Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość g.o.ś.ć.

On mi wysyła sprzeczne sygnały. Co robić?

Polecane posty

Gość g.o.ś.ć.

Opisze wszystko prostu z mostu :o Od jakiś 5 miesięcy dzien w dzien gapi sie na mnie chłopak, na początku robił to delikatnie więc nawet sie nie domyslilam ze o to moze chodzic. Ostatnio się to nasiliło - "przypadkiem" na mnie wpada(nie odezwie sie, tylko gapi sie na moja reakcje),w tłumie szuka mojego wzroku, w towarzystwie delikatnie sprawdza czy się na niego patrze i smieje z zartów itp,subtelnie też kręci się w moim poblizu, jego koledzy zaczęli mnie lepiej traktować. Zazwyczaj odwraca wzrok gdy go przyłapię, dzisiaj i wczoraj patrzyl az sama sie nie odwrocilam. Patrze na niego troche dłuzej,nie uciekam od niego, nie ignoruje ale tez sie nie narzucam, czasami delikatnie usmiechne, ale powoli trace cierpliwosc. Strasznie mnie to wkurza! Mam ochote mu dać do zrozumienia ze kogos mam, zeby mi zbednej nadzieji nie robił, nie wiem na czym stoję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
poradźcie mi coś, bo zejdę niedługo :o Dodam ze jestem dosc niesmiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokręconaola465757
no niestety z nim tak jużjest ;/ ale Ty chcesz zeby on sie jakos bardziej kresliłczy nie bo powiedziałaś ze robi cie zbedną nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
Chciałabym zeby w koncu to ruszyło z miejsca, daje mu sygnały, przecież mógłby odpuscic, ciągle mnie zbija z tropu,ciagle obiecuje samej sobie ze daje z nim spokój to znowu widze to spojrzenie .. tak jakby chciał a nie mógł. Albo poprostu ja wyolbrzymiam a on lubi sobie na mnie popatrzec z jakis powodow. Tylko ze to juz bedzie pol roku zaraz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhbdh
może zagadaj ??? mnie też by wkurzało takie zachowanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
W ogole też na fb zauwazylam ze za kazdym razem,gdy wejdę na dostepny on zaraz znika, chociaż na gg jest (on mojego nr nie ma), jak przyblize sie do niego jakkolwiek to totalnie mnie ignoruje gdy jest z kims, a jak jest sam to sie bardzo spina i czasem usmiecha pod nosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
rozmawiamy czasami, na stopie kolezenskiej, on mnie nie dopuszcza do siebie a narzucac nie bede sie, jest zablokowany a z drugiej strony takie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhbdh
dziwny jakiś ??? może nieśmiały ? W jakim wieku jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
up...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
18 mamy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
krzywdy to nie zrobi, spokojny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
czemu zakladasz najgorszy scenariusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhbdh
może zacznij go ignorować zobaczysz jak zareaguje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zboczenie zawodowe, ale IMO gość nie zachowuje się normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
mysle ze on wtedy moze olać, i co ja zrobie? probowalam,ale podoba mi się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhbdh
jak Ci się podoba to nie odpuszczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On nieśmiały i ty nieśmiała. Jeśli któreś z was się przełamie i odezwie ... coś się zmieni. Do tego czasu (nie wiem ile to potrwa) będziecie dalej się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po drugie, jakie sprzeczne sygnały? PODOBASZ mu się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
18 mamy obydwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.o.ś.ć.
No ja nie wiem, trace juz nadzieje na to :o czasami zachowuje sie jakby mial mnie totalnie w d... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieśmiałość to strach. Strach przed wyśmianiem, oszukaniem, wygłupieniem się. I ci którzy ten strach pokonają, wygrywają. Nieśmiałość wiąże się najczęściej z jakimś (jakimiś?) kompleksami. Możesz nad tym popracować, poprawić sobie samoocenę i WYGRAĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee, w tym wieku to się zdarza, "zagadaj" do niego, choć gwarancji nie ma i może zrobić z siebie kretyna, prawo wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mniej lub wiecej
tez sie gapilem na dziewczyne ona na mnie a dzis juz jestesmy razem :D Kochalismy sie juz dlugi czas lecz nikt nie zagadal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollennaa
Hej, mam podobny problem. Podobał mi się facet - minęły już 4 lata odkąd pierwszy raz gadaliśmy.:D Później już ani razu sam do mnie nie podszedł. Na tej zasadzie odpuściłam. ALE on się wciąż na mnie gapi, ogląda się, jak myśli, że tego nie zauważę, uśmiecha:o w każdym razie jestesmy na czesc i nic się przez te lata nie zmieniło. Przy kumplach mnie ignoruje. Zastanawiam się, czy sie ze mnie nabija, czy moze jest cos na rzeczy. Kazde spotkanie (na ulicy:o) wyglada tak, jakby zachodzily miedzy nami wyladowania elektryczne - choc moze to tylko z mojej strony? Czasem się speszy, czasem radosnie usmiechnie, czasem zignoruje (choc jak ignoruje, to widac, ze celowo, bo najpierw rzuca wymowne spojrzenie). Dodam, że jesteśmy dawno po 20-stce. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollennaa
Na co dzien o nim nie myslę, przyzwyczailam się do durnego stanu rzeczy:D Przypuszczam, ze mu się nie podobam, bo przeciez by cos zadzialal w tej kwestii,a narzucac się nie będę. Przy tym jestem niesmiala. I nie chcę, zeby mnie wysmiał...o ile juz dawno tego nie zrobil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 lata
to trochę czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×