wróciłam z Niemiec po trzech miesiącach ciężkiej pracy i ...

przywiozłam 30 tys. tutaj zarabiałam 1500zł miesiecznie..w tym 200zł tankowanie na czysto 1300zł.. I gdzie tu sprawiedliwosc kurwa mac..chyba wyemigruje na stałe..bo Polska to kibel.Czuję się jak bym wróciła do szarej rzeczywistosci nędznej rzeczywistosci gdzie znajomym ledwo starcza na rachunki o przyjemnosciach nawet nie maja co pomyslec..to przykre .ale ja póki co szastam kasą ..w naszym zasranym kraju..

w którym puffie pracowałaś?

Gratulacje!!!

w Polsce zeby miec kase...trzeba miec wielkie szczescie/ talent..lub po prostu zanjomosci. Zwykly czlowiek musi dziadowac

nie trzeba pracowac w puffie ja zarabiam pdoobnie pracując na tasmie montażowej w duseldorfie z polską nie chcę miec nic wspólnego, nienawidzę jej

w kwietniu znowu jadę...zarobie sobie na przyjemnosci..oczywiscie tu wrócę ;( ale chociaz z konkretna kasą..

zna;as niemiecki?

kupiłam sobie zajebisty wibrator wielofunkcyjny

jak możesz , jak masz możliwość , to tam zostań - powodzenia Ci życzę

moim zdaniem 10tys. na miesiąc to przesadzasz dziewucho. Mam rodzinę w Niemczech więc orientuje się jakie tam sa zarobki dla Niemców i dla Polaków na produkcji.

1000. gora 1200 na zmiany w fabryce. wiec przywiozla gora 15 tysiecy zakladajac ze spala pod mostem, myla w rzece, jadla z kublow na smieci.

chyba, że jednak pracowała w puffie

A od kiedy to placa w de wynosi miesiecznie 2.500 e ? W dodatku cudzoziemiec? I pewnie bez jezyka? Taka llaca jest realna ale na dobrych stNowiskach i tylko dla niemcow. Zaden cudzoziemiec nie zarobi tyle w mc. W dodatku, trzeba sobie oplacic mieszkanie i zycie tutaj. Co wcale nie kosztuje malo. Zaden niemiec nic ci nie da za darmo. Chyba ze pracuje sie w agencjach towarzyskich.

miszkam w niemczech i nie wierze w to,co autorka napisala. na produkcji dostanie najnizasza krajowa, zalezy od klasy podatkowej, sadzac po wieku, jest na 1dynce, wiec placi 33 procent podatku. go wno zarobila. 1000, w porywach 1200 maaax. na miesiac.

a gdzie ty 30 tys zarobiła?w prostytucji to takk z doskoku i az tyle ludzie mieszkaja tam latami i narabiaja max 14 eu

Dokladnie. Maximum. Prгzy bardzo dobrych wiatrach zarobisz 2000 e w co szczerze watpie. Z tego oplac sobie mieszkanie i wyzywienie. A wiec 2000e wyplata z tego miete 300 e absolutne minimum.i wyzywienie. Jak nie pijesz i nie palisz.200e sie zmieściesz. W przeliczeniu2000 e -miete i zycie 500e. Zostaje ci.1500 e. 1500 x 4 =6000 tys zl. x 3 mc. Bo tyle hylas. I ile ci zostaje, Smerfetko?

kochani bez zazdrosci prosze;) pracowałam na akord w firmie produkcyjnej + znajomy szef polak;) jezyka nie znam;)nie miałam nawet wolnych weekendów..powiem więcej..nawet jednej niedzieli nie miałam wolnej przez te miesiace.od rana do wieczora bo to jednak akord;(ale warto było..chociaz czasami chciało się płakac. i gówno mnie obchodzi ile zarabiaja wasi znajomi ;)

odnosnie hotelu..mieszkałam praktycznie za darmo ..jakies opłaty były ale bardzo niskie;)nie odczułam tego praktycznie;)

w Berlinie?

że w Polsce nie masz takich znajomośći bo gdyby nie te, to byś guzik przywiozła

jakbym mieszkal za darmo i to w polsce mialbym kase na nowe ajfony i inne cuda