Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BEZradnaMAMA333

POMÓŻCIE roczne dziecko strasznie chore zapalenie jamy ustnej i gardła antybioty

Polecane posty

Gość jak spi
spróbuj ja nawadniac przez sen. Daj jej butelke z piciem jak spi. Moze troche wypije. Dajesz jej jakas osłonke na anybiotyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko wg mnie jest
Mamodzidziusia co ty opowiadasz o zbijaniu gorączki. Wysoką gorączkę trzeba zbijać. Gorączki są różne i dzieci też. Mój starszy synek (5 lat) odpukać rzadko choruje, ale jak już to tak, że gorączkuje temperaturą prawie nie do zbicia. LEKARZ nakazywał podawanie naprzemienne leków z ibuprofenem (Ibum, Nurofen itp.) i z paracetamolem (Pedicetamol, Paracetamol). Te na paracetamolu działają słabiej, ale choć trochę można "wspomóc" zbijanie gorączki w tym czasie, kiedy kolejnej dawki ibuprofenu nie można jeszcze podać. Dodatkowo robi się okłady pod kolana, na nadgarstki (ewentualnie na kark), a jak jest b. źle i ciągle nie da się zbić to kąpiele lub owijanie mokrym prześcieradłem. Autorko bardzo Ci współczuję. Odpukać, nie znam się na zapaleniu jamy ustnej, ale Klacid to jeden ze skuteczniejszych antybiotyków. Ja bym jechała do szpitala z małą, szczególnie skoro to takie maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZradnaMAMA333
pewnie tu juz nikogo nie ma o tej godzince mała się obudziła wiec zmierzylam jej temperaturke... no wiec tak temp. mierzona w odbycie oczywiscie czyli -5 kresek wyniosła 38.4... Mała ciagle śpi niespokojnie jest słabiutka bez życia oczka ma takie do polowy zamykające się dosłownie ze zmęczenia. WYpiła trochę probiotyku i potem 60 ml mleka takze zawsze cos ale ten kaszel ksztuszący taki męczący strasznie ... i zaczęla kasłać i trochę jej sie ulało tego mleczka:( ja też mam wlasnie taki kaszel duszacy ze az na wymioty zbiera ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hndfuidyg
mam nadzieje autorko ze do rana wszystko sie unormuje. bardzo ci wspolczuje i twojemu malenstwu. sama mam corke 6miesieczna. daj znac rano jak tam malenstwo a ja jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZradnaMAMA333
Dziecko jest takie że jak wezmę je na ręce to zazwyczaj oprze głowę o moje ramię i tak praktycznie bez ruchu siedzi u mnie na ręcach tak jest zazwyczaj rano i wieczorem no i w nocy w ciagu dnia czasami ma takie chwile ze nawet sie czyms zainteresuje wezmie do raczki dzis probowala zjesc akawalek czekolady ale niestety wlozyla do buzki i od razu placz;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZradnaMAMA333
o niczym innym nie marzę tylko o tym zeby w koncu zobaczyc poprawe chociaz zeby te oczka sie rozpromieniły troszkę;( dlatego dziekuje wam za wsparcie to dla mnie jednak bardzo ważne w takiej chwili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko wg mnie jest
No to znaczy, że mała ma 37,9. To nie alarm, ale dobrze nie jest, szczególnie, że z tego co zrozumiałam mała gorączkuje już kilka dni. Kaszel duszący??? Wg mnie to już nie jest pierwotna diagnoza. Można kaszleć od zapalenia gardła, ale skoro to się pojawiło później, to pytanie, czy to nie oskrzela, płuca?? Opisujesz małą tak (z opisu zachowania, wyglądu), że dzwoniłabym po pogotowie. Jeśli nie przesadzasz i dziecko jest tak bardzo apatyczne, słabe itd. to dzwoń. Gdyby nie ten opis, czekałabym do rana na kolejną dawkę antybiotyku, obserwując dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkaslasjaldjlad
