Domagacie się wydania paragonu na bazarze?

Często zdarza mi si kupować ciuchy i buty na bazarze, jednak nigdy nie dostałam paragonu. Nawet w takich małycha sklepikach nie dostawałam. Nigdy mi to nie przeszkadzało ale ostatnio rozwaliły mi sie buty po miesiacu noszenia i teraz jestem głupia po szkodzie. Sprzedawca ma obowiazek wydac paragon, jak nie ma kasy fiskalnej to jego sprawa ale potwierdzenie zakupu musi być. Wy się doamgacie, czy dostajcecie bez proszenia?

Ja sie nie domagam, nie jest mi on do niczego potrzebny. Jeszcze nigdy nic nie reklamowalam. Sama jestem sprzedawca i osoba znanym nie daje paragonow czyt. Nie nabijam na kase ale obcym zawsze wydaje.

Na bazarku kupuję tylko warzywa i nie domagam sie w żadnym razie paragonu.

kase fiskalna musza miec tylko biznesy z obrotem rocznym ponad 40tys. a od tego roku ponad 20tys. taki biznes warzywniakowy z pewnoscia takiego obrotu nie ma a wiec nie maja obowiazku posiadania kasy do drukowania paragonow.

Rozpierdziela mnie ta roszczeniowa postawa odnośnie paragonów wtedy, kiedy osoba ich wymagająca nie ma kompletnie zielonego pojęcia nt prawa i tego, kiedy takowe wydawać trzeba :D

I kto tu się nie zna, kupując cokolwiek nawet bułkę zawieram UMOWĘ SPRZEDAŻY i jako jej strona mam prawo domagac się potwierdzenia jej zawarcia :P

ja nie biorę paragonów w ogole z żadnego sklepu, odrazu wyrzucam, a na bazarkach ludzie raczej nie maja kas :)

CYTAT "musiama" I kto tu się nie zna, kupując cokolwiek nawet bułkę zawieram UMOWĘ SPRZEDAŻY i jako jej strona mam prawo domagac się potwierdzenia jej zawarcia " Nie filozofuj! pytanie bylo na temat paragonu fiskalnego a nie umowy sprzedaży.twoja ignorancja sięga dużo dalej niż napisał "asefcasc csdasc: Rozpierdziela mnie ta roszczeniowa postawa odnośnie paragonów wtedy, kiedy osoba ich wymagająca nie ma kompletnie zielonego pojęcia nt prawa i tego, kiedy takowe wydawać trzeba " Ja zadajesz pytanie to podziękuj i słuchaj