Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siezastnawiam

Kiedy mezczyzna koziorozec mowi ze kocha...

Polecane posty

Gość mimimim
lazil za mna pol roku by powiedziec ze mu sie podobam, i co najsmieszniejsze , bal sie powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde wierzycie w te znaki zodiaku? tez jestem spod znaku kozioroca i znam inne osoby spod tego znaku a kazda ma inny charakter poza tym licza sie czyny a nie slowa zwlaszcza jesli o milosc chodzi, powinnas czuc czy facet Cie kocha gadac "kocham cie" to sobie mozna, niekoniecznie to sie pokrywa z rzeczewistoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimim
a cha zwraca uwage nawet na szczegoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimim
mowimy o cechach charakteru ,jak widac bardzo podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joiiiiii232321
Dużo się tu zgadza, ale Koziorożce bardzo nie lubią wylewnych osób, które opowiadają o swoich problemach otwarcie. Koziorożec nigdy się do swojego problemu nie przyzna choć go dostrzega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimim
Pocieszylyscie mnie dziewczyny, mysalam ze moj to jedyny taki egzemplarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Pierwsze słyszę,ze oni sa wierni :-) znam paru i niestety myślą tylko o sobie, często ciężko sie porozumieć, tak jak ktos tu napisał wczesniej duży dzieciak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiennnkaaa
Widocznie nie traktował cię poważnie, oni jeśli nie lubią nie szanują to cie olewają a u nich to trudno poznać. Znakomici aktorzy jak ktoś tu juz pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 990
Znakomici aktorzy jak ktoś tu juz pisał - zgadzam sie w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Kasiennnka ja nie byłam z koziorozcem ale znam ich kilku bardzo dobrze :-) niby bardzo zakochani ale na pewno nigdy nie byli wierni. Ale to zależy od człowieka nie od znaku zodiaku choć wiele cech sie zgadza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawa-panna
naprawdę jeśli im nie zależy OLEWAJĄ? :( :( :( gdzie jest granica między olewaniem a skrytością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj mąż to koziorożec. I kompleks Piotrusia Pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkamaja
bardzo dziwni ludzie,skryci,nie mowia o swoich uczuciach, trudno sie domyslec o co im chodzi,eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdg
Faceci Koziorożce na pewno nie są dla księżniczek, które oczekują adorowania, pięknych słówek, zabiegania. Oni cenią partnerstwo. Są zdystansowani, nie otwierają się od razu na drugiego człowieka. Ale jak się już do kogoś naprawdę przekonają, to na długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze,ze nie jestem osamotniona, ja jestem z koziorozcem 11 miesiecy i dlugo nie moglam sie nadziwic jak inny jest od pozostalych facetow;)do teraz jest dla mnie zagadka, dokladnie jak piszecie, skryty,porozmawiac o uczuciach,jego czy jakichkolwiek to jest meeega trudne, wydaje mi sie,ze mnie kocha,ale nie powiedzial dotad:( nie naciskam,ale troche nie wiem jak dlugo wytrzymam z takim dystansem miedzy nami,juz nie chodzi o slowo kocham tylko ogolnie bariera. Wczesniej mialam wodnika,myslalam,ze byl ciezki ale tamten to pestka w porownaniu do kozla:( czasami brak mi wiecej czulych slow, wczesniej smsowal bardzo czule i dosc wylewnie,ale teraz juz tylko gadamy przez tel wiec nawet smsy odpadly. Chcialabym by wiecej mnie przytulal na dobranoc,ale widze ze on nie ma az takiej potrzeby,choc daje sie przytulac mnie...chco tyle:/, po paru miesiacach spotkan zapytal czy na pewno sie nim nie bawie i czy an pewno traktuje go powaznie. W sumie na walentynki dal mi kartke gdzie pisalo ze sie we mnie zakochal,ale nigdy nie powiedzial..Strasznie ciezki orzech niestety. Troche mi brak wiecej otwartosci w nim,jestem baranica wiec ognista-cale szczescie w lozku jest bosko-robi wszytsko o czym marzy kobieta;)poza tym ogolnie konserwatysta, katolik, rozsadny,ale tez i zyciowo troche niedojrzaly jednoczesnie, materialista troche tez. No nic, zobaczymy co bedzie z nami dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ść