Takie małe dzieci szybko się odwadniają kiedyś miałam podobny problem z synem lekarka leczyła ale nie było poprawy pojechaliśmy na własną ręke do szpitala bez skierowania, wytłumaczyłam stan powiedziałam że boje się o dziecko i lekarz po zbadaniu stwierdził że mały jest odwodniony zostaliśmy kilka dni dostał kroplówki i odżył a wcześniej w domu nie miał siły siedzieć. Jedz do szpitala, niech wam pomogą nie ma co męczyć dziecka i nie czekaj aż doktorka sie zlituje i da ci skierowanie, jak nie będą chcieli zostawić to niech ci napiszą na piśmie, oni się tego boją bo wtedy jak coś się stanie to na ich odpowiedzialność Wez jutro taksówke i jedzcie do szpitala niech dziecko się nie męczy, albo możesz w każdej chwili nawet w nocy w nocy nie ma kolejek na izbie przyjęć. Mała jest osłabiona i z tego co piszesz jednak odwodniona skoro nie ma siły,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZradnaMAMA333
Dokładnie kaszel pojawił się dopiero dni temu a tak na dobre to wczoraj w nocy. Mała znowu sie obudzila podalam jej mleczko i do tego dodalam taki preparat przeciw odwodnieniu cos na F nie pamietam dokladnie nazwy ale jakies takie slone w smaku dlatego dodalam do mleka. Wypila troche jakies 40 ml i teraz znowu spi. Oskrzela raczej nie mozliwe dzis byla sluchana i Pani sama podkreslila ze na oskrzelikach jest czysto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkaslasjaldjlad
jeżeli dziecko jest słabe i apatyczne nie ma na nic siły, jedz od razu do szpitala, wg mnie ona jest odwodniona u takiego małego dziecka wystarczy jeden dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZradnaMAMA333
poprawiam bo widze cyferki brakuje - dwa dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkaslasjaldjlad
no ale co ci szkodzi podjechać na izbe nawet o tej porze, teraz nie będzie ludzi nie będziesz czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afty to masakra
jezeli dziecko Ci "odplywa" i traci swiadomoscto dzwon na pogotowie, jezeli cokolwiek Cie niepokoi to dzwon na pogotowie...jest srodek nocy, masz malutkie dziecko, goraczka i dolegliwosci utrzymuja sie mimo leczenia antybiotykami, masz prawo sie bac...a jezeli nie na pogotowie, to chociaz na dyzur- powinni miec karetke wyjazdowa...z malymi dziecmi czasem syt. pogarsza sie z godziny na godzine- tempo ekspresowe :( oj wiem co czujesz, sama rok temu przezywalam chwile grozy i szczerze Ci wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljlkajdljlasjkd
nie ma co się zastanawiać, jedz na pogotowie lub zadzwoń po karetke naprawde w takim stanie masz prawo do pomocy, a u tak malutkiego dziecka jak powiedziano wcześniej stan się pogarsza z godziny na godzine jak ci dziecko leci to jedz do szpitala albo zadzwoń na pogotowie i powiedz że mała ci leci jest półprzytomna, na pewno interweniują uwierz mi, muszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbxdiui
no ale przecie pisze ze z mala lepiej goraczka spadla tak ? wiec do rana napewno bedzie lepiej , gdzie teraz po nocy bedzie dziecko ciagac i mleka tez troche wypila wiec bedzie ok. ona potrzebuje teraz duzo snu i spokoju a do rana powinno sie unormowac a jesli nie to wtedy jedz autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznieszpitalSZYBKO
jedz do szpitala na dyzor zrob wszystko zeby mala zatrzymali to jest bardzo niebezpieczne dla tak malego dziecka dalej JEDZ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli po lekach
jezeli po lekach w srodku nocy dziecku utrzymuje sie goraczka w okolicach 38 to nie jest zbicie, bo za 2h bedzie znowu prawie 40:/ ja kiedys swoja mala faszerowalam wszystkim co mialam, chlodzilam, okladalam zimnymi kompresami, dawalam chlodne napoje do picia i spadalo na godzine..potem wracalo prawie 40...wiec ubralam swoja mala, wsadzilam do auta i pojechalam na dyzur...dostalam recepte na leki i skierowanie do szpitala wrazie w...ja do panikujacych nie naleze, ale po co siedziec na szpilkach i patrzec jak dzieciak sie meczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zpowołanianiania
