Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Garbysia:):)

co kupiłyście niepotrzebnie kompletując wyprawke dla dziecka?

Polecane posty

Gość Nowakowa nie ona
Sudokrem właśnie stosuje się na zapas, nawet na opakowaniu pisze że jest przeciw a nie na odparzenia, tworzy bariere ochronna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prgmatyczne podejście do życia
Nieprawda. Mylisz się. Sudocrem nie jest na zapas, to jest krem który stosuje się jak się pojawią problemy skórne. Niestety nie masz racji. Poczytaj sobie coś więcej o nim w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz się znowu
zaczną kłócić o sudocrem:o czy można zapobiegawczo używać czy nie można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie pudło sudocremu- stoi ledwo zaczęte do teraz. Pieluchy tetrowe- niepotrzebne do niczego, za to bardzo dużo używałam flanelowych. Laktator- użyłam raz. Łóżeczko z szufladą- droższe a prawie nie ma co do niej włożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowakowa nie ona
sudocrem krem bariierowo ochronny. Jednym z jego zadań jest jest właśnie tworzenie bariery przed dzialaniem kwasu moczowego który powoduje odparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowakowa nie ona
używam go właściwie na noc, bo mały spi od 22 do 6, i przez ten czas nie ma zmienianej pieluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnjskngdsklgn
mnie się nie przydały: - tak jak komuś wcześniej sukieneczki do rozm 68 :P ogólnie takie ozdobne szmatki można sobie przy tak małym dziecku darowac, w kółko zmieniasz pieluszki czy przebierasz wiec lepiej zeby to było cos wygodnego -czapeczki po kąpieli -wkładka do wanienki i temometr -miałam za dużo pileuch tetrowych ale moje nie ulewało w zasadzie wcale :P - gruszka do noska- lepiej się sprawdził aspirator a tak to reszta była przemyślana :P nie miałam żadnych sterylizatorów, laktatorów, jedynie zwykłą najtańszą ściągaczkę za dyszkę z apteki ale nie nastawiałam się na ściąganie tylko tam od czasu do czasu baldachim skreśliłam na samym początku :P do dupki sprawdził się bepanthen, do kąpieli hipp żel do ciała i włosów, do tego oliwka i tyle na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie ma sensu kupowanie kołderki i poduszki - przyda się gdy dziecko ma ok 1 roku, wcześniej śpi przykryte kocykiem. Ochraniacze na szczebelki łużeczka u mnie bardzo się przydały i nadal ich używam choć dziecko ma już 9 miesięcy. Ubranka - tak jak ktoś już pisał można sobie darować bluzy z kapturami, spodenki, sukieneczki, najlepiej kupować od razu rozmiar 62 cm. Rożek - bezużyteczny, jeśli jest taka potrzeba dziecko można zawinąć w kocyk. Ktoś pisał, że gondola niepotrzebna, bo dziecko woził w nosidełku. Mam i gondolę i nosidełko - fotelik samochodowy. Fotelik używamy w samochodzie i wyjątkowo nakładamy na stelaż wózka gdy chcemy zrobić szybkie zakupy z dzieckiem. Na spacery wyłącznie gondola, moim zdaniem niezastąpiona, dziecko leży płasko, osłonięte od wiatru, hałasu, itp. Moim zdaniem wożenie dziecka na długie spacery w nosidełku szkodzi jego kręgosłupowi i raczej nie jest wygodne na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v dccdcc
