Kobiety SKORPOINICE- jakie sa?

pznalem taka jedna, jest super pod kazdym wzgledem. Ale moja siostra odradza mi ta znajomisc..bo ponoc skorpiony sa wredne, wsciwe i lubia sex...czyli tez moga zdradzac. Chetnie poslucham waszych opinii

Nigdy nikogo nie zdradziłam :) a mściwa i wredna - dla obcych i wrogów

jestem Skorpionem .Siostra nie ma racji , nie sluchaj jej, bo mozesz odrzucic kobiete zycia .

nie patrz na znak zodiaku, tak skorpionki maja okropny charakter ale tez maja wiele zalet a najwazniejsza jest taka ze jak pokocha to swoje serce oddaje na dloni, wiec jesli bedzie cie kochala to na zdrade nie ma szans ale jak przestanie.... wiem bo sama jestem skorpionka

Dają w drugą dziurę.

sa bardzo zmyslowe i seksowne. emanują tym

zero wredoty we mnie, zlosliwosci tez nawet milimetra. Jestem uparta w dazeniu do celu , jesli nie teraz , to potem wroce do jego realizacji ( nawet po latach) , jesli tylko pojawi sie jakakolwiek szansa powodzenia . Wierna do bolu, bardzo lojalna , empatyczna .Oszczedna, ale nie skapa . Jesli ktos mnie skrzywdzi -unikam jak ognia takiej osoby , ale nie stosuje zadnej walki podjazdowej , by wyrownac rachunki .Taki ktos po prostu dla mnie nie istnieje . No i majatek wydaje na ksiazki -sa moja slaboscia :-) Nie zostawiaj dziewczyny .To moze byc prawdziwy Skarb!!!!!

jha jestem skorpionica.I mam ciezki charakter. Potrafie byc wredna i nie mila.A innym razem kochana. Ale o partnera dbam. A seks owszem lubie ale moje lipido spadlo.

jak kocham to cala soba. Jestem wierna i lojalna. Nie cerpie falszywych ludzi. Jak ktos mnie zarni czy krzywdzi dlugo pamietam ale nie ejstem msciwa.

ja jestem bardzo ostrozna i nieufna w stosunku do innego czlowieka, do nowych znajomosci i ogolnie wyczuwam charakter drugiego czlowieka jak malo kto... jak kogos nie polubie to nie wiadomo jakby ta osoba sie starala nie umiem sie przelamac

lipido" :D

sa nie ufne i zazdrosne- kochaja z calego serca i sa lojalne - ja natomiast jestem wredna i msciwa - ale to tez zalezy dla kogo. ogolnie skorpiony sa pamietliwe wiec uwazaj co robiusz lub mowisz - wybaczaja jak kochaja , sa opiekuncze i potrafia oddac serce na dloni - lubia czuc sie kochane i adorowane (ale to chyba jak kazda kobieta) ohh sex to podstawa ale tylko ze swoja druga polowka - jezeli przestalabym go kochac nie bawilabym sie w zdrady a powiedzialabym prawde. ale to tez zalezy od soby radze nie skreslac dziewczyny ! moj partner mowi ze jestem jego najlepsza dziewczyna a kilka ich mial.

sorki :libido"

Ja jestem skorpionicą z początkowych dni tego znaku. Cóż, często słyszę od facetów, że jestem tajemnicza (ciekawe, bo nigdy się nie staram, żeby tak było), jestem taką trochę femme fatale...mam wysokie libido. Jak mi na kimś zależy, choćby Brad Pitt zaszedł mi drogę i błagał o randkę-nie ulegnę. Gorzej jak facet się nie stara-wtedy oglądam się za innymi. Powodzenia.

wrażliwe kochające i cierpia w samotności moge was dziewczyny poprosic o zagłosowanie na mnie:) w konkursie http://www.facebook.com/photo.php?fbid=164429900381313&set=a.164429323714704.1073741826.146971152127188&type=1&theater

zastanawiam się jak można kierować się w wyborze partnera znakiem zodiaku? dla mnie to tylko niedojrzali ludzie tak postępują. Najpierw poznaj tą dziewczynę a nie chcesz ją skreślać bo siostra ma jakieś urojenia :D każdy człowiek jest różny i znaj zodiaku nie ma tu nic do znaczenia. Ja jestem pamiętliwa jak ktoś mnie zrani, choć potrafię wybaczyć, wszystko zależy od sytuacji i uczucia, mój mąż nie może narzekać, że nie okazuję mu swoich uczuć, w życiu mi nie przyszło, aby zdradzić męża, ogólnie brzydzę się zdradą, wolałabym najpierw się rozstać. Potrafię być czuła i kochana, ale jeśli komuś zależy na drugiej osobie to nie ma różnicy czy jest skorpionem czy rakiem, powinien okazywać swoje uczucia tej osobie.

