Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika wkurzona

POMÓŻCIE! Czy można prawnie zakazać mężowi wyjazdów za granice???

Polecane posty

Gość Weronika wkurzona

Cześć wszystkim. Po krótce napisze o co mi chodzi: Mój mąz od 10 lat pracuje w Szkocji.Miał byc tylko 2 lata!. Nie chce wrócić na stałe do Polski, tam w szkocji (niestety dla mnie) ma dobra prace,jest sam wśród Szkotów(a to ponoc dobrze,ze nie wsród polaków) .Oni bardzo cenią męża za dobra prace i nawet o dziwo! często doradzają sie w róznych sprawach. No a mąż luz-blues i nie ma mowy zeby wracał. tutaj w Polsce nie czeka go bezrobocie bo zostawił w pełni wyposazony zakład wytwórczy i nadal miał by klientów. Ja nie jestem materialistka i duże pieniadze do szcześcia nie są mi poptrzebne.Owszem,kasa musi byc bo trzeba za cos zyc w miare godnie.Teraz w sumie to sama siebie utrzymuje bo mąż wymyslil budowe domu i wszystkie jego pieniadze ida na ten cel.W sumie dom juz jest wykonczony i mozna sie wprowadzac ale sama tam mieszkac nie bede!!! .Córka z rodzina zostaje na starych śmieciach. On chce żebym ja przyjechała do szkocji i żebysmy tam zostali na stałe ale nie ma mowy! tam jest syf,wilgoć,wieczne deszcze-typowy klimat żeby wpaść w depresje.Poza tym tutaj mam rodzine i przyjaciól i co najwazniejsze NIGDY NIE PLANOWALISMY EMIGRACJI Z POLSKI.MIAL TO BYC TYLKO OKRES 2 LAT. No i tyle. bardzo prosze o konkretne wiadomosci jak przerwać te cholerne wyjazdy mojego mężusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastelowe pola
prawnie? :D Nie, nie slyszalam o takim paragrafie. Raczej nie moglabys zadzwonic po panow policjantow i poprosic, zeby pogrozili mezowi paragrafem :D x Natomiast jezeli chcialabys zlozyc sprawe o rozwod moglabys uzyc tego argumentu, ze maz "ucieka" za granice. x Zawsze mozesz go przykuc kajdankami do kaloryfera :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schowaj mu buty
i zrób dziurę w skarpetce ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Twoj maz najwyrazniej chce byc tam, a ty tutaj. Nie ma dla was dobrego rozwiazania. Po 10 latach rozlaki to jakie z was malzenstwo? Prawde mowiaz, zadne. Najlepszym rozwiazaniem bylby rozwod. Jezeli nie, to nadal bedziecie podtrzymywac fikcje. Sadze, ze decyzja nalezy do ciebie. Bo twoj maz jasno sie okreslil. Wiec i ty musisz. Pytanie o prawny zakaz wyjazdow to byl zart, mam nadzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie.....chyba zwariowałam :-)) Moja znajoma,zeby nie dopuścic do kolejnych wyjazdów swojego męża złozyła pozew do prokuratury,ze niby mąż ja bije i molestuje.Robiła to za kazdym razem kiedy On był w polsce, w konsekwencji dostał On zakaz wyjazdu za granice do czasu wyroku sądowego. oczywiscie ja nie pochwalam takich strategii i nigdy nie zrobiła bym czegos podobnego, jednak przez moment pomyślałam,że....może...gdzies w kodeksie prawnym dopisano jakis paragraf który bedzie mozna wykorzystać, tymbardziej,że w tej naszej polityce mieszaja na maksa. Wiele razy rozmawialismy także i o tym aby sie rozstac lecz żadne z nas tego nie chce.Tęsknimy za sobą i czekamy na chwile kiedy możemy być razem. Mąz jest w szkocji 3 m-ce na kontrakcie, potem 3 tygodnie w domu i wtedy-jak ja to nazywam "ładuje akumulatorki" czyli nacieszy sie mną rodzina a potem z nowymi siłami rusza w świat. Jemu takie życie pasuje. Ja chce miec męża przy sobie. I podejrzewam,ze jeszcze długo tak pozostanie. No nic. Pożyjemy-Zobaczymy. Nieraz zycie potrafi zaskoczyć. DZIEKUJE ZA WPISY.POZDRAWIAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem, ale w krajach arab
skkich można prawnie zakazać wyjazdów żonie.więc może się tam wyprowadźcie, on zmieni płeć... a nie. to głupi pomysł jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Moja znajoma,zeby nie dopuścic do kolejnych wyjazdów swojego męża złozyła pozew do prokuratury,ze niby mąż ja bije i molestuje.Robiła to za kazdym razem kiedy On był w polsce, w konsekwencji dostał On zakaz wyjazdu za granice do czasu wyroku sądowego.: nieźle jebnięta ta znajoma. postaraj się bardziej, to, że późna pora, nie oznacza, że kafeterianie mniej czujni na kretynizmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×