdobywać, siedzi po nocach i te ciuchy naprawia a potem wystawia na różnych aukcjach w necie i sprzedaje, faktycznie są z tego pieniądze i to spore ale zaczynam mieć dość tego furgotania i hałasu maszyny do szycia i przebieranek, jak tylko Hanka zobaczy fajną sukienkę do naprawy i do przerobienia to mówi do mnie, wskakuj Edek w tą sukienkę i zobaczymy jak sukienka 'leży' , owszem, szczupły jestem , mam 172 cm. wzrostu, więc sukienki przed kolano rozmiaru 38 i 40 leżą na mnie idealnie, więc stoję przed Hanką w sukience rozmiaru 38 a Hanka z centymetrem szaleje i po przeróbkach nagle woła, załóż do tej granatowej sukienki czerwone pończochy, zobaczymy jak będziesz wyglądał w całości z tymi czarnymi szpilkami , jak manekin się czuję a Hanka mnie mierzy od dołu do góry a rok temu wykombinowała, że przy pomiarach sukienek muszę zakładać tzytzkonosz i wiadra muszę nosić wypchane watą pod jej sukienkami , powiedziała, że teraz muszę łazić w sukience i w tzytzkonoszu aby się sukienka ułożyła na mnie , mam dość tych sukienek i tej maszyny do szycia , jak się pozbyć Hanki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×