Minetka bez kapieli?

mam takie pytanko. Czy wasi faceci zrobia wam mientke po seksie albo po tym jak wloza na chwile swe "narzedzie".chodzi mi o to ze moj facet zrobi mi mientke przed sekscem kiedy jeszcze nie wchodzil we mnie, natomiast po seksie lub gdy wlozy go na chwile nigdy w zyciu juz nie chce mi tego zrobic chodz bardzo mnie to kreci ! nie tylko wtedy kiedy jemu to odpowiada. ale wtedy kiedy ja mam na to ochote... a zazwyczaj jest po seksie. dodam ze ja nie mam problemu zrobic by go uszczesliwosc po seksie kiedy jeszcze sie nie wykapal ale jest juz w stanie gotowosci. jak mam dopiac swego? mowilam mu juz o tym... ale on mowi ze go to obrzydza.

ile on ma lat? 17?

stram sie go do tego przekonac. ale peszy sie i mowi stanowczo nie.... a mnie to tak kreci !

Cóż, jest nadzieja, że z tego wyrośnie..

cóż, jest nadzieja, że innego nie będzie to peszyło

kiedyś facet mojej kumpeli stwierdził, że on przed seksem oralnym się nie myje, bo ona zrobi to za niego... co kto lubi :/ i na co się zgadza :P

ja nie zrobię w życiu minetki po wytrysku do środka /bez gumki/ . Jakoś mnie to nie kręci żeby wylizywać własną spermę ... O czyjeś nie wspomnę - fujjjjjjj ! Ale w trakciw - no to czemu nie ;)

Po seksie to niekoniecznie, ale lubię zrobić kobiecie minetkę kiedy od kąpieli minęło kilka godzin i pachnie naturalnym zapachem

LIzaneczko,mogę to robić bez końca i przed i po i w trakcie,dziwi mnie ten Twój Men, Anka,szczególnie ,że po sobie może lizać a zapach kobiety kilka godzin po kąpieli jest niesamowity:)

Do lekcji dzieci, kto sie brzydzi, nie dorosl do seksu. Tyle

ja tam lubię własną spermę, hymmm i z waginy pewnie też mógłbym ją zlizać językiem, oznacza to że jestem w mniejszości?

ja co prawda rzadko mam okazję ruchać żonę bez gumki, ale jak już mi się to uda, to po obfitym wytrysku w jej pochwie uwielbiam jej robić minetkę. Za pierwszym razem chciała, żebym wylizał ją po seksie, ale mnie to brzydziło, bo nie chciałem lizać własnej spermy. Akurat kolejnym razem jak poprosiła mnie o wylizanie, to byliśmy lekko wstawieni i zgodziłem się, nie było źle i od tamtej pory często to powtarzamy.

Jak facet nie chce wylizać swojej spermy to ukryty pedał z niego i tyle.

jak można nie lubić własnej spermy?To kobiety też brzydzą się swojego śluzu?

U nas było tak, że żona nie chciała mi wylizać fiuta po stosunku, myślałem że chodzi jej o sperme, wiec ja nie prosiłem o loda do końca, bo po co miała się zrazić. jakiś czas temu robiliśmy 6x9 (rzadko nam się to zdarza, raczej na zmianę się zaspokajamy) i wtedy dużo szybciej byłem bliski finału, i tylko krzyknąłem - wyjmij, a ona go wyssała do końca, byłem w lekkim szoku, bo to był pierwszy kontakt jej ust ze spermą. Po dwóch dniach po wytrysku w jej pochwie chciałem naprowadzić jej usta na mego fiutka, ona się wzbroniła, kazała mi się umyć i dopiero wyssała mnie znowu do wytrysku. Zabawę zakończyliśmy rozmową, podczas której wyznał mi, że nie lubi smaku swoich soków z pochwy, dlatego zamykała oczy jak ja wkładałem jej palec w pochwę, co jakiś czas wyjmowałem go i ssałem.

A gdyby ona zrobiła wam oralnie i wytrysnęlibyście jej w usta to też byście brzydzili się jej pocałować bo tam jest WASZA sperma?

zobacz czy go nie podniecają faceci. Serio może to być objaw jego wewnętrznej walki z tym że pociągają go faceci. A on czuje ze jakby zrobil minete to tak jakby wzial fiuta do ust. Tylko ze roznica jest taka ze to byl jego fiut a nie obcego wiec ta negacja musi miec jakies glebsze podloze(ukryty pociąg do facetów). No a teraz zapytaj sie go czy myje zawsze rece po tym jak dotykal penisa? Ba wiekszosc z nas czesto sika na swiezym powietrzu a potem jemy tymi rekami i nie ma zadnego obrzydzenia.

On jest zdania, ze brzydzi go sperma. ale zazwyczaj nie konczy we mnie... nie myslalm ze bedzie mi to kiedykolwiek przeszkadzac. ale ja spelnima jego kazda zachcianke przed w trakcie i po. lubie to zrobic bo wiem ze wtedy jemu jest dobrze.i zastanawialam sie czy duzo facetow tez to nie kreci...?? czytajac odpowiedzi, chyba to moj jest w mniejszosci... nie wymagam tego zeby zaraz po skonczeniu to robil tylko troszke po kiedy bym sie wytarla... kiedy porozmawialismy nad tym zrobil z tego wielki problem;/ i tak to jest miec fantazje...ehhh

faceci nie przepadają za swoją spermą. Moja żona obciąga do końca, ale tak samo swojego śluzu nie trawi i nie lubi jak oblizuję palec wyciagając go z jej cipki.

A ja lubię (choć "lubię" to trochę za dużo powiedziane) własny sluz znacznie bardziej niż spermę. Dziwne?

ja tam uwielbiam lizac nie umyta cipke moge sie spuscic wyssac i przekazac kobiecie w pocaunku probuje nieraz wlasnej spermy

kopi-fajny musisz byc-lubie facetow bez zachamowan szkoda ze nie moge tego powiedziec o moim mezu.on nie za bardzo minete uwaza .

Partner zrobi mi minetke w trakcie, ale nie zrobi gdy już dojdzie we mnie. Może to zrobić np po pół godziny gdy już jestem "oczyszczona" ze spermy. Natomiast ja nie zrobię tego samego dla niego. Może obrzydzeniem tego nie nazwę bo to za dużo powiedziane ale bardzo nie lubie smaku i zapachu swoich "soków" robi mi sie niedobrze nawet gdy mój piesci mnie ręką a później trzyma mi ja blisko twarzy,