Kochana Nie podawaj jej nic od tej znachorki od ziół! Jak durną trzeba być, żeby zalecić dziecku z gorączką i niechętnie przyjmującemu płyny picie naparu/herbaty z lipy?! Przecież lipa działa bardzo moczopędnie i napotnie! Podawaj małej teraz wodę, z odrobiną soli, to pozwoli nie doprowadzić do odwodnienia. A jutro, jeśli rano nie będzie poprawy, naprawdę pędź do szpitala... nie wydawaj pieniędzy na kolejne leki, nie testuj sama. Na jedno dziecko podziała, na drugie nie. Jeśli to, co przepisała Ci lekarka nie pomoże, to po prostu jedź na pogotowie, bo ryzykujesz zdrowiem albo i życiem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BEZradnaMAMA333
witajcie Wczoraj nie pojechaam nigdzie bo maa spała ładnie i piła w nocy mleko moze wypila gdzies 150 ml razem i odrobinę lacidu . Wszystko wydawało się że wraca do normy ze dzis rano bedzie lepiej ale nietsety mala obudzila sie i nadal jest to samo kaszel duszący osłabienie te oczka dziwne i dzis rano pic nie chciala pozmarowalam jej jezyczek fioletem i podalam syrop na kaszelek.... teraz znowu śpi .... JAK SIE OBUDZI TO CHYBA ZBIERAM MALA I NA POGOTOWIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź jedź z dzieckiem do szpitala niech sie dziecko nie męczy bo ci się odwodni i padnie wreszcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to pogotowie odeśle cię
do przychodni, trzeba było je wezwać w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggglggggggl
kobieto jaka ty jestes glupia.twoje dziecko jest odwodnione,na co ty czekasz.mala nie ma sily a ty co jakis czas oiszesz jaka ona slaba.nie wiem czekasz na jej smierc.kurde normalnie mnie ponioslo.sama mam dziecko i kiedy moja corka byla slaba tak jak twoja od razu jechalam do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja macocha jest kosmitką
Zabierz dziecko do szpitala, żeby wzmocnili je kroplówką. Poproś lekarza o skierowanie, powiedz, że dziecko nie chce jeść, mało pije. Jeśli Ci nie da, to jedź do szpitala i żądaj przyjęcia dziecka, jeśli nie będą chcieli się zgodzić strasz prokuraturą i czym się da. Trzeba pomóc maluchowi jak najszybciej, bo cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że też po tych ostatnich aferach rodzice dalej niefrasobliwie leczą dzieci na własna ręke i u rodzinnego skoro nie odpisujesz to mam nadzieję ze jestes już w drodze do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu
autorko daj znac jak tam mala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyu
i czy bylas w szpitalu , co powiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaaaaaajaaa
Po pierwsze natychmiast szpital - za małe dziecko na tak długie leczenie. Po drugie jest syrop przeciwgrzybiczny, który daje się w takich przypadkach - na receptę flucorta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubieJapka
ludzie kochani,ja też miałam niedawno taką sytuację z małą jak autorka tylko,że mała miała po prostu grypę,gorączka 40 stopni,zbijała się na 2 godziny ale i tak nie do końca tylko do 38.Co dzień u lekarza,dziecko słabe,płaczace a oni,że to tylko grypa i wyleżeć.Dzięki Bogu moje dziecko wyzdrowiało ale co ja przeszłam...matko kochana.Jestem za słaba na takie akcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merdasa
no i cala noc nie pojechala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana 1982
autorko mam nadzieje ze wszytko u was dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×