hmm wiesz co nie kupowalam zbyt wiele , tymabrdziej wypasnych gadzetow jak to teraz modne, dokupywalam systematycznie rzeczy w miare potrzeby a tak z calkiem niepotrzebnych rzeczy to kupilam : bubel w postaci podkladki do wanny na malucha, nie sprawdzil sie, wolalam podtrzymywam ręką swoja , najbezpieczniej, nie przydal sie np sudocrem nie dzialal na odparzenia, a kupilam duzy, nakladki na sutki byly zbyteczne, w sumie nie szalalam, potrzebne sa tetrowki do wycieraniam, na przewijak, itp, nawet do wanienki,zeby sie nie slizgalo malenstwo, reczniki z kapturkami, duzo pjacykow, spiochow, jakas czapeczke na glowke po kapieli, hmm cos do obciecia pazurkow koniecznie, smoczek acha kupilam nietrafione butelki, i potem staly nieuzywane dokupilam na gwalt laktator , bo mega potrzebny byl dla mnie jak mialam nawal pokarmu, nie zakupilam mleka w proszku i to byl blad, bo mialam pare dni po porodzie kryzys i maly sie darl z glodu, a ja nie mialam mu co dac, , wiec lepiej sie zabezpieczyc w postaci jednego mleka, nawet jak sie karmi piersia caly czas, ale i tak w razie w trzeba miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowakowa nie ona
na ulotce pisze że można stosować profilaktycznie więc każdy używa jak chce. Na odparzenia u siostrzeńca gdy się pojawiły nie pomógł, jest za słaby, a jako profilaktyka ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnjskngdsklgn
sudocremu zaczęłam używać później, głównie na noc i rano smarowałam i wystarczyło przy cyzm moje dziecko naprawdę takie mało problemowe było, nie miała odparzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowakowa nie ona
i gąbka do wanienki nie otrzebna, zbiera wiloć i jest siedliskiem bakterii trzaba wymieniac co tydzień, lepiej podłożyć pieluszkę tetrową jak się dziecko ślizga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnjskngdsklgn
z mlekiem racja, zawsze lepiej mieć na wszelki wypadek bo maluszek je często i w razie nieprzewidzianych akcji każdy moze przygotować mleko modyfikowane :P u mnie się parę razy przydało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnjskngdsklgn
tak że w sumie lepiej nie kupować wszystkiego na zapas, zawsze można coś dokupić w razie potrzeby nie przydały mi się też nakładki na sutki, kołderka z poduszką no i chyba tyle aha, bepanthen jest o tyle lepszy od takiego sudocremu że na początku karmienia jak bolą sutki można je smarować bepanthenem, pomaga! więc przyda się i mamie i dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wreszcie
Nowakowa, bo właśnie sęk w tym, że jak go stosujesz zapobiegawczo, to on w razie problemu już nie pomoże, dlatego że skóra przyzwyczajona do niego już nie zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedemnasty smoczek w szeregu
Niepotrzebne: -Pieluchy tetrowe (mam dwie flanelkowe miękkie i przyjemne) - sudokrem (uzywam lekkiego kremu po kupce, gdy skora jest zaczerwieniona i wystarczy) - podgrzewacz do pokarmu - w koncu przygotowuje mleko na gazie..taniej i szybciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowakowa nie ona
ona nie stosowała zapobiegawczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny temat mam nadzieję
że nie zginie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoowetop
Z tym kupowaniem i niekupowaniem, to rozsądnie :). Nie da się tak wszystkiego przewiedzieć, więc nie ma co się zadręczać, czy pieluch 10 tetrowych, czy 15 się przyda ;), zawsze jakieś niezbyt udane zakupy wyprawkowe się trafiają, to jest wliczone w to zadanie ;), więc drobnymi rzeczami się nie przejmuj. Zawsze trochę kasy się straci. Jeśli masz ograniczona kasę, to lepiej iść w mniejsza ilość, np. jeden ręcznik, później ewentualnie dokupić drugi...bo też nie jest to komfortowa sytuacja jak tuż po porodzie dokupujesz nagle masę podstawowych rzeczy, bo powiedzieli ci, że lepiej poczekać aż się dziecko urodzi ;) Z tym czekaniem do urodzenia, to głównie tyczy się drogich rzeczy, np. elektrycznych, które warto sobie wypatrzyć wcześniej, a jak zajdzie potrzeba, to później tylko kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoowetop
