Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekam na szczera prawde

Czy coś z tego bedzie?

Polecane posty

Gość czekam na szczera prawde

Witam. 4 lata temu poznałem dziewczynę na czacie. Przez 4 lata się nie spotkaliśmy mimo że ona chciała a mi to wisiało. Parę tygodni temu poznała chłopaka w realu. On się w niej zakochał a ona w nim nie. Powiedziałem jej wtedy że ją kocham, że jestem o nią zazdrosny i mogę u niej zamieszkać jak chce a ona że teraz ma mętlik w głowie i nie chce z nikim być. Umówilismy sie na spotkanie. Ostatnio coraz rzadziej widzę ją na fejsie bo pewnie większość czasu spędza z nim. Mimo to kiedy wstawiłem swoja fotke to napisała czy propozycja spotkania jest nadal aktualna. Sam juz nie wiem co o tym wszystkim mysleć :( Czy to ma jeszcze sens czy po prostu lepiej odejść bez słowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle lat dziwny jestes
potwierdzone jezeli znajomosc internetowa nie dojdzie do skutku od momentu zaiskrzenia 3-6 miechów to umarła gdyby nawet dalej ja ciagnac w necie potwiedzone kazdy psycholog to powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na szczera prawde
My swoja znajomość ciągneliśmy przez 4 lata wiec ci psycholodzy sie mylą. Szkoda że to teraz bedzie tak bolało ale tak to bywa. Mowie bolalo bo trzeba to skonczyc. Przynajmniej ja nie zaboli bo ona ma do kogo pójsc ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mu cokolwiek
He he. Dziewczyna sobie kogoś normalnego wreszcie znalzła to już od razu z wyznaniem poleciałeś. Jednak to racja ze nic tak dobrze na faceta nie robi jak konkurencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na szczera prawde
W sumie nie mam co puszczać smutnych minek bo to prawda. Olewałem ją przez 4 lata a teraz raptownie sie przebudziłem z letargu. Nie wiem co mam wiecej napisać. Właściwie tylko to że kiedy ona odejdzie do niego to ja bede sam ale należy mi sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×