Facet nazwał mnie foką...

Wczoraj koleżanka urządzała imieniny i nas zaprosiła. Założyłam szarą sukienkę z połyskiem o prostym kroju. Do tego planowałam włożyć krótkie botki,a na sukienkę zarzucić czarny żakiet. Przechodząc do sedna sprawy. Facet jak mnie w tym zobaczył, powiedział, że wyglądam jak foka i kazał mi się przebrać. Najpierw wzięłam to jako żart i się roześmiałam, ale on stwierdził z powagą,że albo się przebiorę albo nigdzie nie idziemy. To pierwszy raz, kiedy skrytykował mój wygląd. Fakt, że mam figury modelki, jestem lekko przy kości, ale nigdy mi tego nie wypominał, wręcz przeciwnie - twierdził, że podobam mu się taka. Udaję teraz, że nic się nie stało, bo szczerze nie mam ochoty wracać do tego tematu, ale liczyłam po cichu na jakieś "przepraszam" z jego strony. A on nic, zupełnie jakby nie zauważył, że jego słowa mnie zabolały...

pocałuj do w siusiaka :P

dziwie sie, ze po takim tekscie mialas ochote gdziekolwiek isc, ja bym sie na pewno nie przebrala i poszla na impreze bez niego albo zalozyla dresy i uwalila przed telewizorem...jak foka. Co za palant,na pewno nie zostawilabym tego bez komentarza. Chcialabym tez zobaczyc jak on wyglada...

Poszłam, bo nie chciałam psuć wieczoru koleżance, jest jedną z bliższych mi osób. Chociaż wcale nie miałam nastroju na zabawę, co było zresztą po mnie widać. On no cóż... Nie jest może jakoś szalenie przystojny, ale mnie się podoba. Poza tym jego poprzednia dziewczyna też nie była wieszakiem, więc tym bardziej dziwi mnie, że nagle dostrzegł w tym jakiś problem.

nie zesrajcie się tylko...

A przebrałaś się czy poszłaś w szarym wdzianku?

A jakby powiedział, że jesteś wypasioną foczką to też byś się obraziła? To kiedyś było popularne określenie na panienkę ;)

ja jestem chuda,choć bardzo chciałabym przytyc,nie życzę sobie żebyś nazywala chude osoby wieszakiem. też mam cię nazwac grubą świnia?przyjemne to jest?o sobie piszesz osoba przy kości a o szczupłych wieszak:-\ widocznie już nie podobasz się swojemu facetowi z nadwagą i zamiast obrażać się na niego weź się za siebie i zrzuc parę kg. może źle wygladalas w tym stroju,a ty tego nie widziałas r chciał cię delikatnie uświadomić?

ile ważysz i ile masz wzr?

Nikogo nie obrażam, miałam na myśli to, że jego była dziewczyna nie była po prostu szczupła. Jeśli Cię tym uraziłam to wybacz. Przebrałam się, założyłam spodnie, żeby mieć święty spokój.

Autorka przepadła a ciekawa jestem czy się przebrała.

Ważę ok. 65 kilo przy 160cm.

mysle ze ma na oku inną. serio.

ale z drugiej strony kazda laska wie ze do sukienki/spodnicy nie zakłada sie botkó bo nogi grubo wygladaja. tylko kozaczki albo czółenka. botki to masz do dzinsow.

jak przy 20kg nadwagi mozna wciskac sie w sukienki :O ja mam 157 i waze 45kg...

"ja mam 157 i waze 45kg" możesz spokojnie robić facetowi loda na stojąco :D

65 kilo przy 160 cm? i ty to nazywasz "przy kosci" hahahaha..... no comment :D

45 kg to niedowaga, a autorka ma okolo 5 kg nadwagi a nie 20!!! wiesz mi sie wydaje ze on cie nie chcial obrazic tylko tak palną, a że ty sie na to nie odezwalas tylko przebralas to wedlug niego jest wszystko ok.

ejhh facet chcial byc szczery, powiedzial ci co mysli, lojalnie. co, wolalabys zeby widzial ze wygladasz jak baleron ale sie nie odezwal i poszla bys tak na impreze i osmieszylabys sie bo wszyscy by widzieli jak chujowo wygladasz? moze powiedzial troche szorstko ale w koncu to FACET, faceci sie nie pierdola w jakies delikatnosci zeby dyplomatycznie i przyjemnie powiedziec ci ze chujowo wygladasz! po prostu mowia wprost! kawa na lawe, szczerosc to podstawa mozesz byc mu wdzieczna idz kup mu piwo i podziekuj.

jestes gruba!!! jak przy 20kg nadwagi mozna wciskac sie w sukienki ja mam 157 i waze 45kg... czyli idac Twoim tokiem myslenia jak ktos wazy 70 kg dajmy na to to w czym ma chodzic bo nie wiem??? puknij sie dobrze w glowe bo przy odchudzaniu maniackim mozg Ci tez schudl

po prostu ubralas sie niestosownie do swej figury i zamiast wygladac lepioej to wyszlo to tragicznie

hahahaha ciekawe jak to zabrzmiało :D "wyglądasz jak foka, idź się przebież " lol :D