Dla mnie to na pewno zbędne są: -baldachimy, jakaś amerykańska moda ;), ochraniacz na szczebelki na pierwsze miesiące niepotrzebny, później według uznania -elektroniczna niania, szczególnie jak się mieszka w bloku, czy w małym parterowym domku, nic się nie staje jak dziecko po obudzeniu nawet przez chwilę sobie popłacze, usłyszysz na pewno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaona*
Piszecie o nieprzydatności baldachimu. Ja mialam moskitiere i sprawdziła się doskonale, latem chroniła małego przed komarami. Poza tym to ma służyć raczej jako ozdoba niż w konkretnym celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anoowetop
Moskitiera, to co innego niż baldachim ;)...no właśnie ozdoba, ale wyjątkowo głupia ;) No i nie polecam kupować tony zabawek, pewnie i tak ludzie was grzechotkami odpwiedzając zawalą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnkll
- łóżeczko drewniane moje dziecko jest bardzo ruchliwe i odkąd zaczęła siadać, drewniane łóżeczko stało się dla niej niebezpieczne. Ciągle się obijała, nabijała sobie guzy. Nie pomagały ochraniacze na szczebelki, bo całego łóżeczka i tak nie zasłoniły. I takim sposobem po pół roku musiałam kupić nowe łóżeczko turystyczne i osobno materac, bo ten od łóżeczka drewnianego nie pasował. Wiadomo, że drewniane ma swój urok i ładniej wygląda, ale u nas się nie sprawdziło i dla drugiego dziecka mieliśmy już tylko turystyczne - pościel do wózka nie wiem po co to - kombajn czyli przewijak, wanienka i półeczki na duperele. zajmowalo dużo miejsca, a przewijałam dziecko i tak na kanapie, a z wanienki od kompetu i tak szybko wyrosło - ciuszki typu dresy, kompety bawełniane typu spodnia, bluzka, małe sukieneczki. I tak ubierałam w body, śpiochy, półśpiochy, bo taki malec i tak ciągle spał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
zamiast moskitiery na łożeczko wygodniej założyć siatkę na okno i nikogo komary i muchy nie atakują:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garbysia:):)
dzieki dziewczyny. Teraz wiem na pewno, że nie będzie mi potrzebna kołderka i poduszka oraz sukieneczki itp. i podkladka do wanienki. No i przewijak tez niepotrzebny bo miejsce zajmie a dziecko moge przewinąć na łózku przecież :) Dzięki temu na pewno zaoszczedze kilkaset zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rorooro
Lozeczko :) Mala spala w nim moze z tydzien. Karmilam piersia i dopiero po wzieciu Malej do mojego lozka wypoczelam i odzyskalam sily. Kupilam turystyczne lozeczko z przewijakiem. Przewijak sluzyl mi od poczatku, z lozeczka korzystac zaczelam dopiero po 6 miesiacu, uzywam go jako kojca i Mala drzemie w nim w dzien. Poza tym rozek... Ani razu nie zawijalam w nia dzieckia, uzywalam go czasem jako kolderki. Pieluchy tetrowe, mialam 3, ale wolalam uzywac chusteczek nawilazanych i recznika papierowego. Ubranka w stylu dzinsy, bluzy z kapturem, sukienki ( dostalam w przencie).Mala ubieralam w spiochy bodki, ew. Rajstopki. Dla jej wygody. Zabawki, misie itp., karuzela na lozeczko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaona*
"zamiast moskitiery na łożeczko wygodniej założyć siatkę na okno i nikogo komary i muchy nie atakują " Jak ktoś lubi takie ozdoby to proszę bardzo:P Zdecydowanie wolę ładną, ozdobną moskitierę nad łóżeczkiem dziecka niż siatki na oknach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idbi
-termometr co sie mierzy temperature w uchu. Ten co mam sie kompletnie nie sprawdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×