Ja znam jedna Skorpionice. Bardzo wrazliwa i empatyczna osoba. Ale Skorpionice sa klarowne w traktowaniu ludzi. Jesli jestes dla nich dobry, odpowiedza tym samym. Jesli straca zaufanie, lub je skrzywdzisz, drzwi zamkniete.

Więc jestem spod znaku skorpiona. Jestem wstrętna, uparta jak osioł, ciężkie jest ze mną życie bo kłócę się o swoje racje, nawet jak nie mam racji :D seks uwielbiam (w każdej postaci), lubie się bawić, żartować i czasami mam zagrania gorsze niż nastolatki...

a 23 październik to już skorpion? Poznałem jedną taką. Tajemnicza jest, ale z natury, lubi dominować, jest niezależna, konkretna - wie czego chce, lubi być w ruchu i nie skrywa emocji, to chyba już skorpion. Znałem wcześniej też skorpionicę. Podobnie - daleko zaszła. I po tej tez czuje, że dużo osiągnie, za kilka lat jak ją spotkam. Kolega skorpion, też jak sobie coś wymyśli, to musi to urzeczywistnić, jest zazdrosny i lubi rywalizację. Tylko nie wiem jak ją zdobyć.

jesli jestes ciekawym facetem, z pomyslami i fantazja...to masz duze szanse. Pamietaj badz szczery...a skorpionica musi byc caly czas zdobywana i adorowana...jesli pokocha to z pewnoscia szczerze. Ale jesli nie dasz jej poczucia bezpieczenstwa i nie bedziesz jej zdobywal...zacznie ogladac sie za innymi.

Sorki za przejezyczenie moj partner jest tez wodnikiem- tworzymy dost trudny zwiazek, on jest mosco stapajacym po ziemi facetem...a ja niepoprawna romantyczka. Cale szczescie, ze udalo nam sie to okielznac :)

Ja jestem skorpionica :D

ok, dzięki, choć czasem wydaje mi się, ze nie doganiam jej, jest szybka, nie nadążam. Może pokazać jej moje talenty.. rysunek, malarstwo, fotografia, gra na gitarze. Poprzednia była zaciekawiona, heh. Tylko już 20 dni już nie mamy kontaktu, urwał się

Ogólnie mam jedna bliską koleżankę, skorpionicę...w zasadzie to dwie!! Mój najbliższy przyjaciel to skorpion. Więc jakieś przyciąganie wzajemne jest. Lubię skorpiony właśnie za szczerość, konsekwencję, pracowitość, niezależność, wolny umysł. Mają też swoje małe wady..zazdrość, czasem o to, że chcą mieć to, co ktoś inny

tez jestem skorpionem jaka jestem? kochajaca :) nie zdradzam, od lat zyje z jednym partnerem/mezem przed nim tez nikogo nie mialam

No i..magnetyzm oczywiście. Przyciągają uwodzicielsko. Mam nadzieję, że nie kłują za mocno

Jestem skorpionicą z 15 listopada. Jaka jestem? Pracowita, uparta, jak sobie coś wymyślę to nie ma bata, żebym do tego nie doszła, wymagam dużo od siebie, od innych też, nie nadaję się na etat, bo muszę czuć się niezależna, jak kocham to całym sercem i mogę tej osobie oddać wszystko. Jednak bardzo łatwo mnie zranić, nie mszczę się potem, ale pamiętam. Ciężko mnie potem do siebie przekonać. Jestem wierna jak pies, nie zdradzam i nie potrafiłabym tego zrobić. Liczy się dla mnie tylko mąż. Seks też jest dla mnie bardzo ważny, bardzo go lubię i można ze mną robić wiele rzeczy. :) Wiem też, że podobam się facetom, od zawsze ich przyciągałam. Wielokrotnie słyszałam, że jestem bardzo charakterystyczna i przez to mnie ludzie zapamiętują. Mam ogromne poczucie humoru i cięty żart.

No i potrafię być cholernie zazdrosna. To jest niestety moja największa wada, choć przyznam, że od jakiegoś czasu całkiem nieźle sobie z tym radzę. :)

same hipokrytki pierdolone zabieraja glos w temacie :D to takie szczegolne dla skorpionic i skorpionow :D

skorpiona i przyznaję że ma ciężki charakter. ojciec odszedł od niej (nie do kochanki) ,gdy dorośliśmy i prawdę mówiąc - odżył :-)