moje dziecko nie gryzie jedzenia tylko od razu połyka

Nasza 10 miesięczna córka ma problem z gryzieniem pokarmu. Ma apetyt i chęci do próbowania nowych rzeczy ale kompletnie brak jej odruchu gryzienia. Pomimo że już od 6 miesiąca była wdrażana do gryzienia pokarmu - nic z tego nie wyszło. Najgorsze jest to że córka do tego stopnia ma problem że już kilka razy się zadławiła do tego stopnia że wisiała głową w dół i miała świeczki w oczach. Żeby nie wiem jaki duży kawałek jedzenia dostała (np delikatny ziemniaczek łatwy do rozgryzienia) to ona i tak się go stara połknąć. Kończy się to oczywiście fatalnie. No masakra. Chrupki gryzie, ale na zasadzie odrywania zębami kawałka i rozmiękczania na języku po czym połyka. Tak samo jest z jedzeniem. Jesteśmy już zmęczeni takim szafowaniem życiem dziecka. Myślę że to nie ma sensu. Najgorsze że nie mamy pojęcia co z tym zrobić.

jak weźmie coś do buzi, to od razu pokazuj jak sie gryzie, glam- ćlam, głośno - gwarantuje że zadziała....

dziewczyno my tak robimy za każdym razem :-)

Mój synek też tak robił, wszystkie dzieci moich koleżanek jadły w 10mies już normalnie gryząc mój wszystko łykał i sie dusił robił sie siny więc jadł papki dopioero teraz ma rok i zaczyna cokolwiek gryźdź ;)

wiecie co.... moja ma 20 m-cy i tez praktycznie wszystko połyka ale nie krztusi się przy tym, nigdy się nie zdarzyło na szczęście. Potrafi nawet twardy kawałek jabłka połknąć. Czasem zakaszlnie przy tym raz i poszło... Nie wiem jak ją uczyć, podobno u dzieci które nie gryzą może nawet dojść do zwapnienia żuchwy co jest bardzo fatalne w skutkach i w leczeniu, moja niby gryzie z sensie odgryza, ale żeby przeżuwać to już nie.

barnej, za 17 lat będziesz zdziadziałym starym fajfusem i żadne młode dziewczę na ciebie nie splunie nawet. Co robisz pedofilu na temacie z grupy "macierzyństwo i wychowanie dzieci">???

barnej to czołowy przedstawiciel ścierw męskich, niedługo skończy w zakładzie z pedofilami

moje dziecko ma 2 latka a tez czesto łyka jedzenie.to musi minac z czasem

barnej idź odrabiaj lekcje lepiej. Dziwię się że rodzice pozwalają ci swobodnie korzystać z internetu. Kwalifikujesz się raczej na pogadanki u seksuologa. Biedny prawiczku, hormony tak ci walą w potylicę że nie wiesz co masz ze sobą zrobić. Smutne, ale kiedyś znajdziesz sobie jakąś dziewczynę, kto wie może ci nawet da pomacać. pozdro

Tatuśku co za bzdury z tym zwapnieniem czy coś...gdzieś ty to wyczytał.wiele dzieci długo nie potrafi gryźć,a poza tym czym mają to robić jeśli np.nie mają zębów do roku??moja miała dopiero 2 zęby w 9 miesiącu i też wszystkim się dławiła strasznie na początku więc długo dostawała papki,to niczemu nie szkodzi!!!nie czytaj bzdur.Przyjdzie czas,że będzie tak gryzła ,że oniemiejesz.

A próbowaliście takiej siateczki do gryzienia? U mojej kuzynki się to sprawdziło. Wrzuca się do takiego specjalnego gryzaka- siateczki coś, co dziecko lubi i siłą rzeczy musi ono pociamkać żeby cokolwiek do buzi wpadło :) Najlepiej chyba sprawdzają się owoce bo są słodkie i stosunkowo miękkie

o takie coś : http://www.mamopedia.pl/4-6-mies/jedzenie/gryzak-z-siatka-na-owoce A co do dzieciaków bez zębów to one mogą sobie naprawdę świetnie radzić z gryzieniem. Ja mam dwójkę dzieci zęboopornych a "gryźć"- w zasadzie to miażdżyć dziąsłami- zaczęły dość wcześnie.