Ja też jestem kobieta koziorozcem i mam wiekszosc typowych cech tego znaku, z tym że jest jeszcze podział na dekady. Raczej wszystkie koziorozce są uparte i zamknięte w sobie, ale to wynika z wewnętrznej siły i słabości. Siły bo sami rozwiazujemy problemy, słabości bo relacje z partnerami traktujemy powaznie i boimy się rozczarowania, dlatego koziorozec nie powie tak szybko " kocham". Za to nie każdy jest konserwatywny i nudny, ja jestem z 2 dekady więc jestem spontaniczną kozica :p a ci którzy piszą że znaki zodiaku to bujda, proszę się zaglebic w temat gwarantuję zaskoczenie jak wiele się zgadza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem zdezorientowana i podlamana, moj koziol tak szalony i wspanialy w lozku oznajmil mi ze nie bedziemy 'tego' robic przez jakis czas bo to grzech...wiem,ze jest bardzo religijny ale jakos dotad mu to nie wadzilo..wiem,ze jego mamuska wciaz mu o tym gadala,ze nie pwoinnismy itd...i boje sie,ze jesli on pod jej wplywem podjal taka decyzje to moze i ze mna zerwac pod jej wplywem jak tamtej sie cos nie spodoba:/ogolnie czuje sie jak idotka zebrzaca o seks, a tu chodzi o cos wiecej, nawet dluzej sie nie mozemy pocalowac bo wtedy bedzie ze go naklaniam:/brak mi bliskosci z nim,chce uszanowac jego decyzje ale mam mieszane uczucia co do jego uczuc do mnie. Dziwnie sie znim czuje,a porozmawiac bedzie ciezko bo wiadomo z nim jest czarne lub biale,wyjde na wyglodniala suczke. A mi anprawde na nim zalezy. Mam metlik w glowie. Teraz gdy w koncu otworzylam sie przed nim, zaczelam zakochiwac po dlugich miesiacach...co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaa
Koziorożec to samotnik - skryty, chłodny, ale wewnątrz wrażliwy facet;) Wierny i szlachetny, można na nim budować jak na skale. Niestety ma problem z wyrażaniem uczuć, usłyszeć, że kogoś kocha to naprawdę rzadkość... Poważny, gdy trzeba być poważnym, a jak dzieciak z piłką pod pachą, gdy można pozwolić sobie na luźne zachowanie:) Taki trochę Wolverine z x-menów haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"niby chce, a nie chce, jak sama nie pocałuję, to on nawet nie myśli zrobić pierwszego kroku" Hahaha no prosze, myślałam, że to tylko mój koziołek taki nieśmiały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anioczek
Niebywały jest fakt jak wszystkie koziorożce są do siebie podobne. Mój też-dzś jest jutro go nie ma ...wieczne tajemnice spytaj się go o cokolwiek ze sfery uczuć to dostaje zadyszki. Kobieca intuicja mówi ci że cie kocha i mu zależy ale jawnych dowodów w postaci wyznania to od tego pana nie uraczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj koziorozec powiedzial mi, ze sie zakochal na trzecim spotkaniu. Na czwartym oswiadczyl, ze sie zakochal, ze mnie kocha I kochac bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no body
trudno w to uwierzyc ale byly maz byl to koziorożec 20 lat razem potem zwiazalam sie z kolejnym koziorozcem bylam z nim 5 lat teraz poznalam niestety znowu koziorozca Poki co znamy sie miesiac ale obawiam sie ze skonczy sie jak zwykle. trzy razy i za kazdym razem ten sam znak jestem chyba skazana na koziorozca Trudni ludzie zamknieci w sobie nie potrafia okazywac uczuc a na pewno o nich mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Caralayna
