Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aburleksa782

Nie rozumiem w ogóle o co chodzi.

Polecane posty

Gość aburleksa782
Nie robię też w swoim życiu jakichś rzeczy tylko dlatego, że są fajne. Fajnie można sobie pogadać ze znajomymi, ale już chociażby ćpanie tylko dlatego, że jest fajnie jest dla mnie zachowaniem totalnie nielogicznym. Ze wszystkiego musi wynikać coś wartościowego, co będzie miało pozytywne skutki w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdikwajjkk
zostaw to drapania w spokoju, to był przykład, w sensie ,że coś ci sprawia fizyczną przyjemnośc , ja na przykłąd lubię pocierać sobie oczy , to jest przyjemne a drapać możesz się sama , poza tym mogą cię nie pociągać faceci a dotykanie może sprawiać przyjemnośc , chyba nie ma to większego związku chociaż większośc to łączy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aburleksa782
Faceci pociągają mnie tylko psychicznie. Gdy dochodzi jednak do konfrontacji i zaczynają na mnie patrzeć jak na padlinę, przestaję być nimi zainteresowana i sytuacja staje się dla mnie niemiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozzzumiem
Dlatego mowię- syty głodnego nie zrozumie i odwrotnie. Trochę- i tu modne ostatnio słowo- jałowa dyskusja, bo ani my ciebie nie przekonamy, ani ty nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busiac
Łolaboga, porównujesz ćpanie do seksu? I naprawdę, ze wszystkiego zawsze musi COŚ wynikać? No ale niech ci będzie- u niektórych prędzej czy później wynikają dzieci ;) "Ze wszystkiego musi wynikać coś wartościowego, co będzie miało pozytywne skutki w przyszłości."- zgadza się idealnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdikwajjkk
trzeci raz pytam , czy jest coś co ci sprawia fizyczną przyjemność nie wiem podskakiwaniew na jednej nodze , drapanie palcem po nosie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aburleksa782
Jedzenie mp. To jest fizyczna przyjemność. Albo drapanie się po głowie. Dzieci nie są pozytywnym aspektem, przynajmniej nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busiac
No to wyobraź sobie że tak jak ty odczuwasz przyjemność podczas drapania się po głowie lub jedzenia, tak "stękające małpy" również przyjemność odczuwają. To że Ty tego nie rozumiesz, nie znaczy że tego nie ma i jest jakieś złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksoholiczks
A poczułam kiedyś smak seksu ? Czy tak gdybyś ? Ja nie wyobraźmy związku bez zbliżenia fizycznego. Przecież to jest cudowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysio:)
"dzieci nie sa pozytywnym aspektem" :/ no tak..najlepiej przestańmy się rozmnażać. jak można nie lubić seksu? mhm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budowlany
RACJA- Kiedys uzywalo sie wibratory tylko na budowach a teraz w lozkach i lazienkach-------Zgroza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busiac
Nie chcę być chamska, ale może po prostu nikt cię jeszcze dobrze nie wyruchał :D :D???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latający potwórr spaghetti
wyobraź sobie osobę która nie odczuwa smaku i pyta się po co jesz czekoladę skoro to nie ma wyższego celu bo przecież jest niezdrowa, jakbyś miała jej to wytłumaczyć żeby zrozumiała? a po drugie to nie z nami jest coś nie tak, tylko z tobą, to że nie rozumiesz tego, nie zmienia faktu że to jest naturalne. poza tym po twoich wypowiedziach widać że masz coś nie tak z psychiką, bo szukasz na siłę dowodów na to że seks jest zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngngngng
Ehhh, nie wiesz co tracisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aburleksa782
Nie mówię, że seks jest zły i to nie ja patrzę na innych jak na nienormalnych, tylko oni na mnie. Ciężko mi zrozumieć fizyczną potrzebę seksu, bo dla mnie ona tylko psuje związek i moje uczucia względem drugiej osoby. I tak, mam dość niesmaczne odczucia gdy myślę o ludziach zaspokajających się jak małpy. I rozumiem jeszcze seks w związku, że ludzie jakoś go potrzebują i daje im to swego rodzaju poczucie bliskości. Ale robić sobie dobrze ręką czy wibratorem? Co to ma wspólnego z okazywaniem miłości? Kobiety mnie w ogóle nie interesują. Przykro mi, że dla Ciebie wszystko, co nie jest "standardowe" jest chore i trzeba to leczyć. Gejów i lesbijki też wysłałbyś do psychiatry czy psychologa dlatego, że mają inne potrzeby niż większość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aburleksa782
A to dość ciekawe stwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngngngng
Ale to jest seks z osobą którą kocha się najbardziej na świecie! Ubiegłeś mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngngngng
Bardzo lubię ten cytat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qudka
Nikt nikogo nie przekona bo nikt nie jest w sytuacji tego drugiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak skrupulatnej analizy zwykłego dylematu "mam potrzebę ruchać czy nie mam" na kafe to nawet ja nie przeprowadziłam nie ma nic głupszego niż dorabianie teorii do tego czy mi się chce jeść, wydalać, ruchać, czy nie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstrucjacepaa
No ale nad czym tu się zastanawiać i rozważać, dyskutować? Mam potrzebę uprawiania seksu- to go uprawiam. Nie mam- to nie uprawiam. I tyle. Co tu więcej dodawać i wymyślać? Bez obrazy, ale wydaje mi się, że autorka dorabia do tego jakąś zupełnie niepotrzebną ideologię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×