Mój koziorożec czaił się dwa miesiące aby zaprosić mnie na randkę. Potem były najcudowniejsze cztery miesiące, a cztery tygodnie temu wybuchła bomba zegarowa - spotkał swoja ex i przypomniało mu się jak bardzo zryła mu banię. Wycofał się, boi się zaufać, zaangażować bardziej. Mówi że mu zależy, że jest ze mną szczęśliwy, że chce wrócić do tego co było miedzy nami. A potem nie robi nic. Zamyka się w swojej jaskini. Uparty jest jak osioł - boi się i koniec kropka. Nie wiem już jak do niego dotrzeć, zakochałam się i zależy mi bardzo, ale zaczyna brakować mi sił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż jest koziorożcem i przede wszystkim jest leniwy ( ale może to też "zasługa" tego ze jest jedynakiem więc zawsze miał wszystko podstawione pod nos), nie jest wylewny i romantyczny, ale potrafi powiedzieć,że kocha, nawet czasem okazać to umie. Na prezenty, kolacje przy świecach , obchodzenie rocznic, urodzin itp. nie mam co liczyć. Jeśli robi jakis prezent to jeden i odrazu na kilka okazji. Ale sam i owszem celebrowałby wszystkie swoje świeta i prezety chętnie by przyjmował. Co do pieniedzy to skąpy nie ejst ale też nie rozrzutny ani hojny. W małżeństwie nie angazuje sie w prace domowe, trzeba mu mówic co jest do zrobienia i wtedy robi. Dzieci kocha nad zycie i im poswiecic sie jest w stanie bez reszty. Uważa się za wodza i tak chce być traktowany;) mysli ze zawsze ma rację i chce zeby wszyscy mysleli ze tak jest ( ja i tak wiem swoje;)). w kłótniach g***towy, ale nie agresywny, coś w rodzaju choleryka-powie co mu na sercu leży i jest okej. co do wierności to potwierdzam, jest wierny i co do tego wątpliwości nie mam, ale jak są samotni to korzytają z okazji i tacy trochę "babiarze" się z nich robią. W łóżku szał:D baaardzo lubi seks, temperamentny, ale o gre wstępna musiłam się upominać, bo zazwycczaj to bylo na zasadzie sciagamy majtki i heja. ogolnie bez niego cięzko ale z nim jeszcze gorzej;) ale kocham go najbardziej na świecie i zycia bez niego sobie nie wyobrażam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam z koziorożcem - w miłości niezdecydowany, dobry, czuły, rzadko bywa zazdrosny, czesto dusi wiele w sobie, choleryk, cięzki do ogarnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem koziorożcem i do tej pory nie wiedziałem że mam tyle wad. Na wiele rzeczy nie patrzyłem od tej strony co wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój Koziorożec jest czuły, opiekuńczy, sam się do mnie przykleja i wyznaje uczucia - częściej niż ja :-) Kupuje kwiaty bez powodu i okazji i robi to w formie niespodzianek :-) To on pierwszy pocałował jak dałam mu do zrozumienia, że mu ufam i jest mi bliski. Wszystko potoczyło się szybko w naszej znajomości. Jest wierny, kochany, oddany, rozsądny. Ciężko z nim o problemach rozmawiać, nieraz się obraża. Ale ostatecznie wiem, że kocha i wiem, że dopóki będziemy dbać o nasz związek, to będziemy szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już jest 13znaków skandal
A skąd wiecie, że KAŻDY koziorożec jest TAKI SAM? To już wychowanie, geny i otoczenie nie mają żadnego znaczenia? Wiecie, że ostatnio stwierdzono, że jest 13 znaków zodiaku? Więc ten o którym piszecie nie jest koziorożcem, tylko "czymś" innym (a może jest kimś -człowiekiem?), ale Wam już oczywiście wszystko się zgadza. v A jeśli horoskop Wam powie, że dany koleś nie jest dla Was, to od razu go rzucicie?? Komu oddajecie władzę nad swoim postrzeganiem i decyzjami, bliżej nieokreślonej "sile"? Jeśli to jest "siła" to SKĄD pochodzi? Najpierw odpowiedzcie sobie na te podstawowe pytania... zanim będziecie się zagłębiać w temat. Nie jedna kobieta pod wpływem horoskopów zostawiła miłość swojego życia... kto będzie winny/odpowiedzialny jeśli popełnicie błąd? horoskop? czyli co/kto? v Kto ustalił zasady rządzące horoskopami? kto określił co znaczą? i skąd macie pewność że są godne zaufania, że pochodzą z dobrego źródła? Skąd pochodzą? Kto ma wiedzę o wszystkich ludziach na całym świecie, jeśli szansa, że jedno małżeństwo spłodzi dwójkę identycznych dzieci (nie bliźniąt) jak 1:2 milionów? Wg horoskopu wielka część z nich powinna być identyczna, a w praktyce tak nie jest, bo nawet identyczne geny nie gwarantują takiego samego charakteru, zainteresowań, słabych i mocnych stron (co widać po bliźniętach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×